Przedstawili kandydatów: Władza sama w sobie nie jest dla nas najważniejszym celem

Trzecia Droga oficjalnie przestawiła swoich kandydatów do rady Powiatu Garwolińskiego oraz przybliżyła najważniejsze założenia swojego programu.

Spotkanie Trzeciej Drogi odbyło się 12 marca w sali konferencyjnej pływalni „Garwolanka”. Pojawili się na nim niemal wszyscy kandydaci na radnych powiatowych startujący z listy Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni - Polskie Stronnictwo Ludowe

Marek Chciałowski, lider ludowców w powiecie zauważył, powiat garwoliński nie jest mały pod względem powierzchni oraz budżetu samorządu powiatowego. – Trzeba tylko odpowiednio wykorzystać środki pieniężne tak, żeby wystarczyło na to, na co ludzie najbardziej oczekują wsparcia  – stwierdził. – Przyszliśmy z jednej strony, żeby zrealizować program. Program realizuje się przez posiadanie władzy, ale władza sama w sobie nie jest dla nas najważniejszym celem. Najważniejszym celem jest realizacja programu, który będzie służył ludziom, a tylko i wyłącznie posiadanie pewnej władzy, czyli ilość mandatów, jest narzędziem, które ułatwia nam dojście do zrealizowania naszych zamierzeń – podkreślał M. Chciałowski.
Zapewnił, że komitet ma przygotowany program oraz "wspaniałą grupę" 35 osób, które są z różnych środowisk, poczynając od środowiska oświatowego, poprzez sport, organizacje pozarządowe, koła gospodyń, straże. – Jesteśmy z różnych środowisk i reprezentujemy bardzo szeroką gamę mieszkańców na naszym terenie –zaznaczył. 

"Uczciwość i lojalność wobec naszych wyborców"

Marcin Kobus, wieloletni radny powiatowy oraz lider listy Trzeciej Drogi w mieście Garwolin, w związku z tym, że  – jak sam powiedział – w przestrzeni publicznej pojawiło się mnóstwo plotek co do zdolności koalicyjnych komitetu, przygotował specjalne oświadczenie. – Pragnę zapewnić wszystkich, że kluczową wartością, która będzie kierować naszymi działaniami w przypadku wyboru do rady powiatu, jest uczciwość i lojalność wobec naszych wyborców. Nie tolerujemy współpracy z ludźmi, którzy działają na szkodę społeczności lokalnej lub wykorzystują swoją pozycję dla własnych korzyści, łamiąc przy tym podstawowe zasady etyki i moralności. Jako wieloletni radny mogę powiedzieć, że nasza praca nie polega tylko na podejmowaniu decyzji, ale również na budowaniu zaufania społecznego. Bez kręgosłupa moralnego nie ma podstaw do budowania tej zaufanej relacji z wyborcami, instytucjami czy samorządami, a co za tym idzie, rzetelnej pracy na rzecz rozwoju naszych małych ojczyzn – podkreślał M. Kobus.

Następnie głos zabrała większość przybyłych kandydatów. Poruszali oni tematy z różnych dziedzin: rolnictwa, oświaty, ochrony zdrowia, infrastruktury drogowej, komunikacji, sportu, kultury czy współpracy z organizacjami pozarządowymi, wymieniając te obszary, na których chcieliby się skupić, jeśli zostaną wybrani na radnych powiatowych.

JS