Reklama

Kto odpowiada za taką przycinkę drzew?

– Drzewa te sami sadziliśmy, aby dawały cień przechodniom, a teraz ktoś, nie wiadomo z jakiej przyczyny, je wycina – napisała w mediach społecznościowych mieszkanka Garwolina, która dodaje, że te konkretne drzewa nie dorastały jeszcze do przewodów elektrycznych i nie stwarzały zagrożenia. Kto odpowiada za taką przycinkę drzew i dlaczego do niej doszło?

Mieszkanka poprosiła o interwencję

– Uprzejmie proszę pracowników Urzędu Miasta Garwolin i radnych (Marek Mikulski, Andrzej Ostolski, Marek Jonczak,) o interwencję w sprawie obcinania przez jakąś firmę drzew rosnących na chodnikach przy ul. Sikorskiego i Skilskiego w Garwolinie. Wczoraj tj. 8 stycznia 2020 r. niektóre drzewa zostały obcięte w ten sposób. Pytanie, czy jest na to zgoda Miasta, aby w ten sposób obcinać drzewa (jarzębiny), na których znajdują się budki dla ptaków? Kolejne pytanie, dlaczego tylko niektóre drzewa zostały w ten sposób obcięte, a rosnące 2 m dalej już nie (zdjęcie ostatnie - ul. Skilskiego). Uprzejmie proszę o interwencję, drzewa te sami sadziliśmy, aby dawały cień przechodniom, a teraz ktoś nie wiadomo z jakiej przyczyny je wycina. Chcę zauważyć, że te konkretne drzewa nie dorastały jeszcze do przewodów elektrycznych i nie stwarzały zagrożenia, tym bardziej że były to jarzębiny – napisała wczoraj w mediach społecznościowych Urszula Zadrożna, mieszkanka Garwolina. 

 

Urząd zablokował prace

Kto odpowiada za takie przycięcie drzew? Zastępca burmistrza Garwolina Albert Baran informuje, że podcinka drzew nie została zlecona przez Urząd Miasta w Garwolinie, ale przez Posterunek Energetyczny Garwolin. Odbywająca się w środę 8 stycznia przycinka została zablokowana przez urząd. Pracownicy przycinający drzewa zostali pouczeni przez urzędników z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska garwolińskiego magistratu i poproszeni o zaprzestanie wykonywania prac, które ich zdaniem nie były prowadzone prawidłowo. Po tej interwencji pracownicy wykonujący podcinkę drzew odjechali. Pracownicy Urzędu Miasta wyrażają nadzieję, że drzewa przeżyją.

 

Brygady sieciowe uznały, że podcinka gałęzi jest konieczna

Dlaczego doszło do przycięcia drzew? – Przerwy w dostawie prądu najczęściej powodują gałęzie drzew, które wrastają w linie energetyczne lub które przenosi na linie wiatr, co powoduje zwarcia i uszkodzenia. Gałęzie w pobliżu linii mogą też stwarzać zagrożenie dla życia i mienia. Dlatego w ramach rutynowej eksploatacji wzdłuż ciągów linii energetycznych powinny być co pewien czas wykonane podcinki gałęzi. Najczęściej podcinki wykonują na nasze zlecenie profesjonalne firmy, ale też na bieżąco nasze brygady techniczne, jak to miało miejsce w Garwolinie przy ul. Sikorskiego i Skilskiego. Po prostu po oględzinach linii niskiego napięcia, która bezpośrednio zasila pobliskie budynki mieszkalne, brygady sieciowe uznały, że podcinka gałęzi jest konieczna. Elektromonterzy przechodzą oczywiście szkolenia w zakresie podcinki drzew i obsługi pilarek oraz dysponują odpowiednim wyposażeniem i sprzętem, aby na bieżąco podcinać gałęzie na przykład podczas usuwania awarii lub w razie potrzeby wyeliminowania zagrożenia – informuje Katarzyna Burda-Mazurek, koordynator ds. komunikacji z Wydziału Organizacyjno-Prawnego PGE Dystrybucja S.A. Oddział Warszawa.

 

Wizytacja czy wstrzymanie prac? 

PGE dementuje informację o zablokowaniu prac przez magistrat. – Nie jest prawdą, że prace zostały wstrzymane przez Urząd Miasta. Z naszej wiedzy wynika, że pracownicy Urzędu Miasta wizytowali teren po wykonaniu podcinki na skutek interwencji osoby postronnej. PGE Dystrybucja i Posterunek Energetyczny Garwolin na co dzień współpracuje z przedstawicielami Urzędu i uzgadnia wiele kwestii, w tym także podcinki gałęzi. Będziemy oczywiście nadal w stałym kontakcie, aby uzgadniać szczegóły prowadzenia dalszych koniecznych podcinek przy liniach. Warto dodać, że także Urząd prowadzi w pasach dróg podcinki pielęgnacyjne, o których jesteśmy powiadamiani z uwagi na istniejące linie energetyczne. Co do zasady minimalna wymagana normą odległość gałęzi od linii niskiego napięcia to 1,5 metra, a elektromonterzy mogą podciąć pięcioletni przyrost. W naszej ocenie te wymagania w omawianym przypadku zostały zachowane – podkreśla Katarzyna Burda-Mazurek. Zastępca burmistrza Garwolina Albert Baran jeszcze raz stanowczo stwierdza, że Urząd Miasta wstrzymał prace w trakcie trwania podcinki drzew i pracownicy, którzy ją wykonywali po interwencji urzędników odjechali. Wiceburmistrz zapewnia, że ta sprawa zostanie wyjaśniona.

 

Katarzyna Burda-Mazurek dodaje, że podcinki będą prowadzone przez brygady elektromonterów zależnie od potrzeb i w miarę możliwości. Przedstawicielka PGE Dystrybucja S.A. Oddział Warszawa zaznacza, że nie jest teraz w stanie podać dokładnego harmonogramu tego rodzaju prac, ponieważ zależy on od aktualnego stanu sieci energetycznej, który może dynamicznie się zmieniać. Wówczas elektromonterzy wykonują inne zadania.

 

ur

Zdj. Facebook/Urszula Zadrożna

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do