
Kiedy tylko rozpoczęły się ferie, zuchy i harcerze ze 154 GDHiZ (uczniowie ZS nr 2 w Garwolinie) wyjechali do SP w Łąkach, by tam spędzić 5 dni na grach i zabawach.
Podczas zimowego biwaku przenieśliśmy się do średniowiecza. Staliśmy się dzielnymi rycerzami i pięknymi damami dworu. Podzieleni na zastępy (Królestwo, Rycerze, Średniowieczni Rycerze, Drużyna z Garwolina, Poszukiwacze Kamienia Filozoficznego) dobrze przygotowaliśmy się do tej roli. Zdobiła nas ręcznie robiona biżuteria, a obronę zapewniały tarcze wykonane na zajęciach. Z masy solnej zrobiliśmy figurki i monety, które - jak to się działo w średniowieczu - zostały oddane na dziesięcinę.
W naszym królestwie odbyły się obrady Okrągłego Stołu, na których podejmowaliśmy ważne dla państwa decyzje. Kształciliśmy się także muzycznie - na śpiewankach pokazaliśmy, że umiemy czytać, a ucząc się tańca belgijskiego, przygotowywaliśmy się na bal. Nie zabrakło też zajęć harcerskich - była symbolika, musztra, samarytanka, szyfry. Odbyła się także wspaniała bitwa pod Grunwaldem. Kwiat rycerstwa polskiego stanął do walki z Krzyżakami. Mimo szczerych chęci i przewagi wiekowej rycerzom krzyżackim nie udało się zmienić historii - ponieśli klęskę. Nie zabrakło wielu innych, mrożących krew w żyłach wydarzeń - wiedźma, ucząca nas eliksirów, otruła jedną z naszych koleżanek! Wykonaliśmy wiele trudnych zadań i na szczęście udało nam się przywrócić druhnę do życia. Czarownica po wypiciu przygotowanego przez nas napoju zmieniła się zaś w dobrą wróżkę! Innego dnia królowa otworzyła wspaniały turniej rycerski, po którym odbyło się pasowanie na rycerza. 14 lutego upłynął nam pod znakiem serca. Był to dzień wspólnej zabawy, przyjaźni... i miłości. Rano robiliśmy walentynki dla osób, które lubimy.
Przygotowywaliśmy także maski na bal. Później rycerze walczyli o damy serca. Na ubitej ziemi techniką: kamień, papier, nożyce zdobywali swe ukochane. Wieczorem odbył się wspaniały bal walentynkowy. Doskonale się bawiliśmy, tańcząc belgijskiego i śmiejąc się podczas zabawnych gier. Miłym przerywnikiem było rozdanie walentynek. Okazało się, że wszyscy bardzo się lubimy - każdy dostał przynajmniej jedną kartkę. We wtorek wszyscy w dobrych humorach wróciliśmy do domów. Biwak zorganizowała phm. Agnieszka Półtorak z dh. Małgorzatą Bylinką.
(ZHP Garwolin) 2011-02-21 11:24:45
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie