
Niechlubnym rekordzistą długiego weekendu był 34-letni kierowca mazdy, który wpadł w Sobolewie. Mężczyzna miał 4 promile alkoholu w organizmie! Oprócz niego policjanci zatrzymali także trzech innych nietrzeźwych kierowców.
Eliminowanie z ruchu pijanych użytkowników dróg jest ważnym elementem policyjnej troski o bezpieczeństwo. Każde podejrzane zachowanie kierowców czy rowerzystów jest natychmiast sprawdzane przez funkcjonariuszy. Policjanci reagują też na informacje od innych uczestników ruchu. Wszystko po to, aby na drogach nie dochodziło do tragedii spowodowanych przez nieodpowiedzialnych uczestników ruchu. W długi weekend policjanci zatrzymali 4 nietrzeźwych kierowców.
Prawie promil i zakaz
W minioną sobotę (13.08.) o godz. 2:45 w Żelechowie na ulicy Reymonta policjanci z miejscowego posterunku zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę renault. 24-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało prawie promil alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna posiadał także aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Rekordzista bez uprawnień
W poniedziałek (15.08.) o godz. 13:50 policjanci podjęli działania po anonimowym zgłoszeniu, że po ulicach Sobolewa może poruszać się pojazd, którego kierowca jest nietrzeźwy. – Funkcjonariusze rozpoznali podejrzane auto i zatrzymali je do kontroli na ulicy Żelechowskiej. Okazało się, że mazdą kierował 34-latek, który w organizmie miał 4 promile alkoholu. Na dodatek nie posiadał uprawnień do kierowania – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Pijany motocyklista stracił panowanie nad pojazdem
Tego samego dnia przed godziną 18 policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Chotyni doszło do zdarzenia drogowego z udziałem motocyklisty. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 40-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego kierując motocyklem aprilla stracił panowanie nad pojazdem. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Uszkodził auto i odjechał
Godzinę później policjanci ruchu drogowego zostali powiadomieni, że w miejscowości Rowy (gm. Łaskarzew) prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca uszkodził auto zgłaszającego, po czym odjechał z miejsca. – Policjanci w bezpośrednim pościgu zatrzymali 67-latka, który jak się okazało kierował mazdą pomimo cofniętych uprawnień. Policjanci wyczuli woń alkoholu od kierowcy. Mężczyzna odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, w związku z tym policjanci przewieźli go do szpitala w celu pobrania krwi i ustalenia stanu trzeźwości kierowcy – zaznacza rzeczniczka garwolińskiej policji.
Sąd i kara
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie wszyscy kierowcy odpowiedzą przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Od 1 stycznia 2022 roku kierowanie samochodem lub motocyklem bez wymaganych uprawnień jest karane przez sąd, a nie w postępowaniu mandatowym. Minimalna grzywna za to wykroczenie to 1500 zł, a maksymalna nawet 30 000 zł. Kierowca, który nie stosuje się do orzeczonego sądownie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Natomiast kierowca, który prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
KPP Garwolin, oprac. ur
Zdj. poglądowe: Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie