W niedzielę 12 lipca, podczas wyborów prezydenckich, Czytelniczka zobaczyła na ogrodzeniu budynku Gminnego Centrum Animacji Kultury w Sulbinach, gdzie mieścił się punkt komisji wyborczej, baner ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy. Młoda kobieta postanowiła zgłosić złamanie ciszy wyborczej.
– Zadzwoniłam na 112. Dyspozytor poinformował mnie, żeby to zgłosić przewodniczącemu komisji, a on zgłosi dalej – opowiada młoda kobieta, która chwilę po wykonaniu telefonu weszła do lokalu wyborczego. Gdy nie znalazła przewodniczącego, zgłosiła sprawę jego zastępcy. Z relacji Czytelniczki wynika, że wiceprzewodnicząca komisji wyszła na zewnątrz, zadzwoniła do gminy i zapytała, co ma robić, "bo pani już dzwoniła na policję". Wiceprzewodnicząca otrzymała polecenie ściągnięcia baneru i poinformowania, że najprawdopodobniej ktoś wywiesił go w ciągu dnia. Członkini komisji tłumaczyła także, że nie widziała wcześniej baneru, który został zdjęty w godzinach wieczornych.
– Sprowadza się to do tego, że głosy liczą ludzie, którzy nie widzą baneru na bramie...– stwierdza Czytelniczka, która nie chce wierzyć w to, że ktoś zawiesił baner w niedzielę. Nie mieści się jej w głowie też to, że przez cały dzień, do godziny 18.30, gdy udała się głosować, nikt na taką sytuację przy siedzibie komisji wyborczej nie zareagował.
Nie wiadomo, kiedy baner został powieszony
Wójt gminy Garwolin Marcin Kołodziejczyk informuje, że nie widział banera wyborczego na ogrodzeniu GCAK. W niedzielę jednak do Urzędu Gminy Garwolin i włodarza dotarła informacja o tym, że na ogrodzeniu budynku, w którym mieści się punkt komisji wyborczej jest zamieszczony baner. Wójt zaznacza, że do złamania ciszy wyborczej dochodzi, gdy działania są prowadzone w tym okresie. W tym przypadku włodarz nie mógł stwierdzić, czy baner został zamieszczony wcześniej czy w niedzielę wyborczą. Wójt Kołodziejczyk przyznaje jednak, że jeśli baner wisiał wcześniej, powinien być zdjęty przez członków komisji w niedzielę rano przed rozpoczęciem głosowania.
Zastanawiający pozostaje fakt, że oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie asp. szt. Marek Kapusta informuje, że w systemie nie posiada żadnego zgłoszenia o złamaniu ciszy wyborczej.
ur
Za zdjęcia dziękujemy Czytelniczce.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie