Reklama

Teresa Kondej: Szyję z pasji

Maszynę do szycia kupiła jej mama. Tak zaczęło się eksperymentowanie. Wraz z upływem czasu dochodziły inne formy wyrabiania rękodzieła. Nasza dzisiejsza bohaterka jest samoukiem, który lubi pogłębiać swoją wiedzę. Stawia na recykling i często robi "coś z niczego".

Szyje ubrania i przerabia stare, robi na drutach, tworzy ozdoby, wykorzystując do tego metodę decoupage czy batik. Lubi wykonywać różnego rodzaju kwiaty z bibuły, szczególnie te robione metodą cukierkową. Teraz jest też czas na własnoręcznie robione palmy, różnego rodzaju stroiki świąteczne czy okolicznościowe kartki pocztowe metodą quilling. Tworzy serwety czy kołnierzyki haftem richelieu. Na szydełku dla wnucząt zrobiła bałwanki z włóczki. Robi biżuterię taką jak kolczyki z koralików czy bransoletki metodą sutasz. Dzierga swetry na drutach czy wycinanki z filcu. Maluje na szkle.

– Już od dziecięcych lat byłam zainteresowana pracami manualnymi. W szkole na lekcjach i zajęciach praktycznych po prostu pochłaniałam wiedzę - szydełko, druty, wycinanki. Mogłam nie wychodzić z tych lekcji. Zawsze miałam piątki z tych zajęć technicznych. Ja to lubiłam. W domu mama uczyła mnie szyć, bo sama dużo szyła – mówi Teresa Kondej.

Jest samoukiem. Szycia nie uczyła się w szkole, ale w domu od mamy. W 1981 r. urodziła dwie córki- bliźniaczki, a w tamtych czasach PRL ciężko było kupić wszystkie potrzebne na wyprawkę dla malucha rzeczy. Szyła im ubranka czy poszewki na pościel. Potem na świat przyszły kolejne córki, dla których mama również tworzyła stroje. – Często coś szyłam sama, przeszywałam, doszywałam, po prostu kombinowałam jak z jednej za małej już rzeczy zrobić inne ubranie, w którym dzieci będą mogły chodzić –zaznacza.

Wraz z upływem czasu oraz faktem, że dzieci rosły i zaczęły chodzić do szkoły, wzrastały też ich potrzeby. - Potem ciągle szyłam dla córek – spódnice, sukienki na studniówkę czy na przedstawienia stroje. Nawet dla przedszkola strój Mikołaja wraz z koleżanką uszyłyśmy. Córki prosiły, żebym im uszyła sukienkę ze zdjęcia. Ale ja widziałam tylko jej przód, dlatego też musiałam się domyśleć, jak ona wygląda z tyłu i taką uszyć. Sama wymyślałam jak to zrobić, jak połączyć formy, jak to skroić i uszyć – wylicza nasza rozmówczyni.

Kiedyś szyła dużo dzieciom, a teraz przerabia sobie ubrania, nadaje im drugie życie. Z sukienki zrobi żakiet, a ze spódnicy sukienkę. Uszyła również strój ludowy, w którym jako sołtys podczas dożynek niesie chleb dożynkowy.

 

Wiedzą i pomysłami dzieli się z najmłodszymi

Mieszkanka Budla w gminie Łaskarzew od 29 lat jest pracownikiem fili w Izdebnie Gminnej Biblioteki Publicznej w Pilczynie. Dzięki tej pracy również poznała nowe techniki tworzenia różnego rodzaju rękodzieła, a jej chęć nauki i zapał sprawiły, że po powrocie z pracy w domu wieczorami doskonaliła swoje umiejętności. Dużo robótek ręcznych powstaje w bibliotece razem z dziećmi. Nie zamyka się jednak tylko na tym. Prowadziła w szkole w Izdebnie różnego rodzaju warsztaty dla uczniów.

– W wakacje od niepamiętnych lat odbywały się w bibliotece warsztaty dla dzieci z Izdebna. Ja kiedyś pomagałam instruktorce, która je prowadziła, ucząc się od niej, a od kilku lat już sama je prowadzę – wyjaśnia. Na wakacyjne twórcze spotkania zapraszała również najmłodszych z Grabiny, przygotowując dla nich warsztaty rękodzielnicze w remizie. Cieszyły się one dużym zainteresowaniem najmłodszych mieszkańców tej miejscowości oraz ich rodziców. – Rok temu w ferie zimowe na te warsztaty przyszło około 40 dzieci. Robiliśmy różne rzeczy, ozdoby, m.in prezenty na Dzień Babci i Dziadka – zauważa.

Praca w bibliotece daje jej wiele satysfakcji. Teresa Kondej spełnia się również w inny sposób, udzielając się społecznie. Jest sołtysem Budla oraz radną z Grabiny i Budla w Radzie Gminy Łaskarzew. Należy także do Koła Gospodyń Wiejskich.

 

Zrobić coś z niczego

Stara się, aby nic się nie zmarnowało i potrafi zrobić coś ładnego z niczego. Tworzy wiele ozdób świątecznych, wykorzystując do tego to, co inny wyrzuciliby do kosza. Zrobiła bożonarodzeniowe choinki ze skorupek orzechów czy stroiki na drzwi z naturalnych składników. Puszki po groszku czy kukurydzy to nie śmieć, a idealny materiał na zrobienie wazonu na kwiaty, który wystarczy tylko odpowiednio okleić płótnem i kolorową wstążką. Do stworzenia oryginalnych ozdób wykorzystuje niepotrzebne pudełka różnej wielkości czy słoiczki po dżemach i serkach.

– Stawiam na recykling i na to, żeby dużo rzeczy nie wyrzucać, a zagospodarować. Puszki czy stare płyty, serwetki, butelki szklane po napojach- temu wszystkiemu można nadać nowe życie. Tak samo stare swetry wełniane można przerobić na nowe. Nic się nie zepsuje – sznurki, wstążki, kawałki materiału- to wszystko może się przydać – wyjaśnia.

Swoje wizje przekuwa na pomysłowe ozdoby. Wiedzę o nowych technikach ozdabiania chłonie jak gąbka dzięki różnego rodzaju warsztatom oglądanym w internecie czy nawet podczas patrzenia na prace zrobionych przez innych. – Może z tym talentem trzeba się urodzić? Ja jako dziecko cięłam materiał i szyłam ubranka dla lalek. Chciałam iść do szkoły krawieckiej. Zawsze lubiłam rysować i często powtarzałam, że zostanę projektantką i krawcową. Za namową mamy zdobyłam jednak inne wykształcenie, a szyć się po prostu sama nauczyłam – wyjaśnia.

Pani Teresa tworzy rękodzieło najczęściej dla domowników. Stroiki świąteczne tworzy razem z członkiniami KGW. Dzięki przynależności do Koła Gospodyń Wiejskich Budel jej prace można znaleźć na różnego rodzaju kiermaszach przedświątecznych czy festynach charytatywnych. – Ja po prostu jak już za coś się wezmę, to muszę dokończyć i to musi być zrobione z pasją tak jak trzeba. Nie poddaję się jak mi coś nie wychodzi - puentuje rękodzielniczka.

Ewelina Karbowska, materiał opublikowany w gazecie Twój Głos

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do