Ścigany przez policję kierowca zakończył brawurowy rajd i zawisł na nasypie przy nowym rondzie w Garwolinie. Potem uciekał pieszo! Dlaczego? Powodów było sporo...
W środę, 19 listopada, po godzinie 18:00, ulice Garwolina stały się sceną niebezpiecznej ucieczki. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie podjęli próbę zatrzymania kierowcy samochodu marki Renault do rutynowej kontroli. Mężczyzna za kierownicą zignorował jednak sygnały świetlne i dźwiękowe, rozpoczynając brawurowy rajd ulicami miasta.
Uciekinier, łamiąc wszelkie przepisy, wyprzedzał inne pojazdy z prawej strony, narażając na niebezpieczeństwo siebie, pasażerkę i innych uczestników ruchu. Pościg zakończył się nieoczekiwanie w rejonie ronda przy ul. Trakt Lwowski. Próbując uniknąć kolizji z pojazdami oczekującymi na wjazd, pirat drogowy zjechał z jezdni, a jego Renault zawisło na nasypie.
Mimo unieruchomienia pojazdu, 33-latek nie zamierzał się poddać. Obezwładnienie go przez policjantów było konieczne, ponieważ próbował kontynuować ucieczkę pieszo.
Szybko okazało się, jak poważne są przewinienia zatrzymanego mieszkańca powiatu garwolińskiego. – Badanie alkomatem wykazało 0,6 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo mężczyzna posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – informuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Garwolinie.
Prawdziwym szokiem okazało się jednak to, że 33-latek przyznał w trakcie interwencji, iż powinien przebywać w miejscu zamieszkania – na jego nodze znajdowała się opaska monitorująca, oznaczająca, że jest objęty dozorem elektronicznym. W pojeździe w chwili zatrzymania znajdowała się również pasażerka.
Mężczyzna odpowie teraz za szereg poważnych przestępstw, w tym:
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Niezatrzymanie się do kontroli drogowej, co jest przestępstwem.
Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mieszkaniec powiatu garwolińskiego będzie musiał liczyć się nie tylko z konsekwencjami złamania prawa drogowego, ale także z naruszeniem warunków dozoru elektronicznego.
Zdjęcie poglądowe: rondo, przy którym doszło do zdarzenia
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie