
Dziś kierowca F3 Formula Regional European Championship Piotr Wiśnicki był gościem Dzień Dobry TVN! Program prowadzą Dorota Wellman i Marcin Prokop. Oglądaliście?
Piotr Wiśnicki to 18-letni kierowca F3 Formula Regional European Championship. Wielki talent polskiej motoryzacji, przez wielu ekspertów nazywany następcą Roberta Kubicy.
Młody Żelechowianin był przez wiele lat reprezentantem Kadry Narodowej Polski w kartingu. Wielokrotny zdobywca podium na torach polskich i europejskich. W finale światowym w Portugalii zdobywca 4. miejsca. Najmłodszy i najlżejszy zawodnik w kategorii DD2 Finale Światowym w Brazylii zajął wysokie 17. miejsce. Aktualnie najszybciej rozwijający się polski kierowca Formuły F3.
W czwartek, 23 czerwca 2022r., po godzinie 9, Piotr Wiśnicki był gościem Dzień Dobry TVN. Popularny program poprowadzili Dorota Wellman i Marcin Prokop.
W programie utalentowany mieszkaniec naszego powiatu opowiadał o swoich początkach i zdobytym w 2012 roku wicemistrzostwie Polski. Piotr Wiśnicki przyznał, że jest dość odporny fizycznie, ponieważ dużo trenuje na siłowni, ma dość szybki czas reakcji oraz szybko zapoznaje się z samochodem i jest w stanie szybko przekazać inżynierom, co w aucie chce zmienić.
Wschodząca gwiazda F3
W programie obalono też mit o tym, że siedząc za kierownicą nie potrzeba siły fizycznej. - Nie mamy wspomagania w samochodzie, więc każde nierówności na torze, jak trzymamy kierownicę, to kierownica odbija i wszystko jednak składa nam się na barkach. W Formule 3 jest taka różnica, że siedzimy bardzo blisko do tej kierownicy i całe przeciążenia ida nam na barki, więc naprawdę ja czasami mam tutaj nawet odbicia, ponieważ jesteśmy bardzo ściśnięci pasami. Na początku jak zapina nas mechanik, to jest nawet ciężko złapać oddech. Dopiero później organizm się przyzwyczaja i wszystko odbija się na barkach, więc generalnie ważna jest też szyja - podkreślał 18-latek.
Piotrowi towarzyszył jego tata, który mówił m.in. o poświęceniu rodziny, o tym, że Piotrek był trzykrotnie najmłodszym zawodnikiem w swojej kategorii i o nieuniknionym lęku o zdrowie i życie syna. Wspominał także zapinanie kasku Piotrkowi, gdy był jeszcze mały i zaczynał swoja przygodę w kartingu.
Pełny materiał można obejrzeć tutaj.
Inf. Piotr Wiśnicki Professional Racing Driver
zdj, i oprac. ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie