Reklama

Skarga na dyrektor szkoły trafi do prokuratury

Wczoraj, podczas sesji rady miasta Garwolina, radni zdecydowali, że skarga Grzegorza Żołądka-Skupniewicza na dyrektor PSP nr 1 w Garwolinie Beatę Liszko, dotycząca podejrzenia fałszowania dokumentów zostanie przekazana do Prokuratury Rejonowej w Garwolinie. W placówce zostanie przeprowadzona także kontrola, która wykaże, czy dyrektor Jedynki dopuściła się naruszenia dyscypliny finansów publicznych.

Nauczyciel zarzuca działania na szkodę miasta

Skarga Grzegorza Żołądka-Skupniewicza na dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Garwolinie Beatę Liszko wpłynęła do rady miasta 6 lipca. Nauczyciel, pracujący w Jedynce, w swoim zgłoszeniu zarzuca Beacie Liszko m.in. fałszowanie dokumentów i naruszenie dyscypliny finansów publicznych oraz wnosi o wszczęcie postępowania kontrolno-wyjaśniającego wobec dyrektor szkoły. Jako powód podaje działanie na szkodę miasta poprzez marnotrawienie publicznych środków finansowych powierzonych dyrektorowi szkoły. Z uwagi na złożenie oferty konkursowej na stanowisko dyrektora szkoły przez Beatę Liszko na kolejną kadencję, nauczyciel prosił o potraktowanie jego sprawy w trybie pilnym. Ponadto, z uwagi na możliwość przedawnienia karalności niektórych czynów dyrektor placówki wnosił o natychmiastowe przekazanie niniejszej sprawy odpowiednim organom.

W uzasadnieniu do zgłoszenia, dotyczącego nadużyć finansowych dyrektor szkoły, Grzegorz Żołądek-Skupniewicz podkreśla, że zgodnie z artykułem 44 Ustawy o finansach publicznych, wydatki publiczne powinny być ponoszone w sposób oszczędny, celowy i z zachowaniem określonych zasad. Podkreśla, że opisane przez niego na czterech stronach zdarzenia wskazują, że dyrektor wielokrotnie w swojej 5-letniej kończącej się kadencji łamała przytoczony przepis. Nauczyciel przypomina w swoim piśmie m.in. to, że z dniem 30 czerwca 2016 roku dyrektor szkoły rozwiązała z nim stosunek pracy ze złamaniem prawa, co pociągnęło za sobą kolejne decyzje ze skutkami finansowymi obciążającymi bez potrzeby budżet miasta. Jako potwierdzenie złamania prawa przez dyrektor przywrócony do pracy nauczyciel załączył wyroki Sądu Rejonowego w Siedlcach i Sądu Okręgowego w Siedlcach (po wniesionej apelacji przez dyrektor szkoły). 

Radni zdecydowali jednogłośnie

Nad skargą pracowali podczas dwóch posiedzeń członkowie komisji skarg, wniosków i petycji. Podczas sesji rady miasta Garwolina, która odbyła się we wtorek 25 sierpnia, radni miasta jednogłośnie (15 głosów „za”) podjęli uchwałę w sprawie przekazania skargi, w części dotyczącej podejrzenia fałszowania dokumentów, do Prokuratury Rejonowej w Garwolinie, ponieważ uznano, że rada miasta nie jest właściwym organem do jej rozpatrywania.

– Skargę przekazujemy tylko do prokuratury, ponieważ rzecznik dyscypliny finansów publicznych powziął już informacje bezpośrednio od pana Grzegorza Żołądka-Skupniewicza o podejrzeniu naruszenia dyscypliny finansów publicznych i w związku z tym wystąpił już do miasta o przeprowadzenie odpowiedniego postępowania, dlatego też przekazywanie skargi do rzecznika w tym momencie jest bezprzedmiotowe, Natomiast skarga w zakresie fałszowania dokumentów zostaje przekazana do prokuratury rejonowej, gdyż my nie jesteśmy w stanie ocenić zasadności tej skargi – wyjaśniła podczas sesji mecenas Karolina Mikulska.

Będzie kontrola

Radny Marek Jonczak poprosił o odniesienie się do opinii prawnej, którą przedstawił adwokat w sprawie materiałów i uchwały procedowanej podczas posiedzenia komisji skarg i wniosków, z czego wynikało, że skarga miała trafić zarówno do prokuratury, jak i rzecznika dyscypliny finansów. – Już po wydaniu opinii prawnej i zajmowaniu się tą sprawą przez komisję, przed drugim posiedzeniem komisji w ubiegłym tygodniu, wpłynęło zarządzenie od rzecznika dyscypliny finansów publicznych. Pan Grzegorz mówił, że nie będzie przekazywał tej sprawy do Regionalnej Izby do rzecznika, niemniej jednak przekazał. Już po przygotowaniu uchwały okazało się, że jednak to zawiadomienie do rzecznika wpłynęło i rzecznik wydał zarządzenie w sprawie przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego – tłumaczyła skarbnik miasta Katarzyna Nozdryn-Płotnicka. Urzędniczka dodała, że rzecznik dyscypliny finansów publicznych wystąpił do burmistrz miasta i kierownika jednostki, czyli do dyrektor Beaty Liszko o przedstawienie wszystkich dokumentów związanych z podejrzeniem naruszenia dyscypliny finansów publicznych i o przeprowadzenie badania i przesłanie do niego informacji o jego wynikach.

Mają 60 dni

– W ciągu 60 dni mamy przesłać informację, w której będziemy odnosić się do tego, czy dyscyplina została naruszona i czy zaszły jakieś znamiona naruszenia dyscypliny czy nie – mówiła Katarzyna Nozdryn-Płotnicka, która dodała, że w szkole będzie przeprowadzona ponowna kontrola pod kątem odniesienia do planu, zaplanowania w budżecie wydatków, tego, w jakiej wysokości były poniesione i czy istnieją przesłanki do zawiadomienia rzecznika dyscypliny finansów publicznych. – Jeśli takich przesłanek nie stwierdzimy, to nie będziemy wystosowywać wniosku do rzecznika w sprawie naruszenia dyscypliny – stwierdziła skarbnik magistratu.

 

ur
Zdj. arch. eG

 

 

 

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do