TVN – Mały Oliwier z Gocławia i dramatyczny apel o serce

O tym 5-latku usłyszała cała Polska. Oliwier Staniszewski to mały mieszkaniec Gocławia w gminie Pilawa. Od roku jednak jego domem jest szpital, gdzie chłopiec czeka na przeszczep serca. W Faktach TVN zarówno lekarze, jak i mama 5-latka apelują o serce dla Oliwiera.

Oliwier Staniszewski od urodzenia zmaga się z licznymi schorzeniami. Cierpi na zespół Bartha, kardiomiopatię i przewlekłą niewydolność krążenia. Jak wspomina mama chłopca, na początku wystarczały leki. Niestety, rok temu stan jej synka pogorszył się. Od 3 października 2017 roku 36-letnia Agnieszka Staniszewska wraz z synkiem mieszka w szpitalu. Nawet Oliwier mówi o Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, że jest jego domem. Chłopiec, który ma uszkodzone serce, żyje dzięki pompie, która tłoczy dla niego krew.

Historię dzielnego 5-latka z Gocławia i jego mamy poznała cała Polska. W Faktach TVN wyemitowano materiał o Oliwierze, którzy od roku czeka na przeszczep serca. Lekarze z CZD w Warszawie zwracają w nim uwagę na to, że w Polsce stale brakuje dawców organów. Aby obejrzeć materiał o Oliwierze w Faktach TVN, kliknij tutaj.

Oddanie organów to dramat śmierci, ale i szansa na życie

Mama Oliwiera przyznaje, że znalezienie dawcy dla jej synka jest tym trudniejsze, że chłopiec ma rzadką grupę krwi – 0 Rh-. Kobieta ma też świadomość tego, że oddanie organów dziecka wiąże się dla rodziny, która je traci z ogromnym dramatem. – Często słyszałam od rodziców, że niektórzy nie godzą się na oddanie organów. Dopiero później dociera do nich, że mogli uratować komuś życie. Wtedy jednak najczęściej jest już za późno – mówi Agnieszka Staniszewska, która apeluje o pomoc w uratowaniu jej dziecka.

Tylko nadzieja

Na powrót Oliwiera, w tym prawdziwym domu w Gocławiu, czekają 10-letni brat Eryk oraz tata Tomek. – Mamy nadzieję, że dawca się znajdzie. Tylko ta nadzieja nas trzyma, bo inaczej byśmy tutaj chyba nie wytrzymali – wyznaje mama 5-latka. Kobieta przyznaje, że po przeszczepie chłopiec będzie musiał przyjmować specjalne leki, które są bardzo kosztowne. Czeka go także rehabilitacja związana z wiotkością mięśni. Każdy, kto chce wesprzeć małego Oliwiera w powrocie do zdrowia, może to zrobić dokonując wpłaty na konto Fundacji Dzieciom – kliknij tutaj.

ur

Fot. screen Fakty TVN