Pogoń Siedlce wygrywa, Wilga Garwolin na podium

Pogoń Siedlce wygrała XVIII Halowy Turniej Piłki Nożnej im. Jana Piesiewicza. Na podium stanęły także dwie drużyny Wilgi Garwolin. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy został Karol Król.

W ostatni weekend odbył się Ogólnopolski Halowy Turniej Piłki Nożnej im. Jana Piesiewicza. To największe piłkarskie wydarzenie, które co roku ściąga do Garwolina młodych zawodników z całej Polski. Przez 18 lat trwania turnieju wzięło w nim udział ponad 100 drużyn i przeszło 1000 piłkarzy. Wielu z nich właśnie tutaj stawiało pierwsze kroki na turniejach i rozpoczęło swoją zawodową karierę. Tym razem o puchar i tytuł najlepszej drużyny walczyli młodzi piłkarze z rocznika 2012. W związku z pandemią koronawirusa i obowiązującymi ograniczeniami tegoroczna XVIII edycja turnieju odbyła się w nieco zmienionej formule. Turniej został rozegrany jednego dnia w sobotę 12 grudnia, ale za to na dwóch obiektach. Mecze grupy I rozegrano w hali sportowej Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie przy ul. Żwirki i Wigury 16, a mecze grupy II – w hali sportowej przy ul. Korczaka 10. Wszystkie mecze o miejsca w klasyfikacji generalnej odbyły w hali CSiK.

Rywalizacja pomiędzy młodymi zawodnikami była zacięta i trwała do ostatnich sekund spotkań. Zwycięzcą XVIII edycji turnieju została Pogoń Siedlce. Świetnie zaprezentowali się gospodarze. Drugie miejsce zajęła Wilga Garwolin I, a na najniższym stopniu podium stanęła druga drużyna Wilgi Garwolin.

Na boiskach zagrały także drużyny: Radomiak Radom, Hutnik Kraków, Korona Kielce I, Korona Kielce II, Hetman Zamość.
Nagrody drużynom wręczyli burmistrz Garwolina Marzena Świeczak, wiceprzewodniczący Rady Miasta Garwolina Andrzej Ostolski, starosta garwoliński Mirosław Walicki, prezes GKS Wilga Garwolin Waldemar Mrugała, dyrektor Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie Jarosław Kargol oraz córka zmarłego Jana Piesiewicza – Grażyna Kotlarska.

Turniej nosi imię Jana Piesiewicza – człowieka, który aktywnie uczestniczył w życiu Garwolina i zawsze dokładał wszelkich starań, by rozwijać swoją małą ojczyznę. Aktywność społeczną rozpoczął w komitetach obywatelskich, był przewodniczącym komisji rozwoju gospodarczego miasta, a w drugiej kadencji przewodniczącym rady. Przyczynił się do rozbudowy szpitala i budowy hali sportowej. Mieszkańcy Garwolina pamiętają go jako osobę, która nigdy nie odmawiała pomocy i starała się działać dla dobra miasta. Rok po śmierci Jana Piesiewicza pracownik samorządowy Dariusz Zając wyszedł z inicjatywą stworzenia turnieju.

(Inf. prasowa, oprac. red)