Wniosek radnych PiS oddalony, uchwała podjęta

Czy członkowie komisji rewizyjnej mogą powoływać rzeczoznawców, ekspertów i biegłych? Takie wątpliwości mieli radni powiatowi PiS. Jaką odpowiedź Zarząd Powiatu Garwolińskiego wystosował do wojewody mazowieckiego, zaskarżającego czerwcową uchwałę i czy jej merytoryczne zarzuty mogą w przyszłości okazać się problemem prawnym?

Podczas ostatniej sesji rady powiatu w punkcie obrad znalazło się głosowanie w sprawie odmówienia uchylenia uchwały z czerwca bieżącego roku. Na jej mocy komisja rewizyjna rady powiatu garwolińskiego mogła powoływać rzeczoznawców, ekspertów i biegłych. Pod koniec września zarząd powiatu otrzymał skargę wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego, dotyczącą wyżej wymienionej uchwały. Radca prawny Marek Wójcicki przypomniał, że w tej sprawie wpłynęło pismo radnych PiS, które trafiło do radców prawnych, celem przygotowania projektu uchwały, który zaakceptował zarząd.

Stanowisko zarządu powinno być znane wszystkim członkom rady

Radny Mirosław Walicki mówił, że stanowisko Zarządu Powiatu Garwolińskiego w tej sprawie, wystosowane w odpowiedzi do wojewody mazowieckiego, powinno być znane wszystkim członkom rady powiatu, co jednak nie miało miejsca. Starosta powiatu garwolińskiego Marek Chciałowski mówił, że zarówno jego odpowiedź do wojewody Jacka Kozłowskiego, jak również pismo do Sądu Wojewódzkiego, skierowane przez wojewodę, zostaną skserowane w sekretariacie, a radni będą mogli osobiście zapoznać się z dokumentami.

Radni PiS ubezwłasnowolnieni i bez interesu prawnego?

Swoje zdanie na ten temat wyraził radny Maciej Kurowski. – Zdziwienie i zastrzeżenie budzi fakt, że radni otrzymują materiał, w którym z góry zakłada się, że będziemy odmawiać tej uchwały. To tak, jakby radni byli ubezwłasnowolnieni – mówił Maciej Kurowski, który zaznaczył, że w materiałach na sesję powinny znaleźć się dwie wersje uchwały – pozytywna i negatywna. – Czy my nie mamy interesu prawnego jako radni PiS? – pytał Kurowski. Radca prawny tłumaczył, że żaden przepis prawa nie daje ochrony prawnej przegłosowanym radnym, obojętnie z jakiej opcji politycznej oni pochodzą.

Zarzuty merytoryczne do uchwały

Radny Mirosław Walicki pytał, czy brano pod uwagę argumenty oraz merytoryczne potknięcia, budzące wątpliwości w uchwale dotyczącej powoływania rzeczoznawców, ekspertów i biegłych przez komisję rewizyjną, które zostały nakreślone przez radnych PiS. – Zajmowaliście się wnioskiem na naszą prośbę. Dlaczego wniosek ma teraz być oddalony? Bo jesteśmy radnymi z PiS-u? Przedstawcie argumenty. (…) Nie złożyliśmy wniosku dla dysputy – mówił Mirosław Walicki, podkreślając, że merytoryczne zarzuty, które są w uchwale, mogą w przyszłości okazać się poważnym problemem prawnym.

Uchwała sprzeczna z prawem, dlatego należy ją uchylić

W tej kwestii głos zabrała radna Katarzyna Garwolińska, szczegółowo wyjaśniając zastrzeżenia do uchwały, które przedstawili radni PiS. – Uchwała przedmiotowa w sprawie wyrażenia zgody na powoływanie rzeczoznawców, ekspertów i biegłych, jako akt prawny mniejszej rangi niż ustawa, rozszerza katalog o organ wewnętrzny komisji rewizyjnej i nadaje jej nowe uprawnienia. Stanowi to istotne naruszenie prawa. Przyjmując, że ta uchwała jest dobra, w mojej ocenie nie może być ona realizowana, ponieważ jest lakoniczna i sprowadza się do jednego zdania – tłumaczyła radna, która zaznaczała, że uchwała jest sprzeczna z prawem, dlatego radni wnieśli wniosek o jej uchylenie.

Dobra i nieuchylona uchwała

Maciej Kurowski podkreślał, że warto pochylić się jeszcze raz nad wnioskiem radnych PiS i tekstem uchwały, a jeżeli coś jest złe, rada powinna to uchylić, nie zwracając uwagi na opcje polityczne. Takie rozwiązanie okazało się jednak zbędne, ponieważ w głosowaniu radni 11 głosami „za” podjęli uchwałę, a tym samym wniosek radnych PiS o jej uchylenie został oddalony.

(EB) 2013-12-04 07:41:50

Fot. Archiwum eGarwolin.pl