"Prawdziwy patriota, to nie ten, który najgłośniej krzyczy." Wzruszająca wigilia Święta Niepodległości

– Nasza Ojczyzna potrzebuje dziś nie tyle kolejnych sporów, ile jedności serc. Nie tej politycznej, bo różnice poglądów są naturalne, ale tej duchowej, moralnej – podkreślał w wigilię Święta Niepodległości ks. prał. Edmund Szarek. Kim jest prawdziwy patriota?

W Górznie obchody Narodowego Święta Niepodległości miały wymiar religijny, patriotyczny, kulturalny, sportowy i rekreacyjny. Już w sobotę i w niedzielę, w hali sportowej toczyły się zmagania w piłce siatkowej. 

Główne obchody odbyły się w wigilię święta, w poniedziałek, 10 listopada. Uroczystości rozpoczęły się mszą św., odprawioną w kościele parafialnym w intencji Ojczyzny oraz tych, którzy oddali swoje życie za wolność i niepodległość. Proboszcz ks. prał. Jerzy Kalinka przypomniał, że obowiązek miłości Ojczyzny wynika z Dekalogu, a dokładnie z IV przykazania "Czcij ojca swego i matkę swoją". 
 

Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. prał. Edmund Szarek, kapelan środowisk kombatanckich, który podkreślił, że 11 listopada obchodzimy jedno z najważniejszych świąt. – Polska po 123 latach odzyskała niepodległość. To dzień radości, wdzięczności, refleksji – mówił kapłan, który w kazaniu wymieniał i cytował wielkich Polaków, w tym: Wincentego Witosa, Marszałka Józefa Piłsudskiego, Ignacego Daszyńskiego, kard. Stefana Wyszyńskiego, Romana Dmowskiego, Wojciecha Korfantego, Ignacego Paderewskiego, św. Jana Pawła II, bł. ks. Jerzego Popiełuszkę oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego. 
 

– Przez wieki byliśmy narodem, który upadał i powstawał, który tracił niepodległość, ale nigdy nie tracił ducha – stwierdził duchowny, który przypominał, że wolność nie jest nam dana raz na zawsze.

– Wolność nie jest tylko stanem politycznym (...) Wolność jest przede wszystkim wewnętrznym stanem serca – przekonywał prałat Szarek. Wspominał, że w czasach niewoli była obecna w sercach ludzi, w modlitwach i pieśniach oraz w uczciwej pracy. W dniu Święta Niepodległości możemy dziękować Bogu za wolność i wiarę, która tę wolność podtrzymywała i która jest zadaniem dla każdego z nas.

– Nie musimy walczyć na polu bitwy, ale musimy walczyć o uczciwość, solidarność i jedność. Nie ma niepodległej Polski bez niepodległych serc, wolnych od nienawiści, zazdrości, obojętności – podkreślał kapłan. Dodał, że patriotyzm to nie tylko wielkie słowa, ale nasza codzienna postawa.

– Nasza Ojczyzna potrzebuje dziś nie tyle kolejnych sporów, ile jedności serc. Nie tej politycznej, bo różnice poglądów są naturalne, ale tej duchowej, moralnej - jedności wokół wspólnego dobra, wokół Ewangelii, wokół miłości do umiłowanej Ojczyzny Polski – apelował ks. Edmund. Duchowny zachęcał, by każdy zapytał siebie, czy moje słowa, czyny i decyzje budują wspólnotę czy ją niszczą, czy potrafię przebaczyć, czy umiem słuchać, czy modlę się za tych, co myślą inaczej.

– Przecież prawdziwy patriota, to nie ten, który najgłośniej krzyczy, ale ten, który najbardziej kocha. Który potrafi łączyć, a nie dzielić. Niech nas w tym prowadzi Duch Miłosierdzia – mówił prałat Szarek. Kapłan zaznaczył, że główną funkcją państwa jest służba, a niepodległość to dar, który codziennie trzeba zdobywać na nowo. 

Po mszy orkiestra dęta oraz uczestnicy uroczystości w asyście pocztów sztandarowych przeszli przed pomnik naprzeciwko urzędu gminy, gdzie wspólnie odśpiewano hymn państwowy. Następnie głos zabrali wójt gminy Górzno Waldemar Sabak i poseł Maria Koc, którzy wspominali trudną historię Polski, która nie raz traciła wolność i odzyskiwała ją, walcząc w duchu jedności z najeźdźcami. Nie zabrakło smutnej refleksji o tym, że aktualnie wielu Polaków deklaruje, że w obliczu wojny, nie podjęliby się obrony kraju. 

Następnie, delegacje złożyły kwiaty przy pomniku i wszyscy udali się do hali sportowej, gdzie uczestników uroczystości powitał dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Górznie Robert Kuźbida. 

W hali sportowej mieszkańcy gminy oraz zaproszeni goście obejrzeli montaż słowno-muzyczny przygotowany przez uczniów szkoły pod kierownictwem nauczycielek Urszuli Rusak, Magdaleny Zając z udziałem chórów "Kostka Cukru" pod opieką Lidii Ziomek i "Kropla Wody" pod opieką Agnieszki Latuszek. Program w wykonaniu młodych artystów poruszał serca widzów, a poziom występów budził dumę w rodzicach.

Uroczystości - zarówno w kościele, przy pomniku, jak i w hali sportowej - uświetniła Orkiestra Dęta w Górznie pod batutą kapelmistrza Ryszarda Szewczyka.

Na zakończenie, w hali sportowej głos zabrali poseł Grzegorz Woźniak, starosta powiatu Iwona Kurowska oraz wójt Waldemar Sabak, którzy dziękowali wszystkim uczestnikom uroczystości oraz osobom zaangażowanym w przygotowanie świętowania.

Wśród wydarzeń towarzyszących obchodom były również konkursy dla dzieci: krasomówczy, plastyczno-literacki i literacki. Pełne wyniki niebawem w portalu eGarwolin.pl i gazecie Twój Głos. 

Ostatnim punktem programu był Piknik strzelecki dla mieszkańców gminy, który odbył się we wtorek, 11 listopada, w strzelnicy Dragunov w Górznie.