
Dzięki wielu gorącym sercom darczyńców i sponsorów, zaangażowaniu mnóstwa osób podczas charytatywnego festynu w Mega Music w Wildze dla Amelki Brodzik udało się zebrać 75 tys. 422,54 zł.
W minioną niedzielę (14 maja) na terenie Mega Music Wilga odbył się Festyn Charytatywny dla Amelki Brodzik, organizowany przez jej rodziców w ścisłej współpracy z klubem. Pełna atrakcji impreza, z której dochód jest przeznaczony na leczenie i rehabilitację dzielnej wojowniczki z gm. Stoczek Łukowski rozpoczęła się o godzinie 13.00. Po oficjalnym powitaniu gości publiczność obejrzała występ muzyczny GBP w Starych Kobiałkach. Tuż po nim odbyła się pierwsza tura licytacji na rzecz Amelki.
Amelka Brodzik przyszła na świat jako wcześniak z ciężkiego powikłanego porodu. W swym zaledwie 5-letnim życiu przeszła 8 ciężkich operacji ratujących życie (w tym dwie wewnątrzmaciczne). Wraz z rodzicami i bratem mieszka w gminie Stoczek Łukowski, ale to w powiecie garwolińskim odbył się dla niej festyn, na który organizatorzy zaprosili mieszkańców powiatów garwolińskiego i łukowskiego oraz okolicy. Rodzice Amelki przyznali, że gdy poznali państwa Goliszewskich - właścicieli obiektu w Wildze, byli zaskoczeni ich otwartością, życzliwością i gorącymi sercami oraz zgodą na udostępnienie terenu do zorganizowania charytatywnego wydarzenia. Z całego serca im za to dziękują! Więcej o Amelce>>>
W Mega Music nie zabrakło zabawa tanecznych pt. "Wszystkie dzieci nasze są" z animatorką Katarzyną Borkowską. Po kolejnej turze licytacji na scenie wystąpił pierwszy gość specjalny, którym był zwycięzca 9. edycji The Voice of Poland oraz Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu (2019) Marcin Sójka, znany z takich utworów jak: "Zaskakuj mnie", "Dalej" "Ślady. Jak Zostać Gwiazdą” i "Jeden raz". Następnie, publiczność obejrzała występ taneczno-teatralny przygotowany przez GOK Wilga. Chwilę później scenę opanował zespół Mejk, który porwał zgromadzoną publiczność do zabawy. Gdyby nie kolejne punkty programu, fani zespołu tańczyliby z nimi do rana! Po koncercie najlepsze kawałki uczestnikom festynu serwował Dj Robert Moss. Po ostatniej turze licytacji przyszedł czas na oficjalne podziękowania dla wszystkich, którzy zaangażowali się w to wyjątkowe wydarzenie. Wieczorem rozpoczęła się dyskoteka.
Co warte podkreślenia, na rodziców z dziećmi niepełnosprawnymi czekał kącik wytchnieniowy, w którym dzieci znajdowały się pod opieką wykwalifikowanej fizjoterapeutki "Step by step". W wydarzeniu mimo problemów zdrowotnych dzielnie uczestniczyła Amelka oraz jej rodzice. Mama dziewczynki mimo choroby i prawie utraty głosu z oddaniem dokładała wszelkich starań, żeby każda osoba zaangażowana w wydarzenie poczuła się doceniona.
Moc atrakcji i licytacje!
Tego popołudnia w Mega Music Wilga nie zabrakło wielu atrakcji dla najmłodszych. Były zdjęcia i zjazd motocyklistów z klubów motocyklowych Armaty Stoczek Łukowski i Gryf Garwolin, zabawy z animatorką, dmuchańce, małpi gaj, Aktywna Strefa, a w niej kule bumper ball, stolik kreatywny: bańki mydlane, konfetti, robienie bransoletek oraz tworzenie laurek z okazji Dnia Matki. Wyjątkowe kartki trafią do mam, które przebywają z dziećmi w Centrum Zdrowia Dziecka i w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie
Festyn w Mega Music to także zawsze pyszne jedzenie! Tutaj również nie zawiedli sponsorzy i darczyńcy. Były kiełbaski i kaszanka z grilla oraz grochówka polowa w Strefie Trapera. KGW Różanki i KGW z powiatu garwolińskiego przygotowały domowe ciasta i pierogi oraz desery na zimno, napoje, soki i kawę. Na stoisku KGW Zabruzdy można było znaleźć m.in. watę cukrową, popcorn i ciasto. Wydarzenie wsparli także strażacy ochotnicy, w tym OSP Stara Róża oraz OSP Trzcianka i OSP Wilga. Nie zabrakło młodych wolontariuszy z Ośrodka Socjoterapeutycznego "Wspólny Dom" w Wildze.
Słowa to za mało
Dzięki wielu gorącym sercom darczyńców i sponsorów, zaangażowaniu mnóstwa osób podczas charytatywnego festynu w Mega Music w Wildze dla Amelki Brodzik udało się zebrać 75 tys. 422,54 zł. Liczenie pieniędzy odbyło się komisyjnie.
Rodzice Amelki z całego serca dziękują wszystkim, którzy wsparli ich córeczkę w tej bardzo ciężkiej walce o jej zdrowie. – Słowa to za mało, by podziękować Wam za okazane serce dla naszej córeczki – podkreślają wzruszeni.
Mama dziewczynki jednocześnie dodaje, że to nie powinno tak wyglądać, że to rodzice chorych i niepełnosprawnych dzieci muszą zbierać pieniądze na ich ratowanie, leczenie i rehabilitację! – My rodzice chorych dzieci jesteśmy często zostawieni samym sobie. Nasze życie bardzo często toczy się od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala. W tym wszystkim jeszcze musimy szukać pieniędzy, żeby wystarczyło na leczenie, rehabilitację. Ilu jest rodziców, którzy każdego dnia toczą ciężki bój o to, żeby zdobyć środki na ratowanie swoich dzieci. Ile jest zbiórek na operacje, na leki... Z całego serca każdy z nas jest wdzięczny za każdą pomoc, ale to nie powinno tak wyglądać, że to rodzice muszą "żebrać" z puszką pod kościołem. Jesteśmy obdzierani przez państwo z godności... – zauważa mama Amelki.
Zgadzacie się z tym, że brakuje wsparcia ze strony rządu i państwa dla chorych i niepełnosprawnych dzieci?
ur
Zdj. Wilga i okolice/Andrzej Martynowicz
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie