
Karolinka urodziła się z chorobą genetyczną Cri du Chat(zespół kociego krzyku). Mutacja genetyczna choroby sprawiła, że 13-letnia mieszkanka naszego powiatu usłyszała wiele diagnoz, których nie rozumie. Rodzice dziewczynki są na nieustannym dyżurze. Chcą jak najlepiej wspierać swoje dziecko, ale koszty leczenia i rehabilitacji, specjalistycznych terapii oraz sprzętu medycznego są bardzo duże. Pomóc może każdy!
Karolina Łączyńska ma 13 lat i jest mieszkanką Lipówek (gmina Pilawa). Dziewczynka przyszła na świat obciążona chorobą uwarunkowaną genetycznie Cri du Chat, (zespół kociego krzyku - jednym z pierwszych objawów jest specyficzny, nietypowy płacz dziecka). Dziewczynka pochodzi z rodziny wielodzietnej, a jej rodzice walczą o sprawność swojego dziecka.
Nie jest to prosta walka…
– Gdy nasza córeczka przyszła na świat, od razu została obarczona wieloma problemami. Teraz Karolinka jest nastolatką, a my każdego dnia walczymy o to, aby jej życie było możliwe jak najlepsze. Nie jest to jednak prosta walka… Lista problemów Karoliny jest bardzo długa. Córeczka cierpi na chorobę Cri du Chat. Wskutek mutacji genetycznej towarzyszy jej porażenie czterokończynowe, niedowidzenie, małogłowie, dysmorfia, niedorozwój i zanik móżdżku, szpotawość stóp. Córka ma również zdiagnozowany autyzm. Zanik móżdżku powoduje zaburzenia równowagi, tym samym problemy z chodzeniem – na platformie Siepoamaga.pl napisali rodzice dziewczynki.
– Córka wymaga mojej całodobowej opieki. Potrzeby fizjologiczne załatwia do pampersa. Nasza pomoc jest konieczna, nawet w najprostszych czynnościach, jak ubieranie, jedzenie.... Dodatkowym problemem jest to, że Karolinka nie mówi. Porozumiewa się z otoczeniem tylko za pomocą gestów. Jej zachowanie bywa trudne do przewidzenia, potrafi nagle coś zniszczyć, rozsypać, często łamie swoje okulary – dodają.
Wielkie poświęcenie i równie wielka miłość
Pomimo tych wszystkich ograniczeń, Karolina jest szczęśliwym, pogodnym, pełnym miłości dzieckiem. W tygodniu uczęszcza do ośrodka szkolno-wychowawczego w Baczkowie. Po zajęciach, rodzice starają się zapewnić jej wszelkie konieczne terapie, jak rehabilitacja, integracja sensoryczna, czy zajęcia z neurologopedą.
– Każdy dzień to praca, uwaga i skupienie rodziców. Jesteśmy na nieustannym dyżurze. Nasze wielkie poświęcenie wynika z równie wielkiej miłości. Niestety, rehabilitacja naszej córki wymaga stałego nakładu finansowego. Koszty wszystkich potrzebnych zajęć są ogromne. Chcemy jak najlepiej wspierać nasze dziecko. Karolina zasługuje na dobre życie. Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy. To dla nas bardzo wiele znaczy – podkreślają wdzięczni rodzice Karolinki.
Pomóc możemy, dokonując wpłat na Siepoamaga.pl. Link do zbiorki: Karolina kontra liczne diagnozy. POMÓŻ!
Na Facebooku powstała także grupa z licytacjami charytatywnymi dla dzielnej mieszkanki naszego powiatu: Licytacje dla Karolinki Łączyńskiej
Pomożecie?
Za Siepomaga.pl, oprac. ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie