Tworzą "raj" dla dzieci

Sołtys i mieszkańcy Podebłocia nie ustają, by zapewnić najmłodszym mieszkańcom miejscowości odpowiednie i bezpieczne miejsce do rozrywek na świeżym powietrzu.

W tym celu już od dłuższego czasu porządkują i wyposażają teren przy świetlicy i jednostce OSP. W ubiegłym roku z myślą o dzieciach stanęły trzy urządzenia zabawowe: huśtawka, karuzela i „bocianie gniazdo”. O ile jednak atrakcje powodują wiele radości u maluchów, to problem zaczynają odczuwać ich opiekunowie. W otoczeniu brakowało bowiem dotąd miejsc do siedzenia.

Aby temu zaradzić, z inicjatywą wyszedł sołtys. – Zorganizowaliśmy spotkanie i ustaliliśmy, że postawimy ławki – przyznaje Andrzej Maraszek. Sołectwo do wykonania zadania wybrało swoich fachowców. Drewniane elementy architektury przygotowali i zamontowali stolarze z Podebłocia: Aneta, Marcin i Marek Piskor. Cała trójka z sołtysem spędziła przy ustawianiu ławek sobotni dzień (1 maja). – Teraz rodzice i opiekunowie będą mogli czuć się bezpiecznie. Ale robimy to też dla dzieci, bo zamierzamy w tym miejscu stworzyć plac zabaw. Pierwsze urządzenia już mamy. Regulamin też jest. Bez niego nie moglibyśmy uzyskać stosownych pozwoleń – zaznacza Maraszek.

Gospodarz wsi liczy również na wsparcie samorządu. – Prowadzę rozmowy z wójtem Stanisławem Kostyrą i zastępcą wójta Anetą Michta. Wspólnie z gminą będziemy starać się o dofinansowanie rozbudowy naszego placu zabaw z Mazowieckiego Instrumentu Aktywizacji Sołectw. Czekamy na rozstrzygnięcie. Mam nadzieję, że dzięki tym pieniądzom kupimy cztery kolejne urządzenia i będziemy mogli dostarczyć dzieciom większą liczbę atrakcji. A w przyszłości może wybudujemy altankę i zasadzimy krzewy ozdobne – planuje sołtys Podebłocia.

TK., materiał opublikowany w gazecie Twój Głos