
Prokuratora wznowiła śledztwo w sprawie rzekomego prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu przez burmistrza Łukasza Bogusza. W innej sprawie z udziałem włodarza zapadł wyrok nakazowy.
Wznowienie śledztwa związanego ze zdarzeniem z 7 maja potwierdza Leszek Wójcik, prokurator rejonowy w Garwolinie. Taka decyzja prokuratury zapadła na początku października. – Wynikło to z konieczności zweryfikowania dotychczas poczynionych w sprawie ustaleń – krótko argumentuje decyzję prokurator.
O zdarzeniu, do którego doszło 7 maja w Żelechowie, było głośno w całej Polsce. Nocną porą grupa młodych mężczyzn dokonała obywatelskiego zatrzymania burmistrza Żelechowa Łukasza Bogusza. Mieszkańcy odebrali mu kluczyki sugerując, że jest on pijany. Bogusz zaprzeczał temu, używał także wulgaryzmów. Sytuacja została utrwalona na 3-minutowym nagraniu video. Na miejsce została wezwana policja, która jednak nikogo nie zastała.
Mundurowi prowadzili czynności w tej sprawie, między innymi analizowali filmik, a zebrane materiały przekazali do prokuratury. Ta jednak pod koniec sierpnia umorzyła postępowanie. Zebrane materiały nie dały wtedy podstaw do przedstawienia burmistrzowi zarzutów prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Po kilku tygodniach śledztwo zostało wszczęte ponownie.
Sam włodarz tuż po zdarzeniu wydał krótkie oświadczenie. Nie odniósł się w nim do rzekomego znajdowania się pod wpływem alkoholu. Jedynie wyraził ubolewanie z powodu niewłaściwego zachowania wobec zgromadzonych osób.
Najechał, czy nie najechał?
Drugie zdarzenie, w którym brał udział Łukasz Bogusz, trafiło już do sądu. 25 czerwca policjanci otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna najechał autem na nogę jednego z uczniów rejonie szkoły podstawowej w Żelechowie. Na miejscu mundurowi wstępnie ustalili, że kierujący zaprowadził dziecko do szkolnej pielęgniarki i kiedy upewnił się, że poszkodowany jest pod właściwą opieką, odjechał. Kierowca był trzeźwy. Szybko rozniosła się informacja, że kierującym był burmistrz Żelechowa.
Również w tym wypadku włodarz wydał oświadczenie. Stwierdził w nim, że "doszło do wbiegnięcia na kierowany przeze mnie samochód przez uczennicę tej szkoły". – Dziecko wpadło na bok auta od strony kierowcy nie odnosząc obrażeń ciała. W szczególności wbrew doniesieniom mediów nie doszło do najechania na stopę dziecka – zapewniał. Opisał dalsze czynności oraz wyraził ubolewanie z powodu nieszczęśliwego wypadku.
Zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym
– Prowadzone w tej sprawie postępowanie zakończyło się skierowaniem wniosku do Sądu Rejonowego w Garwolinie o ukaranie kierowcy auta – informuje rzecznik garwolińskiej policji Małgorzata Pychner. Kierowcy przedstawiono zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym (art. 86 par. 1 kodeksu wykroczeń, w związku z art. 17 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym). Jak informuje Barbara Talarek, pełniąca funkcję kierownika oddziału administracyjnego SR w Garwolinie, wyrok nakazowy "dotyczący obwinionego Łukasza B." zapadł 12 października.
Wyrok nakazowy można wydać tylko w mniej poważnych sprawach i tylko wtedy, gdy - na podstawie zebranych dowodów -okoliczności czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości. – Z uwagi na sprzeciw wniesiony przez obwinionego sprawa zostanie skierowana na rozprawę – zapowiada B. Talarek.
Obecnie Łukasz Bogusz nie chce wypowiadać się w obu sprawach. Jak mówi, zostawia je do rozpatrzenia odpowiednim organom.
My będziemy się im przyglądali i poinformujemy w przypadku pojawienia się nowych faktów.
Czego dotyczą zarzuty?
Art. 86 par. 1 kodeksu wykroczeń:
Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.
Art. 17 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym:
Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.
Jarosław Staszczuk
Zdj. Gmina Żelechów
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie