Reklama

Dyrektor szpitala przebrał się za ratownika? Burza w sieci

Po publikacji w mediach społecznościowych posta internautki, która twierdzi, że dyrektor szpitala w Garwolinie przebrał się za ratownika i uczestniczył w spotkaniu z prezydentem RP w sieci pojawiło się mnóstwo przedruków, pierwsze memy oraz komentarze, że takie zachowanie to wstyd. Informacja z posta obiegającego internet to fake news! Krzysztof Żochowski oprócz tego, że jest dyrektorem SPZOZ i radnym, jest także aktywnym lekarzem i pracuje w ratownictwie medycznym, gdzie w sobotę miał dyżur.

– Panie Duda, lansujesz się w TVP z wizytą w szpitalu w Garwolinie, rozmawiasz z ratownikiem i myślisz, że ludzie są tacy głupi jak wasi wyborcy. Przecież przebrany w strój ratownika K. Żochowski jest dyrektorem szpitala i jako radny PiS nie jeździ karetką do ludzi – napisała w mediach społecznościowych internautka. Jej post, związany z sobotnią wizytą w Garwolinie prezydenta RP Andrzeja Dudy, który mówił o sytuacji związanej z pandemią koronawirusa (Czytaj więcej>>>) bardzo szybko doczekał się przedruków, licznych udostępnień na Facebooku i w wiadomościach na komunikatorach. Post został udostępniony z negatywnymi komentarzami między innymi przez fan page Racjonalna Polska, SokzBuraka i Nie lubię PiS-u. Informację tę skomentowali także niektórzy polscy politycy, którzy używali określeń "dno" i "żenująca maskarada". 

 

Czy to prawda? 

Można nie lubić PiS-u, mieć odmienne poglądy polityczne, ale czy internautka opublikowała prawdziwe informacje czy to kolejny, tak popularny w ostatnich dniach fake news? Sprawdźmy to. 

Krzysztof Żochowski jest dyrektorem SPZOZ-u w Garwolinie od ponad 12 lat. – Przyjmując tę funkcję od samego początku postawiłem jako warunek, który jest nienegocjowalny, że będąc dyrektorem, muszę mieć prawo uprawiania zawodu lekarza – podkreśla. W radzie sejmiku województwa mazowieckiego zasiada od ponad 9 lat. Jesienią 2018 roku rozpoczął trzecią kadencję pracy w samorządzie Mazowsza. Wcześniej był radnym miasta Garwolina i radnym powiatowym.

 

Przerwa po ciężkim wypadku

Lekarzem praktykującym, najpierw jako stażysta, potem w trakcie specjalizacji, obecnie jako specjalista chirurgii ogólnej jest od 1989 roku, kiedy uzyskał na ówczesnej Akademii Medycznej w Warszawie tytuł lekarza. Na początku swojej kariery zawodowej przez wiele lat pracował w ratownictwie medycznym. – W 1995 roku miałem ciężki wypadek komunikacyjny. Wracając ze stażu w Warszawie zderzyłem się z samochodem ciężarowym i po tym wydarzeniu na wiele lat pracę w pogotowiu przerwałem. Natomiast, w związku z brakami kadrowymi, które są jedną z bolączek naszej służby zdrowia, około 4-5 lat temu wróciłem do pracy na karetce. Nie pamiętam dokładnie daty – przyznaje lekarz. 

Coś za coś

Jak zaznacza, łączenie tych wszystkich funkcji jest możliwe, ale jest coś za coś. – Cierpi na tym przede wszystkim rodzina, ale też i hobby. Teraz, ze względu na stan epidemiczny jest to niemożliwe, ale w innej sytuacji zamiast siedzieć w karetce, mógłbym pójść do kina, teatru czy knajpy, gdziekolwiek. Często musząc obsadzać karetkę, bo nie ma kto wsiąść, opuszczam liczne zobowiązania, dotyczące radnego, bo jestem zapraszany na dożynki i inne wydarzenia, ale mnie tam nie ma, bo jestem tutaj. Zdrowie pacjentów i bezpieczeństwo zdrowotne chorych jest ważniejsze, niż te wydarzenia – podkreśla Żochowski.

Miał zaplanowany dyżur 

Dyrektor SPZOZ dodaje, że w sobotę, gdy do Garwolina przyjechał prezydent Andrzej Duda miał w grafiku zaplanowany od dłuższego czasu dyżur. – Nie miałem nikogo, kto by przyszedł za mnie na to miejsce. Poprosiłem dr Trzaskowską, która tego dnia miała wyjątkowo wolne, żeby tez była ze względu na to, że ma bardzo ważną wiedzę merytoryczną na temat działania systemu ratownictwa medycznego w Garwolinie jako ordynator SOR-u i dlatego, że gdyby doszło do wezwania zespołu karetki podczas wizyty prezydenta, poprosiłbym ją o udanie się do pacjenta. Był to jednak mój dyżur, dlatego byłem w ubraniu i w gotowości, licząc na to, że przez pół godziny wezwania nie będzie, co się udało – mówi Krzysztof Żochowski, który pozdrawia z pogotowia ratunkowego w Garwolinie, gdzie ma kolejną dobę dyżuru. 

Dziś dyrektora Krzysztofa Żochowskiego widzowie będą mogli zobaczyć w głównym wydaniu wiadomości TVP. 

 

ur
Zdj. Facebook

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do