
Czytelnik twierdzi, że obecna sytuacja na pływalni "Garwolanka" jest dziwna. Czy ma rację? Sprawę zablokowania okien na saunie wyjaśnia dyrektor Centrum Sportu i Kultury.
Do redakcji eGarwolin zgłosił się Czytelnik, który chce zmiany decyzji podjętej przez władze pływalni w Garwolinie.
Wkręty i zaduch
– Piszę w związku z dość dziwną sytuacją, która zachodzi na basenie w naszym mieście, mianowicie okna na saunie zostały zablokowane poprzez wkręcenie wkrętów, co powoduje straszny zaduch i uniemożliwia schłodzenie się po wyjściu z sauny, co jest ważną częścią użytkowania. Nie wspomnę nawet o tym, że jest to niszczenie ram okien w obiekcie – twierdzi użytkownik sauny, który przesyła zdjęcia zablokowanych okien.
– Na saunie nie działa klimatyzacja, a nawet przepisy budowlane mówią o tym, że jeśli klimatyzacji nie ma, ona muszą mieć możliwość otwierania się. I mam też przypuszczenia, że blokowanie okien w ten sposób nie jest do końca zgodne z przepisami Ppoż (przeciwpożarowymi - przyp. red.) – dodaje mężczyzna, który ma nadzieję, że sytuacja zmieni się i władze basenu usuną wkręty.
Zakłócenie pracy systemu, wilgoć, odpadanie tynku
O zablokowane okna zapytaliśmy dyrektora Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie Jarosława Kargola. Kto podjął decyzję o usunięciu klamek i wkręceniu wkrętów i z czego ona wynika?
– Decyzja została podjęta przez administratora obiektu. Cały obiekt Pływalni Miejskiej „Garwolanka” objęty jest systemem automatycznej wentylacji. W technologii użytkowania obiektu nie jest przewidziane otwieranie jakichkolwiek okien, ponieważ powoduje to zakłócenie pracy systemu. Nieuzasadnione otwieranie okien przez użytkowników saun spowodowało nadmierne gromadzenie się wilgoci na ścianach wewnątrz budynku i odpadanie tynku. Jedynymi osobami uprawnionymi do ewentualnego otwierania lub zamykania okien są pracownicy pływalni – informuje dyrektor CSiK.
– Zamknięcie tego okna na stałe nie ma wpływu na plan ewakuacji obowiązujący na terenie pływalni i warunki ppoż na obiekcie – zapewnia Jarosław Kargol. Czy wcześniej było praktykowane chłodzenie się użytkowników saun poprzez otwieranie okna? – Było praktykowane bez wiedzy administratora, niezgodnie z technologią funkcjonowania obiektu i jego urządzeń i nie powinno mieć miejsca. Finalnie takie zachowanie uczestników saun doprowadziło do degradacji tynków wewnętrznych w obiekcie – zaznacza dyrektor.
Jarosław Kargol dodaje, że oficjalnie, do zarządzającego obiektem nie wpływały sygnały od niezadowolonych użytkowników, poza jedną prywatną rozmową.
ur
Zdjęcie główne: arch. eG, zdj. w galerii: nadesłane przez Czytelnika
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie