Reklama

Ul. Dobra jest w opłakanym stanie przez 4 lata – co z obiecanym remontem?

– Ulica jest w opłakanym stanie przez 4 lata. Ja swoją obietnicę daną wyborcom, mówiąc o tym, że zobowiązuję się do przypominania panu burmistrzowi o tej ulicy i potrzebie jej remontu realizuję. Natomiast, czy pan burmistrz swoją obietnicę zrealizuje, zostawiam to panu burmistrzowi, ale 74 tys. zł to nie jest nawet kiełbasa przedwyborcza – mówił podczas ostatniej sesji rady miasta Garwolina radny Krzysztof Mazurek. Jak wyglądał sprawdzian obietnic przedwyborczych? Czy ul. Dobra doczeka się remontu?

Podczas środowej sesji rady miasta Garwolina ożywioną dyskusję wzbudził temat zmian w budżecie miasta Garwolina na rok 2018. Radny Krzysztof Mazurek oświadczył, że z dwóch powodów będzie głosował przeciw.

 

Przed wyborami burmistrz obiecał remont ul. Dobrej

– Następuje zmniejszenie o 100 tys. zł planu wydatków w dziale gospodarka komunalna i ochrona środowiska, mimo że tam są bardzo duże potrzeby, a zmniejszenie środków sprawi, że nie zostaną one zrealizowane. Drugi powód jest taki, że pan burmistrz na spotkaniu przedwyborczym, gdzie była pani Grażyna Makulec, obiecał mieszkańcom ul. Dobrej 200 tys. zł, które wyda na remont ulicy Dobrej. Mamy czwarty rok kadencji. Pan burmistrz nie zrealizował swojej obietnicy i w tej uchwale jest tylko 74 tys. zł przeznaczone na remont ulicy Dobrej, które nie gwarantuje remontu ulicy Dobrej – mówił Krzysztof Mazurek. Radny przypomniał, że chodzi o ulicę, która biegnie obok największej szkoły w mieście i leży przy niej stosunkowo duże osiedle.

– Ulica jest w opłakanym stanie przez 4 lata. Ja swoją obietnicę daną wyborcom, mówiąc o tym, że zobowiązuję się do przypominania panu burmistrzowi o tej ulicy i potrzebie jej remontu realizuję. Natomiast, czy pan burmistrz swoją obietnicę zrealizuje, zostawiam to panu burmistrzowi, ale 74 tys. zł to nie jest nawet kiełbasa przedwyborcza.

Wiceprzewodnicząca rady Maria Pasik przypomniała radnemu Mazurkowi, że podczas komisji budżetu pytał o to samo i te kwestie zostały mu szczegółowo wyjaśnione. – Ma pan prawo też na sali sesji to powtórzyć i ma pan prawo zagłosować, jak pan uważa – przyznała Maria Pasik.

 

W budżecie nie ma ani sił, ani środków na ulicę Dobrą

Do poruszonej przez radnego sprawy ul. Dobrej odniósł się burmistrz Tadeusz Mikulski. – Żeby można było od drugiej osoby wymagać, to trzeba zabezpieczyć siły i środki, a w budżecie nie ma ani sił, ani środków na ulicę Dobrą. Ja ze swej strony, widząc, że jest taka potrzeba powiedziałem, że kiedyś popełniłem błąd, wielki błąd popełniłem i ja się do tego błędu przyznaję, bo ta droga została zrobiona z destruktu. Gdyby nie była zrobiona z destruktu i byłaby drogą gruntową, jak była, to łatwiej by było. Z racji tego, że jest drogą z destruktu, łataną od iluś lat i robimy to, żeby była drogą przejezdną. (…) Natomiast to, że ja biorę środki z rezerwy budżetowej i mówię, że będzie przeznaczone 25 tys. zł na to przedsięwzięcie, a później chcemy coś więcej zrobić, to przepraszam, jakim to jest kosztem? A czy pan, jako radny, zabezpieczył środki na to zadanie? – pytał radnego Mazurka burmistrz Mikulski.

 

Były pieniądze na Radosne Starorzecze i Ptasie Trele, na Dobrą nie

– Przez 4 lata pisałem wnioski do budżetu, które pana klub, czyli Teraz Garwolin, odrzucał i nawet nie poddawał pod publiczną dyskusję tego wniosku. Mieszkańcy ul. Dobrej i firmy prowadzące tam działalność złożyły wnioski. Na rok 2018 było najwięcej wniosków złożonych do budżetu w sprawie tej inwestycji. Oczywiście przez klub Teraz Garwolin i pana burmistrza zostało to pominięte. (…) W ciągu roku pojawiają się środki i np. 205 tys. na park Radosne Starorzecze i Ptasie Trele można było zorganizować, a na ulicę Dobrą nie można było – argumentował radny Mazurek. – To dotacja była – wtrącił Tadeusz Mikulski. – Panie burmistrzu, ja rozumiem dotacje, tylko pan działa jak promocja w supermarkecie. Jeżeli mleko jest tańsze o 10%, to pan mówi, kupmy dwa, bo 20 gr zaoszczędzimy – mówił Mazurek. – Ja tak nie mówię i proszę mi takich słów proszę tutaj nie wkładać – oponował burmistrz. – Taki sam przykład z rondem na Alei Legionów. Ponieważ jest dotacja, można pozyskać milion zł, to za wszelką cenę budujmy to rondo, bo ktoś da milion zł i przebuduje kawałek ulicy. Nie patrzy się na to, czy to jest potrzebne mieszkańcom czy nie, tylko chodzi o to, żeby w swoją statystykę wpisać „dostaliśmy milion zł” – kontynuował radny.

 

Co jest ważniejsze? Bezpieczeństwo powodziowe czy droga?

– To jest poplątanie z pomieszaniem – stwierdził Tadeusz Mikulski. Burmistrz przypomniał, że w okręgu radnego Mazurka zabiegał o to, żeby wygospodarować 270 tys. zł, aby kupić grunty pod zbiornik dla bezpieczeństwa mieszkańców miasta. Włodarz dociekał, czy radny zdecydowałby, żeby nie kupować gruntów, a wyremontować drogę. – Co jest ważniejsze? Ta droga, którą można jeszcze przejechać, czy bezpieczeństwo miasta w zakresie powodziowym? – dociekał włodarz Garwolina.

Przewodniczący komisji budżetu Marek Łagowski zaznaczył, że w Garwolinie trzeba wyremontować nie tylko ulicę Dobrą, ale i ul. Beethovena i ul. Rataja. – Gdy był pan w większości o którą ulicę się pan starał? O tą, przy której pan mieszka, o Rataja. Nie o Dobrą, nie o Beethovena. (…) W wielu okręgach nie zrobiono tyle, co w pańskim okręgu. Zostały wykupione grunty, o których pan burmistrz mówił, została zrobiona ul. Beethovena we fragmencie, w jakim była możliwość, został przebudowany parking przy ul. Dobrej. Tego już pan nie widzi? – pytał radny Łagowski.

Pytania do radnego Mazurka oburzyły radnego Leszka Mączkę, który podkreślił, że radni będący w większości (klub Teraz Garwolin) zadbali tylko o swoje okręgi.

 

Po gorącej dyskusji zmiany w budżecie zostały przegłosowane większością głosów.

 

ur, fot. KK

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-06-30 07:48:45

    przecież tą ulica i tak nikt nie jeździ. po co ja remontować? a nawet gdyby ktoś jeździł, to ciągnikiem czy furmanką miejscowe chłopstwo da radę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Odpowiedź: gość - niezalogowany 2018-07-01 01:30:45

    Jak nikt nie jeździ, jak jeździ wiele ludzi mieszkających na osiedlu przy ul. Dobrej, a także ludzie którzy wożą dzieci do szkoły "Dwójki". Jest też tam laboratorium, sklep zoologiczny, apteka, ortodonta oraz hurtownia samochodowa, więc to też zapewnia trochę przejazdów. Skoro niemiejscowe "chłopstwo" nie wie jak funkcjonuje ta ulica to po co się wypowiada?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-07-02 01:00:53

    Burmistrz jakoś nie może zrozumieć tego że rozum, mądrość życiowa - nie musi przychodzić z wiekiem. A doświadczenie się zdobywa -a nie otrzymuje ze stanowiskiem. Niestety radny Mazurek jest niejako osamotniony...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-07-02 12:15:14

    Mazurek zapisz się do właściwej partii, to będziesz miał drogę, a tak figę z makiem

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do