
Przed garwolinianami szalenie ciężkie zadanie. Dziś nasi zmierzą się na wyjeździe z KTS-em Weszło Warszawa.
Przed startem rozgrywek ekipa była stawiana w roli murowanego faworyta do wygrania ligi. Obecnie KTS zajmuje trzecie miejsce ze stratą czterech punktów do lidera z Płocka. W ekipie Piotra Kobiereckiego aż roi się od znanych zawodników. Wystarczy wymienić byłych reprezentantów Polski: Jakuba Koseckiego, Marcina Burkhardta czy Igora Lewczuka czy znanych z gry na dużo wyższym poziomie: Macieja Świdzikowskiego, Bartłomieja Kalinkowskiego, Macieja Machalskiego, Łukasza Gikiewicza czy Szymona Wiejaka.
- Wiemy, że jedziemy na bardzo trudny teren, ale jesteśmy przekonani też o swoich wartościach oraz mamy nadzieję na zrealizowanie pomysłów ma ten mecz. W składzie przeciwnika na pewno nie ma żadnego zawodnika anonimowego. Każdy ma swoją przeszłość piłkarska na wyższym poziomie. Tym bardziej cieszy fakt możliwości sprawdzenia się z takim przeciwnikiem - mówi Karol Zawadka, opiekun Wilgi.
Szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji pełną kadrę. - Porażką? Nie mamy planu, by się nie udało. Będziemy zmobilizowani na sto procent. Zrobimy wszystko, by sprawić niespodziankę i zdobyć jakieś punkty. KTS ma na koncie dziesięć zwycięstw z rzędu, biorąc pod uwagę ligę i puchar. Postaramy się im przeszkodzić w kolejnym triumfie - dodaje.
Transmisja meczu KTS Weszło - Wilga Garwolin
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie