
Podobnie jak w poprzednim sezonie, Victoria Sulejówek wyszarpała zwycięstwo w ostatnich minutach meczu przy Sportowej.
Niedzielne spotkanie toczone było w trudnych warunkach. Na nasiąkniętej wodą murawie i w rzęsiście padającym deszczu lepiej prezentowali się przyjezdni. Przez pierwsze pół godziny gra toczyła się głównie na połowie Wilgi. Garwolinianie nie mogli sobie poradzić z wysoko ustawioną drużyną przeciwnika. Mimo wyraźnej przewagi goście oddali tylko dwa celne strzały. Daniela Fica próbował pokonać Wojciech Wocial, ale bezskutecznie.
Podopieczni Sergiusza Wiechowskiego po raz pierwszy zmusili do interwencji Mateusza Łysika dopiero w 33. minucie. Strzał Filipa Gaca był jednak za lekki, by mógł zaskoczyć bramkarza Victorii. Pięć minut później w znakomitej sytuacji znalazł się Michał Kępka. Obrońcy minęli się z piłką i w efekcie ta trafiła do napastnika Wilgi. 22-latek próbował głową przelobować golkipera, ale futbolówka powędrowała nad bramką.
Po zmianie stron nadal to zespół z Sulejówka był stroną dominującą. Przyjezdni próbowali zaskoczyć Daniela Fica strzałami z dystansu, ale mieli tego dnia zwichrowane celowniki. Fantastycznym uderzeniem zza pola karnego popisał się za to Arkadiusz Zalewski. Pomocnikowi Wilgi niewiele zabrakło do otworzenia wyniku. Piłka przeleciała tuż nad poprzeczką.
W środę wyjazd do Pionek
W końcówce Wildze zabrakło szczęścia. W 86. minucie, po dośrodkowaniu Piotra Talara, piłkę głową w światło bramki skierował Damian Matysiak. Ta trafiła w odwróconego tyłem defensora Victorii. Dwie minuty później to goście cieszyli się ze zdobycia gola. Obrońcom GKS-u udało się zablokować dwa strzały, niestety próba Krzysztofa Banaszka zakończyła się sukcesem.
W doliczonym czasie gry garwolinianie mogli wyrównać. Piłka po uderzeniu z ostrego kąta Kamila Zawadki ugrzęzła tylko w bocznej siatce.
– Stara maksyma mówi, że szczęście sprzyja lepszym i tak było w tym przypadku. Na pewno trzeba podziękować chłopakom za to, że włożyli tyle serca i wysiłku w to spotkanie – podkreśla trener Wilgi Sergiusz Wiechowski.
W najbliższą środę garwolinianie powalczą o ligowe punkty w Pionkach. Rywalem Wilgi będzie miejscowy Proch, który jest tegorocznym beniaminkiem.
Wilga Garwolin - Victoria Sulejówek 0:1 (0:0)
Bramka: 88" Banaszek
Wilga: Fic - Kwiatkowski, Karol Zawadka, Gac, Talar, Migas (46" Pyra), Korgul, Kamil Zawadka, Zalewski, Papiernik (75" Kowalski), Kępka (68" Matysiak)
(ŁS) 2016-08-23 14:43:40
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie