Reklama

Porażka z Czarnymi Węgrów

W drugim meczu sparingowym Wilga Garwolin zasmakowała goryczy porażki. Zwycięstwo nad podopiecznymi Marka Krawczyka świętowali Czarni Węgrów.

W drugi spotkaniu kontrolnym Wilga Garwolin zmierzyła się z szóstym zespołem IV ligi grupy północnej – Czarnymi Węgrów. Mecz został rozegrany na boisku przy ulicy Armii Wojska Polskiego. W tym pojedynku trener Marek Krawczyk miał do swojej dyspozycji dwóch nowych zawodników – Huberta Świdra, który ostatnio występował w III-ligowej Skrze Częstochowa oraz Mateusza Czarnego, który zdecydował się stanąć do walki o bluzę z numerem jeden.

 

Do przerwy bez goli

Pierwsze minuty sobotniego meczu to przede wszystkim walka w środkowym rejonie boiska i wiele prostych błędów popełnianych przez zawodników obu drużyn. Pierwsi dogodną szansę na zdobycie gola stworzyli sobie gospodarze, ale piłka po strzale głową Arkadiusza Zalewskiego przeleciała obok prawego słupka. Następnie przewagę przejęli piłkarze z Węgrowa, którzy aż trzykrotnie domagali się podyktowania rzutu karnego – dwukrotnie po zagraniu ręką zawodników GKS-u, a także po faulu Bartłomieja Szczęśniaka. W końcówce pierwszej odsłony do piłki dośrodkowanej z rzutu wolnego doszedł Daniel Bogusz, niestety strzał głową okazał się niecelny. W pierwszych 45 minutach kibice nie obejrzeli bramek.

 

Ataki Wilgi skutkowały tylko jednym celnym trafieniem

Na drugą część trener Marek Krawczyk desygnował nową jedenastkę. Jedynym zawodnikiem, który pozostał na placu gry był Hubert Świder. Kwadrans po wznowieniu gry bliski pokonania Adriana Supleńskiego był wychowanek Wilgi Patryk Janisiewicz, defensor Czarnych zdołał jednak wybić futbolówkę z linii bramkowej. W 63. minucie goście wyszli na prowadzenie, a dośrodkowanie Łukasza Supleńskiego na gola zamienił Adam Dobosz, który urwał się Piotrowi Baranowskiemu, a następnie oddał strzał na krótki słupek. Od tego momentu garwolinianie zdecydowanie rzucili się do ataków. Najlepszą szansę na wyrównanie miał Baranowski, ale piłka po jego strzale trafiła w boczną siatkę. W 73. minucie Czarni podwyższyli wynik na 2:0, a fenomenalnym uderzeniem z dystansu popisał się Łukasz Supleński, który zerwał pajęczynę w bramce strzeżonej przez Mateusza Czarnego. W ostatnich minutach Wilga przycisnęła, a efektem tego był gol zdobyty w ostatniej minucie meczu. Na listę strzelców wpisał się Michał Kępka, który skutecznie zamknął dośrodkowanie Karola Zawadki.

Kolejny mecz sparingowy Wilga rozegra już w najbliższą sobotę w Siedlcach (12:00). Rywalem podopiecznych Marka Krawczyka będzie II-ligowa Pogoń.

{jb_greenbox}Wilga Garwolin – Czarni Węgrów 1:2 (0:0)
Bramka:
Michał Kępka
Wilga (I połowa): Nurzyński – Trojanek, Szczęśniak, Świder, Talar – Zalewski, Kowalski, Bogusz, Sitarek, Papiernik – Sobótka
(II połowa): Czarny – Mianowski, Świder, Korgul, Karol Zawadka – Janisiewicz, Bogusz, Wachnicki, Kęsik, Baranowski – Kępka{/jb_greenbox}

(ŁS) 2013-07-21 22:04:22

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do