
Przedstawiciel Szpitala Mazowieckiego w Garwolinie wyjaśnia, że do nocnej ucieczki pacjentki doszło w przerwie pomiędzy obchodami kadry dyżurnej. Nastolatka odwieziona do placówki przez policję groziła kolejnymi ucieczkami i wycofała zgodę na leczenie.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w nocy, 12 grudnia, w Garwolinie. – Tuż przed godziną 2 funkcjonariusze zauważyli młodą kobietę. Nietypowe było to, że ubrana była ona jedynie w piżamę i klapki. Policjanci od razu zorientowali się, że kobieta może potrzebować pomocy. W rozmowie z nastolatką dowiedzieli się, że wyszła z pobliskiego szpitala bez wiedzy personelu i chciała dostać się do domu. Zmarzniętą nastolatkę policjanci zabrali do radiowozu, aby się ogrzała, a następnie odwieźli do placówki i przekazali opiekunom – informowała po zdarzeniu mł. asp. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Nastolatka uciekła ze Szpitala Mazowieckiego w Garwolinie. Zapytaliśmy, jak do tego doszło. Placówka w odpowiedzi informuje, że "Ośrodek rehabilitacji i terapii psychiatrycznej z podwójną diagnozą" Oddział Szpitala Mazowieckiego w Garwolinie sp. z o.o. nie jest oddziałem zamkniętym. Aktualnie jednak dysponuje zabezpieczeniami uniemożliwiającymi samowolne oddalenie się z oddziału - drzwi wejściowe zamykane na klucz, okna uchylne, zabezpieczone przed szerokim otwarciem. Krat ze względów przeciwpożarowych brak.
Ucieczki uzależnionej młodzieży są częste
– Pobyt pacjenta w oddziale ma charakter dobrowolny. Oddział dysponuje opieką medyczną, w zakres której wchodzi monitorowana kontrola stanu pacjentów. W dniu 12.12.2022 r., w nocy w przerwie pomiędzy obchodami kadry dyżurnej doszło do ucieczki pacjenta przez zabezpieczone okno. Wyjaśniamy, że w każdym tego typu przypadków wdrażane są odpowiednie procedury obowiązujące w szpitalu – zapewnia prezes zarządu Szpitala Mazowieckiego w Garwolinie Adam Zawistowski. Dodaje, że ucieczki młodzieży uzależnionej z ośrodka terapeutycznego są zjawiskiem często występującym.
Była w dresie
Z informacji przekazanych przez policję wynikało, że w środku mroźnej nocy nastolatka błąkała się po zaśnieżonych ulicach miasta tylko w piżamie i klapkach. Zapytaliśmy, czy nie wpłynęło to na stan jej zdrowia. – W przypadku z dnia 12.12.2022r. pacjentka uciekła z oddziału nie w piżamie, a w dresie i nie spowodowało to u niej żadnych problemów zdrowotnych – zaznaczył przedstawiciel placówki.
Pacjentka została wypisana
Podwieziona przez policję pacjentka wycofała zgodę na dalsze leczenie, grożąc kolejnymi ucieczkami. Została odebrana przez opiekuna prawnego. W chwili obecnej nie jest już pacjentką Szpitala Mazowieckiego w Garwolinie.
– Według przyjętych zasad funkcjonowania Ośrodka rehabilitacji i terapii psychiatrycznej dla osób z podwójną diagnozą, pacjentka po samowolnym oddaleniu z oddziału oraz braku motywacji do dalszego leczenia i terapii została wypisana z ośrodka w dniu 13.12.2022 r. – informuje prezes Adam Zawistowski.
ur
Zdj. smwg.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie