Reklama

Podwójny sukces

- Szanowne panie posłanki, panowie posłowie, przedstawiciele mediów oraz zebrani goście! Tu, w sali plenarnej naszego parlamentu, chciałem ogłosić sukces, wręcz ogromny sukces, i to nawet podwójny! – grzmiał z mównicy prezydent Wokulski. – Sprawiłem, że o naszym mieście było głośno. Okazało się, że sława dotarła dużo dalej niż sięgają granice naszego kontynentu, bo aż do Ameryki Północnej.

Wokulski zlustrował wszystkich posłów, bacznie obserwując ich reakcje. Spokojnym gestem wytarł czoło i mówił dalej:

- Wiadomości o naszej highway rowerowej dotarły aż do Kanady, gdzie odbywają się igrzyska olimpijskie. Kanadyjczycy pokazali niedawno w swojej TV autostradę rowerową biegnącą przez nasze państwo, zwracając uwagę na ogromny plus tej inwestycji.

Wokulski ponownie łypnął okiem po sali. Wszyscy, z opozycją włącznie, siedzieli cicho.

- Tak, moi drodzy – kontynuował prezydent. – Nasza ścieżka rowerowa to ogromny postęp w dziedzinie bezpieczeństwa na drodze zarówno latem, jak i zimą. Kanadyjczycy chcą ten sam model wybudować u siebie.

Wśród zebranych rozległ się szmer niedowierzania.

- Ogromny postęp w dziedzinie bezpieczeństwa? Jakim cudem?? – zapytał ktoś z głębi sali.

Wokulski uśmiechnął się pod nosem i z wyraźną przyjemnością rozpoczął wyjaśnienia:

- Wiosną, latem czy jesienią nasza ścieżka jest tak szeroka, a pas dla samochodów tak wąski, że nie mogą one jechać szybciej niż 50km/h. Dzięki temu wszystkie samochody jadą zgodnie z przepisami! Zimą natomiast ścieżka jest idealnym miejscem, na które można zepchnąć odgarnięty z jezdni śnieg. Zimą przecież nikt nie jeździ rowerem. To dużo lepsze rozwiązanie niż spychanie śniegu na chodnik, co było praktykowane w poprzednich latach. Na całej ścieżce leży śnieg, więc samochody nadal nie mogą jechać szybko. Utworzona na ścieżce śniegowa banda oddziela i chroni pieszych na chodnikach od samochodów. Dzięki ścieżce piesi mogą poczuć się odrobinę bezpieczniej i bardziej komfortowo.

Wokulski nie krył zadowolenia. Zwłaszcza, że było jeszcze coś, czym chciał się pochwalić.

- A teraz drugi sukces – zaczął ponownie. – Delegaci z Kanady, którzy oglądali naszą ścieżkę, zauważyli, że mamy niewyczerpane pokłady śniegu. Podpisaliśmy więc kontrakt na dostawę śniegu na igrzyska olimpijskie. Nasze państwo zostało oficjalnym dostawcą śniegu na igrzyska. Śnieg jest transportowany do Polandii, a stamtąd samolotem do Kanady. Interes ten przynosi nam tysiące, setki tysięcy dolarów! Musimy się jednak spieszyć, bo śnieg powoli się topi, a i igrzyska też nie są wieczne. Dlatego wszystkie nasze służby wysyłamy do zbierania śniegu, aby zarobić na nim jak najwięcej.

Przez chwilę na sali panowała cisza. Wkrótce jednak rozległy się gromkie brawa dla prezydenta Wokulskiego. Prezydenta, który dba o swój kraj...

W tym momencie przy łóżku Wokulskiego zadzwonił budzik.


(Sara Rarytas) 2010-02-20 18:42:02

 

O czym powinna napisać Sara? Masz pomysł, napisz do autorki powieści: sara.rarytas@egarwolin.pl

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-02-20 20:48:35

    IP 79.163.89.xx - co ty na to??? znowu będzie marudzenie?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do