Złote Gody w Sobolewie – Są ekspertami!

Był marsz weselny, szampan i tort! Były medale nadane przez prezydenta RP i słowa uznania. W sobotę w sali widowiskowej w Sobolewie 17 par świętowało jubileusz długoletniego pożycia małżeńskiego.

Świętujące wyjątkowy jubileusz pary powitała kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Sobolewie Iwona Rosłaniec, która przypomniała, że osoby, które przeżyły w jednym związku 50 lat są nagradzane w naszym kraju na mocy ustawy z dnia 16 października 1992 roku O orderach i odznaczeniach specjalnym medalem przyznawanym przez prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Są wzorem dla młodych

– Wasz jubileusz trwałego, szczęśliwego i przykładnego pożycia małżeńskiego to symbol wierności i miłości rodzinnej. To dowód wzajemnego zrozumienia istoty dwojga bliskich, kochających się ludzi. Wy drodzy jubilaci jesteście wzorem zgody i miłości małżeńskiej dla tych wszystkich, którzy decydują się związać węzłem rodzinnym – mówiła kierownik USC. Iwona Rosłaniec podkreśliła, że akt dekoracji medalem nadanym przez prezydenta RP jest niejako oficjalnym przypieczętowaniem ze strony państwa polskiego prawdy o wzorze tych małżeństw oraz wyrazem nadziei, że szacowni małżonkowie nadal będą służyć przykładem i doświadczeniem dla dobra przyszłych pokoleń.

Pięknego stażu małżeństwa parom pogratulował wójt gminy Sobolew Maciej Błachnio. – Chciałbym też, biorąc pod uwagę to, że instytucja małżeństwa w dzisiejszych czasach jest troszeczkę, jak to się mówi, mało popularna i jest szykanowana, państwu przede wszystkim podziękować, że jesteście państwo wzorem dla młodych pokoleń – mówił włodarz, który dodał, że na uroczystość przybył z małżonką. – Mamy staż tylko 3-letni i chcę, żebyście nas trochę natchnęli i mam nadzieję, że przeżyjemy wspólnie tyle, ile państwo – wyznał wójt Maciej Błachnio.

Specjaliści, misjonarze, eksperci

– Wy jesteście misjonarzami. Ksiądz w kościele tak nie przekona, że warto być razem i być szczęśliwym, jak wy to czynicie – mówił proboszcz parafii Świętej Trójcy w Gończycach ks. Jan Spólny, który zaznaczył, że urzekła go dekoracja sali. Duchowny podkreślił, że role żony, męża (i zięcia) nie są łatwe, a wiszące w domach obrazy m.in. Maryi i Jezusa cierpiącego pokazują kierunek, w którym trzeba wznosić swój wzrok, aby w nich wytrwać. Ksiądz Spólny zachęcał małżeństwa z długoletnim stażem, żeby chodziły na wesela młodych i tłumaczyli im, żeby wieszali w domach krzyż i obrazy Matki Boskiej Częstochowskiej, Matki Karmiącej oraz świętych patronów. – Pod obrazami człowiek wytrzyma. Musi być kierunek na niebo – mówił duchowny. Proboszcz podkreślił, że miłość wymaga poświęceń i nauki wybaczania oraz zachęcał jubilatów do dzielenia się swoimi doświadczeniami z młodymi ludźmi. – Na telefonach czy komputerach możesz się drogi jubilacie i droga jubilatko nie znać, ale na życiu moralnym, na drodze do nieba, na drodze do szczęścia, na drodze do jubileuszy szczęśliwego małżeństwa to się znasz. Specjalistą jesteś. Jesteś najwyższym ekspertem. Odnośnie jubileuszów małżeńskich jesteś większym ekspertem, niż nawet pan wójt – podkreślił ks. Jan Spólny, który życzył parom bożego błogosławieństwa oraz odmówił ze wszystkimi modlitwę.

Dyplomy, upominki oraz medale za długoletnie pożycie małżeńskie świętującym parom wręczyli wójt gminy Sobolew Maciej Błachnio, zastępca wójta Monika Garnek-Owczarczyk, sekretarz gminy Jan Tywanek i skarbnik Grażyna Napora.

Złote gody w Sobolewie uświetnił Zespół Ludowy z Gończyc pod kierownictwem Elżbiety Radziej. Podczas uroczystości nie zabrakło dźwięków marszu weselnego, szampana i tortu oraz pamiątkowego zdjęcia.

ur