Reklama

Trudna sytuacja w szpitalu – Strażacy przesiądą się do karetek?

Znaczna część personelu szpitala jest zakażona koronawirusem lub przebywa na kwarantannie. Dyrekcja każdego dnia rozważa zamknięcie jakiegoś oddziału. Duże braki kadrowe wystąpiły także wśród personelu kierowców ambulansów sanitarnych, w tym kierowców-ratowników medycznych. Czy strażacy przesiądą się do karetek?

Oddziały będą zamykane?

W garwolińskim szpitalu przebywa obecnie 10 pacjentów chorych na COVID-19. Jak informuje dyrektor Szpitala Powiatowego w Garwolinie Krzysztof Żochowski sytuacja w zarządzanej przez niego placówce jest trudna. Znaczna część personelu jest zakażona koronawirusem lub przebywa na kwarantannie. Dyrektor nie chce mówić szczegółowo o liczbach osób zakażonych. Zaznacza, że aktualnie wszystkie oddziały w szpitalu funkcjonują, ale niektóre w ograniczonym zakresie. Każdego dnia placówka mierzy się z coraz trudniejsza sytuacją epidemiczną, która może skutkować zamykaniem oddziałów. – Biorąc pod uwagę tych, którzy są zakażeni i tych, którzy zostali skierowani do kwarantanny, to jest to bardzo poważny problem organizacyjny. Ja z dnia na dzień zastanawiam się, czy jakiegoś oddziału nie będę musiał zamknąć. To są decyzje rozważane codziennie – zaznacza dyrektor Żochowski.

Z OSP do karetki?

Duże braki kadrowe wystąpiły także wśród personelu kierowców ambulansów sanitarnych, w tym kierowców-ratowników medycznych. Są one spowodowane zakażeniami wirusem SARS-CoV-2, izolacjami i kwarantannami. W połowie października zmarł jeden z kierowców, który chorował na COVID-19. (Czytaj więcej>>>) W związku z trudną sytuacją dyrekcja Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Garwolinie zwróciła się z prośbą o pomoc do straży pożarnej. Gminne OSP mają sprawdzić, czy ich członkowie mogą wesprzeć placówkę w wykonywaniu obowiązków kierowców ambulansów sanitarnych. Strażacy muszą posiadać prawo jazdy kategorii C, ważne badania lekarskie uprawniające do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi oraz aktualne szkolenie kwalifikowanej pierwszej pomocy. Mają być zatrudniani w ramach umowy zlecenia.

– Był moment kryzysowy, natomiast w tej chwili pozyskaliśmy już dwóch czy trzech nowych kierowców na umowę zlecenie, także wygląda na to, że sytuacja powoli odbija się od dna. Pozostaje ona jednak jest dynamiczna – zaznacza Krzysztof Żochowski. Dyrektor SPZOZ nie wyklucza, że w przyszłości pomoc ochotników będzie potrzebna.

 

ur
Zdj. poglądowe: arch. eG

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do