Kosmetyków wyprodukowanych przy Trakcie Lwowskim 155 używają klienci na całym świecie

O tym, w jakie miejsca Europy i świata trafiają kosmetyki z Garwolina, ile osób aktualnie pracuje w firmie i co wydarzy się za kolejnych pięć opowiada Krzysztof Michalik - Dyrektor Generalny Tatra Spring Polska Sp. z o.o.

Od ilu lat firma Tatra Spring jest na rynku, kiedy dokładnie się to zaczęło i czy zaczęło się w tym miejscu, w którym dzisiaj jesteśmy?
Naszą działalność zaczęliśmy w 2008 roku, czyli w tym roku mamy rocznicę 15-lecia działalności. Zaczynaliśmy w Miętnem, gdzie wynajmowaliśmy budynek od firmy Lechpol. Od marca 2010 roku przenieśliśmy się do budynku przy obwodnicy Garwolina. To właśnie pod adresem Trakt Lwowski 155 działamy już blisko 14 lat. Aktualnie jesteśmy częścią dużej grupy kosmetycznej Intercos, która posiada 14 fabryk na całym świecie.

Na przestrzeni lat obserwowaliśmy prężny rozwój firmy i kolejne zmiany. Jak dokładnie to przebiegało?
Budynek, w którym jesteśmy teraz, administracyjnie znajduje się na terenie miasta Garwolin. Na początku byliśmy jego użytkownikami tylko w części. Natomiast z roku na rok przejmowaliśmy więcej i więcej powierzchni, by finalnie przejąć cały budynek.
Trzeba powiedzieć, że w tej chwili posiadamy też drugi, nowy budynek, wybudowany w tym roku. Jest to nowa przestrzeń produkcyjna o powierzchni 2000 m2 i nowa powierzchnia magazynowa o powierzchni 4000 m2. Budynek jest zlokalizowany tuż obok głównego, ale - co ciekawe - administracyjnie już na terenie gminy Garwolin. Całkowita powierzchnia jaką zajmujemy to ponad 22 tysiące m2.

Co konkretnie produkuje Tatra Spring?
Nie mamy żadnej własnej marki. Jesteśmy firmą, która produkuje usługowo kosmetyki dla innych firm. Produkujemy dla dużych marek branży beauty, które działają na skalę światową. Są to między innymi L’Oréal, P&G, Guess, czy Estée Lauder.

Na jakie rynki trafiają kosmetyki, wyprodukowane przy Trakcie Lwowskim?
Kosmetyki wysyłamy praktycznie do wszystkich krajów w Europie, ale także do Azji, Stanów Zjednoczonych, a nawet do krajów arabskich.

Czy mieszkańcy Garwolina, często nawet o tym nie wiedząc, kupują w lokalnych drogeriach kosmetyki wyprodukowane w Tatra Spring?
Zdecydowanie tak. To głównie produkty marek Procter & Gamble, Unilever czy L’Oréal. Znajdują się na regałach garwolińskich drogerii, choć oczywiście nie trafiają tam bezpośrednio z naszego magazynu.

Czy są to popularne kosmetyki, czy może mowa o "droższych" produktach nie na każdą kieszeń?
Produkujemy bardzo różne wyroby od popularnych aż do ekskluzywnych. Nie zajmujemy się jednak produkcją kosmetyków, które możecie Państwo spotkać w supermarketach jako ich brandy. U nas takiej produkcji nie ma. Produkujemy raczej kosmetyki z segmentu średniego i wyższego. Mamy też w swojej produkcji bardzo prestiżowe marki, jak Jo Malone, czy Frederic Malle.

Porozmawiajmy o skali działania. Jakie ilości kosmetyków produkuje się w Tatra Spring rocznie?
Dzienna produkcja w naszej firmie, to ok. 300 tysięcy sztuk kosmetyków. W skali roku daje nam to produkcję rzędu 100 milionów sztuk wyrobów gotowych. To dużo. Produkujemy szeroką gamę kosmetyków - począwszy od produktów do pielęgnacji włosów, ciała poprzez zapachy i kosmetyki kolorowe, takie jak cienie do powiek czy fluidy.

Za sukcesem każdej firmy stoją jej pracownicy. Ile osób aktualnie zatrudnia Tatra Spring?
Jesteśmy jedną z większych firm na terenie Garwolina. Aktualnie zatrudniamy około 700 osób. To się oczywiście waha. Jesteśmy firmą kontraktową, więc nie zawsze mamy produkcję na tym samym poziomie. W szczycie sezonu produkcyjnego pracuje do 900 osób.

Ale to zapewne jeszcze nie maksymalne możliwości produkcyjne Tatra Spring?
Mamy duże plany na przyszłość. Chcemy się nadal prężnie rozwijać. Dlatego liczba osób, która będzie nam potrzebna do pracy, będzie rosła wraz ze wzrostem produkcji.

Czy pracownicy, to mieszkańcy Garwolina?
Głównie tak. Natomiast mamy pracowników z bardzo różnych miejscowości. Przyjeżdżają z Warszawy, Mińska Mazowieckiego czy z podwarszawskich miejscowości. Mamy też pracowników z Puław i z Lublina. Nie jest też pewnie niespodzianką, że zatrudniamy osoby, które przybyły do Polski z zagranicy głównie Ukrainy.

Język bywa barierą?
Na produkcji mamy stworzoną strukturę koordynatorów, którzy posługują się dwoma językami. Natomiast wszyscy pracownicy biurowi biegle posługują się językiem angielskim, ze względu na międzynarodowy charakter działalności naszej firmy.

Gdyby ktoś chciał zatrudnić się w Tatra Spring? Jakich pracowników Państwo poszukują aktualnie?
Ciągle otwartych mamy szereg rekrutacji. Poszukujemy zarówno pracowników biurowych, jak i liderów technicznych maszyn oraz pracowników na produkcję. Jak aplikować? To bardzo proste. Wystarczy wysłać maila na adres: rekrutacja@intercos.com lub napisać CV i zostawić je na portierni. Na pewno będzie odpowiedź z naszej strony.

Na jakie wynagrodzenie można liczyć?
Wszystko zależy oczywiście od stanowiska. Ale generalnie wiemy, że mamy konkurencyjne wynagrodzenia, jeśli chodzi o powiat garwoliński. Trzeba też pamiętać, że w naszej firmie jest wiele możliwości, by wynagrodzenie zwiększyć. Oprócz benefitów socjalnych, które mamy bardzo rozbudowane czy premii motywacyjnych są też możliwości pracy w godzinach nadliczbowych. Mamy też system nagród za pomysły racjonalizatorskie czy polecenie pracownika na poszukiwane stanowisko. Dlatego pracownik, poza podstawowym wynagrodzeniem, może liczyć na szeroką gamę innych przychodów.

Pójdźmy zatem kilka kroków do przodu. W jakim miejscu na rynku branży beauty Tatra Spring będzie, zdaniem dyrektora generalnego, za pięć lat?
To jest ciekawe pytanie. Z racji, że pracujemy z klientami zewnętrznymi, to nie możemy sami zbudować swojej strategii rozwoju produktów. Wszystko zależy od tego, jakie potrzeby będą mieli nasi partnerzy biznesowi i jak konkurencyjni będziemy na rynku, a konkurujemy z całą Europą. W Polsce w ostatnich dwóch latach gwałtownie wzrosły koszty produkcji generowane przez wzrost energii czy płacy minimalnej. Przez to Polska stała się mniej konkurencyjnym rykiem. Inwestując w nowe technologie, poprawiając organizacje pracy czy usprawniając procesy produkcyjne, staramy się obniżać koszty własne produkcji. Wszystko po to, by w jak najmniejszym stopniu przenosić wzrost kosztów na naszych klientów.

materiał płatny