
Mieszkańcy Woli Rębkowskiej są zbulwersowani po przeniesieniu przejścia dla pieszych na drodze krajowej bliżej wiaduktu. Twierdzą, że zmiana ta zagraża bezpieczeństwu!
- To jest katastrofa - nie kryją oburzenia mieszkańcy Woli Rębkowskiej (gmina Garwolin), którzy zgłosili się do naszej redakcji z prośbą o interwencję. Protestują przeciwko zmianom wprowadzonym na ulicy Przemysłowej, będącej częścią drogi krajowej nr 76. Jak wskazują, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przeniosła przejście dla pieszych z jednej strony skrzyżowania z ulicami Długą i Słoneczną na drugą, bliżej wiaduktu kolejowego. W efekcie samochody zjeżdżające z wiaduktu od strony Rębkowa mają znacznie mniej czasu na wyhamowanie przed przejściem.
- Nie możemy bezpiecznie przechodzić przez to przejście, ponieważ kierowcy zjeżdżający z wiaduktu nie zatrzymują się. Droga jest zbyt krótka, by rozpędzone auta mogły wyhamować przed pasami - podkreślają mieszkańcy. Zwracają uwagę, że dodatkowym utrudnieniem jest łuk drogi tuż przed przejściem oraz drzewo rosnące na poboczu, które ogranicza widoczność.
- Samochody z wiaduktu pędzą jak szalone i nie reagują na przejście dla pieszych - mieszkańcy nie kryją emocji, zauważając, że problem dotyka przede wszystkim dzieci uczęszczających tędy do szkoły i przedszkola. Najbardziej niebezpiecznie jest rano i po południu, gdy natężenie ruchu jest największe.
Dodają, że zmieniono również lokalizację innego przejścia, które znajdowało się wcześniej naprzeciwko sklepu.
- Walczymy o to, by pasy wróciły na stare miejsce - podkreślają mieszkańcy. Zaznaczają, że nawet przejeżdżający kierowcy zwracają uwagę na absurdalność zmiany, pukając się w głowę. Mieszkańcy postulują także o zamontowanie progów zwalniających, które wymusiłyby na kierowcach wolniejszą jazdę i poprawiły bezpieczeństwo na tym odcinku drogi.
Na prośbę mieszkańców udajemy się na miejsce, by osobiście zobaczyć efekty wprowadzonych zmian, które budzą tak wiele emocji. Jedna z mam wskazuje, że aby przejść bezpiecznie z ul. Długiej na ul. Przemysłową w stronę sklepu, trzeba teraz skorzystać z trzech przejść dla pieszych, okrążając całe skrzyżowanie, zamiast korzystać z jednego, jak to było wcześniej. Dzieci, przyzwyczajone do starego układu, nadal poruszają się dawną trasą, co stwarza dodatkowe zagrożenie.
Mieszkańcy zwracają także uwagę na brak chodnika między przejściem na ul. Słonecznej a nowym przejściem na ul. Przemysłowej. Na łuku drogi trzeba pokonać około 10 metrów poboczem wzdłuż rowu, na którym rośnie trawa.
Nowa organizacja ruchu utrudnia również wyjazdy z ulic Słonecznej i Długiej. Promień skrętu z ul. Długiej w prawo w Przemysłową jest mniejszy i o wiele trudniej jest skręcić dużym pojazdem (najeżdża się na nowy chodnik). Również kierowcy zwracają na to uwagę. Przy przejściu zatrzymuje się autobus, wyjeżdżający z Długiej. Otwierają się drzwi i kierowca mówi:
- Robisz pan zdjęcia? Napisz o tym. Kto to k.. wymyślił!? Skręcać się nie da - bulwersuje się.
Mieszkańcy, którzy myśleli, przebudowa zakończy się z korzyścią dla nich, są niemile zaskoczeni. - Myśleliśmy, że będzie tutaj przystanek - przyznaje jedna z pań.
-Szkoda, że przy samym wiadukcie nie zrobili przejścia - ironicznie reaguje inna.
Zmiany w organizacji ruchu utrudniają także wyjazdy z ulic Słonecznej i Długiej. Promień skrętu z ul. Długiej w prawo na ul. Przemysłową został zmniejszony, co powoduje trudności, zwłaszcza dla większych pojazdów, które najeżdżają na nowy chodnik.
Problemy te zauważają także kierowcy. Przy jednym z przejść zatrzymuje się autobus wyjeżdżający z ul. Długiej. Kierowca otwiera drzwi i zwraca się do nas:
- Robisz pan zdjęcia? Napisz o tym. Kto to k... wymyślił!? Skręcać się nie da - bulwersuje się mężczyzna.
Mieszkańcy są rozczarowani efektami przebudowy, która miała przynieść im korzyści.
- Myśleliśmy, że będzie tutaj przystanek - przyznaje jedna z kobiet.
- Szkoda, że przy samym wiadukcie nie zrobili przejścia - ironicznie komentuje inna.
- Szukamy pomocy, pójdziemy do wszystkich - deklarują zdeterminowani mieszkańcy, którzy nie zamierzają ustępować. W swoich działaniach mają wsparcie sołtys Marzeny Kędziory oraz władz gminy. Jak potwierdził wójt Marcin Kołodziejczyk, delegacja mieszkańców odwiedziła również jego, zanim zgłosiła się do naszej redakcji.
- Projekt organizacji ruchu, który został przedstawiony gminie Garwolin do opiniowania, został przez nas zaopiniowany negatywnie, w tym również propozycja przeniesienia przejścia dla pieszych - podkreśla wójt. - Od razu uznaliśmy, że pomysł jest błędny, i wyraziliśmy chęć, aby przejście pozostało w dotychczasowej lokalizacji - dodaje.
Wójt zapowiada, że planuje spotkanie z dyrektorem warszawskiego oddziału GDDKiA, by omówić możliwość przywrócenia starego przejścia lub wprowadzenia rozwiązań mających na celu spowolnienie ruchu w tym rejonie. - Złożyliśmy również wniosek o budowę chodnika od wiaduktu do ulicy gminnej, ponieważ obecnie go tam brakuje. Deklarujemy pełną współpracę w tej sprawie - zaznacza wójt Kołodziejczyk.
Do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad skierowaliśmy szereg pytań dotyczących problemów zgłaszanych przez mieszkańców. W odpowiedzi otrzymaliśmy krótkie wyjaśnienie.
- Przejście zostało wykonane zgodnie z założeniami programu inwestycyjnego, projektem oraz wytycznymi dotyczącymi przejść dla pieszych - poinformowała Małgorzata Tarnowska z warszawskiego oddziału GDDKiA. Dodała, że jednym z końcowych etapów inwestycji jest przeprowadzenie audytu zrealizowanych prac oraz ich wpływu na otoczenie, który zaplanowano na grudzień.
Odniosła się również do kwestii progów zwalniających. - W zakresie progów zwalniających, nie dopuszcza się ich montowania na drogach o takich parametrach - wyjaśnia M. Tarnowska.
Nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące powodów przeniesienia przejścia dla pieszych, możliwości jego powrotu do poprzedniej lokalizacji czy też ewentualnego powiększenia promienia skrętu z ul. Długiej w Przemysłową.
Będziemy monitorować tę sprawę, a w razie pojawienia się nowych informacji wrócimy do tematu na naszych łamach.
JS
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie