
W sobotę o godz. 15:30 pierwszy gwizdek wyjazdowego starcia Zrywu Sobolew z ŁDK Łosice.
Przed tygodniem podopieczni Marcina Cieśli przegrali 1:2 z ULKS-em Gołąbek. - Po nieco ponad godzinie goście prowadzili różnicą dwóch goli po trafieniach braci: Michała i Karola Kruszewskich. Miejscowi próbowali wrócić do gry. Nadzieje wzrosły, kiedy gracz ULKS-u otrzymał czerwoną kartkę i musiał udać się do szatni. Udało się dopiero w końcówce, kiedy sędzia wskazał na "wapno". Czwartego gola w sezonie zdobył Marek Górski.
- Przegraliśmy, bo nie umieliśmy skończyć dobrych sytuacji. Sam miałem szansę w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, ale strzał z woleja o centymetry minął cel. Wcześniej dwa razy sytuację sam na sam miał Michał Wiśnioch. O lepsze wykończenie tuż przed linią bramkową mógł pokusić się Kuba Figielski. Niestety, jak się nie strzela, to się przegrywa - mówi kapitan Zrywu.
fot. Marcin Sągol
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie