
Post opublikowany na Spotted Żelechów z informacją o mężczyźnie zaczepiającym dziecko udostępniło ponad 350 osób. Na policję rzeczywiście wpłynęło zgłoszenie, ale jak zaznacza rzecznik, było zupełnie inaczej. Policja apeluje, by nie rozpowszechniać niesprawdzonych treści, a jednocześnie przypominać dzieciom, by pod żadnym pozorem nie wsiadały do obcych.
W poniedziałek, 6 listopada, na Spotted Żelechów został opublikowany niepokojący post z ostrzeżeniem o możliwym zagrożeniu dla dzieci.
.
– Dzień dobry UWAGA wczoraj w godzinach wieczornych jak córka wracała ze szkoły szkolnym autobusem w miejscowości "Huta Żelechowska", to mieliśmy dziwne zdarzenie jak córka opuściła autobus szkolny to podjechał do niej nieznany mężczyzna otworzył drzwi od samochodu powiedział cześć jestem Adam wyciągną do niej rękę i zapytał się jej jak ma na Imię i czy podjedzie do niego, sprawa została zgłoszona na policję jak również poinformowana szkoła w Żelechowie – czytamy w poście (pisownia oryginalna), który do teraz otrzymał 15 reakcji i został udostępniony 362 razy.
Mężczyzna miał zaczepić dorosłą kobietę, nie dziecko
O zgłoszenie tego zajścia na policję pytamy rzeczniczkę garwolińskiej policji, która przyznaje, że na posterunku w Żelechowie pojawiła się zgłaszająca kobieta, ale opisywana przez nią sytuacja wyglądała inaczej.
– Z informacji przekazanych policjantom nie wynika, aby mężczyzna proponował dziecku, aby gdzieś z nim pojechało. Ponadto funkcjonariusze ustalili, że dziecko było pod opieką osoby dorosłej i to do dorosłego miał odezwać się nieznany kierowca – zaznacza podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Ufajmy sprawdzonym informacjom i uczulajmy dzieci
Podkomisarz zapewnia, że tego typu sygnały policja traktuje zawsze priorytetowo. – Sprawdziliśmy zarówno te przekazane na Policję, jak i te opisane w doniesieniach medialnych. Taka informacja podawana jest z ust do ust i błyskawicznie rozchodzi się w internecie. Apelujemy, żeby nie rozpowszechniać treści, które mogą wywołać niepokój. Ufajmy w sprawdzone informacje od służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Oczywiście uczulajmy też dzieci, żeby nie wsiadały do obcych samochodów – apeluje podkom. Pychner.
ur
Zdj. screen Spotted Żelechów, arch. eG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie