Reklama

Reanimacja na basenie – To świadek zaalarmował ratowników

To mogło skończyć się tragicznie. Kobieta korzystająca z basenu w Garwolinie zasłabła, wpadła twarzą do wody i dryfowała. To świadek zaalarmował ratowników, którzy wydobyli kobietę z wody i rozpoczęli reanimację. Policja prowadzi czynności w kierunku bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

O zdarzeniu redakcję portalu eGarwolin poinformowała Czytelniczka, która słyszała, że w czwartek, 9 marca, na Pływalni Miejskiej Garwolanka doszło do jakiegoś wypadku, podczas którego ucierpiała klientka obiektu. Kobieta zwraca uwagę na fakt, że klientka miała być jakiś czas w wodzie, zanim uzyskała pomoc. – W czwartek w godzinach popołudniowych kręciła się po basenie policja, więc to chyba coś poważnego – zaznacza i dodaje, że z dziećmi często bywa na pływalni, a informacja o tym zdarzeniu ją mocno zaniepokoiła

Dryfowała twarzą do wody

O rzeczywiste okoliczności opisywanej sytuacji na garwolińskim basenie pytamy w garwolińskiej komendzie policji. – Do zdarzenia doszło 9 marca o 7 rano. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 70-letnia kobieta, korzystając z basenu, zasłabła, przewróciła się, wpadła twarzą do wody i dryfowała. O sytuacji zaalarmował ratowników świadek, który zauważył to zdarzenie. Ratownicy wydobyli poszkodowaną z wody i udzielali jej pomocy do czasu przyjazdu karetki. Kobieta była reanimowana – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.

Liczba ratowników była wystarczająca 

- W tym czasie zgodnie z przepisami na obiekcie było 2 ratowników - informuje Witold Trzmielewski, kierownik obiektów sportowych CSiK w Garwolinie. Zaznacza, że natychmiast poinformowano odpowiednie służby i zabezpieczono monitoring z basenu.

Policja szczegółowo bada sprawę

70-latka trafiła do szpitala. – Czynności prowadzone są w kierunku bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Przyczyny i okoliczności tego zdarzenia są szczegółowo badane – zaznacza rzeczniczka garwolińskiej policji. 

Funkcjonariuszka dodaje, że w trakcie wykonywania czynności zabezpieczono monitoring z pływalni. Ile czasu nieprzytomna kobieta znajdowała się w wodzie? Tak szczegółowych informacji na tym etapie policjantka nie podaje. 

 

ur
Zdj. arch. eGarwolin

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do