Ponad 40 tys. zł dla Zuzi i Bartka! Sukces festynu w Borowiu

– Myślę, że możemy mówić o sukcesie. Jestem pod wrażeniem akcji, jej rozmachu i spontaniczności ludzi – mówi wójt gminy Borowie Wiesław Gąska, który był współorganizatorem Wielkiego festynu charytatywnego dla Zuzi i Bartka. Podczas wczorajszej imprezy udało się zebrać ponad 40 tys, zł, a to jeszcze nie jest ostateczna kwota! Środki zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację małych mieszkańców gminy.

Zuzia Jargiło z Wilchty ma 5,5 roku i od 3 lat walczy z nieoperacyjnym guzem pnia mózgu. Niemal 10-letni Bartek Łodyga z Lalin od 8 lat zmaga się z autyzmem dziecięcym. Właśnie dla nich, 14 maja, w Borowiu odbył się Festyn Charytatywny, z którego dochód zostanie przeznaczony na ich leczenie i rehabilitację.

Komitet organizacyjny festynu stworzyli: wójt gminy Borowie Wiesław Gąska, sekretarz gminy Marta Serzysko, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Borowiu Katarzyna Iwaniec, mama Bartka Agnieszka Łodyga oraz Tomasz Dziwiszek, znany jako DJ Tomi. W organizację wydarzenia bardzo szybko włączyło się wiele osób, firm, instytucji i organizacji. Dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się pozyskać liczne, cenne przedmioty na licytację oraz zorganizować ciekawe stoiska.

Festyn Charytatywny w Borowiu ruszył 14 maja o godzinie 14.00. Oficjalnego otwarcia wydarzenia dokonali dyrektor GOK Katarzyna Iwaniec, Tomasz Dziwiszek i wójt Wiesław Gąska. Imprezie przyświecało hasło "Pomagajmy pomagać!" W programie wydarzenia nie zabrakło zabawy fantowej, stoisk z regionalnymi smakołykami oraz doskonałej zabawy przy muzyce na żywo. W Borowiu wystąpiły zespoły ludowe Iwowianki, Lalinianki, zespół ludowy z Chromina i Bocianisko oraz Efekt, Sztos Band, Discors, Plus, Dj Funboy i Silver. Gwiazdą wydarzenia był zespół Jarzębina, znany z hitu „Koko Euro Spoko”. Panie zawojowały scenę i swoją energią zaraziły publiczność, która domagała się bisu. (Transmisję video z fragmentu koncertu grupy można znaleźć na fan page"u eGarwolin – kliknij tutaj ). Tego dnia w Borowiu zaryczały silniki pięknych maszyn, którymi na festyn przybyli członkowie klubów motocyklowych, zaproszonych przez Jastrabye Borowie. Dzięki członkom tego klubu ruszyła lawina przekazywania przedmiotów na licytację. To oni sprawili, że Zuzi i Bartkowi postanowili pomóc zawodnicy MMA.

Na najmłodszych czekały dmuchańce, zjeżdżalnie, wata cukrowa, popcorn i zabawki. Duzi i mali obejrzeli pokaz policyjny oraz zrobić sobie zabawne zdjęcie w fotobudce. Każdy mógł pomóc w leczeniu i rehabilitacji Zuzi i Bartka, wrzucając datki do puszek, stojących przy stoiskach i noszonych przez wolontariuszy lub biorąc udział w licytacji ofiarowanych przedmiotów.

Zacięte licytacje

Wydarzenie swoim patronatem honorowym objęli poseł na Sejm RP Grzegorz Woźniak, starosta garwoliński Marek Chciałowski i wójt gminy Borowie Wiesław Gąska, którzy z zaangażowaniem włączyli się w prowadzenie licytacji cennych przedmiotów, a niektóre z nich wylicytowali sami. Podczas festynu zlicytowano m.in.: zegarek Legi Warszawa (3 tys. zł) koszulkę Legii Warszawa (2 tys. 300 zł), 5 płyt zespołu Jarzębina (łącznie 1 tys. 750 zł), rękawice Marcina "Różala" Różalskiego (1 tys. 600 zł), quada (1 tys. 300 zł), obraz namalowany i ofiarowany przez babcię Zuzi (1 tys. zł), pióro przekazane przez wicemarszałek Senatu RP Marię Koc (1 tys. zł), replikę szabli "ludwikówkę" (850 zł), pióro przekazane przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (700 zł), zestaw pamiątkowych przedmiotów od Klubów Motocyklowych Bears Riders Łuków i Girls Riders Łuków (600 zł), dzień z wójtem gm. Borowie (500 zł), koszulkę z podpisami zawodników MMA (450 zł), akwarelę z pałacem prezydenckim, przekazaną przez prezydenta RP Andrzeja Dudę (400 zł), filiżanki przekazane przez: wicemarszałek Marię Koc (500 zł),starostę garwolińskiego Marka Chciałowskiego (300 zł) i premier Beatę Szydło (160 zł) i koszulkę Filipa Gaca z autografem (250 zł). Przedmioty, które z powodu braku czasu nie były licytowane, będzie można znaleźć na aukcjach internetowych.

Warto pomagać!

Wstępna kwota, jaką udało się zebrać podczas niedzielnego festynu to ponad 40 tys. zł. – Myślę, że możemy mówić o sukcesie. Była wspaniała pogoda i dość duża kwota została zebrana. Dużo mieszkańców gminy i z zewnątrz ludzi włączyło się w organizację. Jestem pod wrażeniem akcji, jej rozmachu i spontaniczności ludzi – mówi wójt gminy Borowie Wiesław Gąska, który zapewnia, że to nie koniec pomagania. Dla Zuzi i Bartka będą prowadzone zbiórki w miejscowościach gminy, a jeśli będzie taka potrzeba, będą organizowane kolejne festyny charytatywne także dla innych dzieci. – Jestem mile zaskoczona frekwencją i ofiarnością mieszkańców Borowia i gości, którzy do nas przybyli. Nie spodziewałam się tak pozytywnego odzewu i tak dużej liczby ofiarodawców i takich kwot podczas licytacji. To była wspaniała akcja. Myślę, że ludzie przekonali się, że warto pomagać – dodaje Katarzyna Iwaniec, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Borowiu.

(ur) 2017-05-15 21:13:24