Reklama

Wilki blisko domów budzą wiele emocji. Czy powinniśmy się ich bać? Leśnik uspokaja

W ostatnim czasie na terenie powiatu można było zaobserwować wilki, przemieszczające się nieopodal domostw. Czy powinniśmy się ich bać? Dlaczego zbliżają się do ludzkich siedzib? Czy bywają agresywne w stosunku do człowieka? Leśnik Jakub Błędowski uspokaja.

28 grudnia 2024r. mieszkanka miejscowości Kownacica w gminie Sobolew ostrzegała przed wilkami, które przechodziły blisko jej posesji. W tym celu pani Kamila wrzuciła do sieci video, na którym widać dwa drapieżniki. 

Kobieta przyznała, że wystraszyła się, ponieważ ma trójkę dzieci, z czego dwoje odprowadza na autobus do szkoły. Czy jej obawy przed wilkami są uzasadnione? Dlaczego te dzikie zwierzęta zbliżają się do domostw? Między innymi te pytania zadaliśmy pracownikowi Nadleśnictwa Garwolin. 

Czego wilki szukają w pobliżu domostw? 

- Obserwacje wilków na terenach otwartych, szczególnie w pobliżu zabudowań, budzą wiele emocji. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie czego wilki w takich miejscach szukają. Odpowiedź jest prosta  - jedzenia. W przypadku wilków chodzi tu o sarny, dziki i jelenie, które chętnie żerują w uprawach rolniczych lub poszukują pokarmu w pobliżu ludzkich siedzib. Badania telemetryczne wilków potwierdzają, że dużo czasu spędzają one na polach, gdzie polują. Inną przyczyną dla której wilki mogą się pojawić na terenach rolniczych może być nielegalnie porzucona padlina zwierząt gospodarskich, W polach możemy również często obserwować wilki młode, będące w dyspersji, poszukujące nowego terytorium - wyjaśnia Jakub Błędowski. 

Kiedy mogą być niebezpieczne?

Leśnik podkreśla, że przypadki agresji wilków w stosunku do człowieka są zjawiskiem niezmiernie rzadkim. - Należy pamiętać, że zdrowe wilki wykazują lęk przed człowiekiem. Drapieżniki te za dnia widzą dość słabo, nieostro, dostrzegają lepiej obiekty poruszające się, niż nieruchome.  W związku z tym mogą przemieszczać się w pobliżu zabudowań, nie identyfikując ich jako zagrożenie. Warto jednak zauważyć, że zwierzęta te są dużymi drapieżnikami i w przypadku choroby, np. wścieklizny, mogą być niebezpieczne - zaznacza. 

Szczątki po żerowaniu zostawmy w spokoju

W ostatnim czasie do redakcji eGarwolin napisał także Czytelnik , który poinformował, że widział w lesie ślady obecności wilka, który rozszarpał zwierzę. Jak w takiej sytuacji powinniśmy się zachować? 

- Szczątki ofiar wilków znajduje się rzadko i dotyczą one najczęściej większych zwierząt, takich jak jelenie czy losie. W okolicach Garwolina podstawowym pożywieniem wilków są sarny, z których po żerowaniu tych drapieżników nie zostaje wiele. Jeśli już spotkamy takie szczątki w lesie to zostawmy je w spokoju. Jest to naturalny element zdrowego ekosystemu leśnego - uspokaja Jakub Błędowski. 

Leśnik jednocześnie zaznacza, że w związku z występowaniem choroby ASF, w przypadku znalezienia padłych dzików lub ich szczątków, fakt taki należy zgłosić do powiatowego lekarza weterynarii.
 

 

ur/JS
Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 03/01/2025 16:06
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do