Jak pielęgnować piwonie, by kwitły co roku jeszcze piękniej?

Piwonie od lat kojarzą się z elegancją i ogrodowym szykiem. Ich pełne, pachnące kwiaty przyciągają wzrok i nadają ogrodowi niepowtarzalny charakter. Choć piwonie uchodzą za rośliny stosunkowo mało wymagające, prawda jest taka, że ich piękne i regularne kwitnienie to zasługa właściwej pielęgnacji.

Trzeba o nich myśleć przez cały rok, a nie tylko wtedy, gdy są w pełnym rozkwicie. Dobre stanowisko, odpowiednie nawożenie, umiarkowane podlewanie i właściwe cięcie to podstawy, które decydują o ich kondycji. Im więcej uwagi im poświęcimy, tym hojniej odwdzięczą się w kolejnym sezonie.

Każdy, kto choć raz próbował uprawy piwonii, wie, jak wiele zależy od miejsca, w którym roślina zostanie posadzona. Nie lubią przesadzania, dlatego wybór stanowiska to decyzja na lata. Najlepiej czują się w miejscach słonecznych lub lekko zacienionych, gdzie mają dostęp do światła przez większość dnia. Gleba powinna być żyzna, próchniczna i dobrze zdrenowana, bo piwonie źle znoszą zastoiny wodne. Warto unikać sadzenia ich zbyt blisko drzew czy dużych krzewów, które mogłyby zabierać im wodę i składniki odżywcze.

Piwonie najlepiej rosną w glebie, która jest stale lekko wilgotna, ale nigdy mokra. Zbyt dużo wody prowadzi do gnicia korzeni i rozwoju chorób grzybowych, dlatego ważne jest, by nie przesadzać z podlewaniem. Najlepiej podlewać je rzadziej, ale bardziej obficie, tak aby woda dotarła do głębszych warstw gleby. Podczas dłuższych okresów bez deszczu, zwłaszcza latem, piwonie docenią regularne dostarczanie wody. Warto też pomyśleć o ściółkowaniu, które pomaga utrzymać wilgoć w glebie i ogranicza parowanie. Młode rośliny mają większe zapotrzebowanie na wodę niż dojrzałe kępy.

Nawożenie piwonii to jeden z najważniejszych elementów ich pielęgnacji. Rośliny te potrzebują składników odżywczych, aby wytworzyć silne pędy i okazałe kwiaty. Najlepiej zasilać je wczesną wiosną, gdy zaczynają wypuszczać młode pędy. Sprawdza się tu nawóz wieloskładnikowy o podwyższonej zawartości fosforu i potasu, który wspiera rozwój kwiatów. W okresie kwitnienia można dodatkowo zastosować nawóz dolistny, który szybko dostarczy niezbędnych mikroelementów. Ważne, by nie ,,przenawozić’’ piwonii azotem, bo zamiast kwiatów roślina wypuści bujne liście.

Piwonie są roślinami odpornymi, ale przy zbyt wilgotnym stanowisku łatwo ulegają chorobom grzybowym, zwłaszcza szarej pleśni. Eksperci ze szkółki bylin Bilscy, którzy od lat zajmują się ich uprawą, radzą sadzić piwonie w przewiewnych miejscach i unikać nadmiaru wody. Regularne usuwanie przekwitłych kwiatów i suchych liści również znacząco ogranicza ryzyko chorób. Jeśli pojawią się jednak pierwsze objawy, nie warto zwlekać z zastosowaniem preparatu grzybobójczego. Piwonie bywają też atakowane przez mszyce i mrówki — tu liczy się szybka reakcja i sprawdzony środek ochrony.

Najczęstszy błąd w pielęgnacji piwonii to ich zbyt głębokie sadzenie. Jeśli korzenie znajdą się za głęboko w glebie, roślina nie będzie kwitła, nawet jeśli wygląda na zdrową. Często popełnianym błędem jest też nadmierne podlewanie, które prowadzi do chorób i gnicia korzeni. Źle znoszą też częste przesadzanie. Każda zmiana miejsca to dla nich spory stres, który odbija się na kwitnieniu. Najlepiej postawić na systematyczność i obserwację, ponieważ piwonie same pokazują, czego im potrzeba, trzeba tylko nauczyć się je czytać.

materiał płatny