Sekretarz Pilawy przeszła na emeryturę po 33 latach pracy

Bernarda Mikos po ponad 33 latach pracy, w tym 21 lat na stanowisku sekretarza Miasta i Gminy Pilawa przeszła na emeryturę. Podczas ostatniej sesji nie brakowało podziękowań, uścisków i wzruszeń.

W środę 30 września, na sesji Rady Miejskiej podziękowano wieloletniej sekretarz za lata pracy w administracji samorządowej.
Wyrazy wdzięczności za długoletnią pracę złożyli radni Rady Miasta wraz z przewodniczącą Dorotą Niemiec-Jóźwicką, przedstawiciele jednostek organizacyjnych, strażacy, sołtysi i przewodniczący samorządów mieszkańców.

Wzór obowiązkowości, rzetelności i skromności
– Składam ci ogromne słowa podziękowania za wiele lat sumiennej i pełnej zaangażowania pracy samorządowej. Ten 33-letni wysiłek włożony w działalność na rzecz naszej małej ojczyzny i administracji samorządowej jest dla nas wszystkich przykładem, jak należy tę służbę publiczną rozumieć. Dziękuję ci za troskę i dbałość o rozwój naszego samorządu, za podejmowane dla dobra lokalnej społeczności działania, za wspieranie moich inicjatyw, za okazaną pomoc i życzliwość. Wyrażam wdzięczność za dobrą współpracę, trafne podpowiedzi i rozwiązywanie wspólnie szeregu problemów. Dziękuję ci za wszystkie podejmowane przez ciebie przedsięwzięcia. Dla nas wszystkich zostaniesz wzorem obowiązkowości, rzetelności i skromności – mówiła burmistrz Albina Łubian.
– Przed panią, pani sekretarz, nowe wyzwania. Myślę też, że to doskonały czas na urzeczywistnianie tych pragnień i pasji, które do tej pory ustępowały powinnościom urzędnika samorządowego. Życzę ci pogody ducha, twórczych sił i aktywności potrzebnej do realizowania swoich zamierzeń, a przede wszystkim życzę ci dobrego zdrowia. Życzę też, aby nadchodzący czas obfitował w odpoczynek i rozwijanie swoich zainteresowań, a plany i marzenia odkładane na później spełniły się właśnie teraz. Oczywiście życzę ci Bernasiu wokół siebie życzliwych ludzi, żebyś nie czuła się osamotniona i żebyś zawsze miała w nich wsparcie – dodała włodarz miasta i gminy Pilawa.

W urzędzie spędziła całe życie zawodowe

Odchodząca na emeryturę sekretarz przyznała że jest bardzo wzruszona. – Zakończył się w moim życiu jakieś pewien etap – stwierdziła Bernarda Mikos. Na potwierdzenie tych słów sekretarz ze śmiechem powiedziała uczestnikom sesji, że zadzwonił do niej mąż z informacją, że przyszła dziś do niej legitymacja emeryta. – Można powiedzieć, że w tym urzędzie spędziłam całe moje życie  zawodowe, bo aż 33 lata. Tutaj też kończę swoją aktywność zawodową, odchodząc na emeryturę. (...) Przez lata pracy w urzędzie starałam się wypełniać swoje obowiązki najlepiej jak potrafię, z największą odpowiedzialnością, starannością i uczciwością. Z wartości, jakie chciałabym do państwa dziś skierować, wybieram słowa wdzięczności i dziękuję – mówiła wyraźnie wzruszona Bernarda Mikos, która podziękowała burmistrz Albinie Łubian za lata współpracy, opartej na wzajemnym zaufaniu, za przychylność i zrozumienie w trudnych momentach życia. Odchodząca na emeryturę sekretarz podziękowała także poprzednim burmistrzom, z którymi miała przyjemność pracować, radnym i wszystkim osobom, z którymi przez te lata spotkała się na drodze zawodowej. 

ur/ red, zdj. facebook.com/lubian.albina