
Przed drużyną z Puznówki ósma kolejka i ósma szansa na punkty. Dotychczas ta sztuka się nie udała.
Przed tygodniem zespół przegrał 0:1 z Amigosem Warszawa. - Nastroje po ostatnim meczu są dobre. Chłopcy wykonali kawał dobrej roboty. Niestety, ale w spotkaniu brakowało postawienia przysłowiowej kropki nad "i" . Przyjezdni nie stworzyli klarownych dla siebie sytuacji, a jedyna bramka wpadła po rzucie karnym podyktowanym tuż po kwadransie gry. Z perspektywy mecz oceniam dobrze, jeszcze trzeba popracować nad skutecznością - mówi Mateusz Dróżdż.
W sobotę o godz. 15:30 jego zespół zagra na wyjeździe z PKS-em II Radość. - To mieszanka młodych zawodników, którzy są na dobrym poziomie technicznym oraz doświadczonych graczy. Nie zapominajmy, że zespoły rezerw często posiłkują się "spadami" z pierwszej drużyny, więc możemy się spodziewać, że zagra ktoś z "jedynki" - dodaje.
W składzie zabraknie trzech zawodników. - Nie będzie Michała Kozłowskiego, który ma problemy ze zdowiem. Studia zatrzymają Kubę Kościanka, a z przyczyn rodzinnych zabraknie Kacpra Przybysza. Na tem mecz wraca Piotrek Rokicki, który przyjechał z Norwegii spędzić urlop i wspomoże zespół w najbliższym spotkaniu - wylicza.
Dróżdż przyznaje, że plan jest taki, żeby chłopcy cieszyli się grą. - Mają się bawić, ale jednocześnie walczyć o każdą piłkę. Jeśli będzie takie same zaangażowanie jak w ostatnich dwóch meczach, to będę bardzo zadowolony z moich podopiecznych - kończy.
fot. Marcin Sągol
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie