Reklama

EDK 2021 – Rewolucja pięknych ludzi

To wyjście ze swojej strefy komfortu, forma sprawdzenia siebie, zmierzenia się ze swoimi słabościami, z bólem i ogromnym zmęczeniem. To czas wyjątkowej modlitwy i dla wielu – duchowej przemiany. To rewolucja pięknych ludzi. Tej nocy, uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, przemierzając kilkadziesiąt kilometrów, rozważali mękę i śmierć Jezusa Chrystusa.

Wyruszyli w piątek 26 marca po mszy świętej odprawionej o godzinie 21. Ciepło ubrani oraz zaopatrzeni w latarki i prowiant. Z intencjami w sercach, krzyżami w dłoniach i modlitwą przemierzyli kilkadziesiąt kilometrów, rozważając mękę i śmierć Jezusa Chrystusa. W małych grupkach i w milczeniu mierzyli się z bólem, zmęczeniem i tym wszystkim, co siedzi w ich sercach i głowach. W Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, która w tym roku odbyła się pod hasłem "Rewolucja pięknych ludzi", z parafii Św. Jana Pawła II w Sulbinach wyruszyło kilkaset osób. Zarejestrowanych było około 600.

Parafia w Sulbinach przygotowała w tym roku dwie trasy: krótszą św. Jose (czerwoną) liczącą 43 kilometry (Sulbiny-Ruda Talubska-Izdebno Kolonia-Łaskarzew- Wola Łaskarzewska- Dąbrowa- Stary Żabieniec-Nowy Żabieniec- Wilkowyja (Marianów)-Górki- Czyszkówek-Natalia-Garwolin-Sulbiny) i dłuższą – Św. Stanisława Kostki, liczącą 46 km (Sulbiny- Sławiny-Górzno-Piaski-Łąki-Zgórze-Przykory-Goździk-Łętów-Unin-Mierźączka-Sulbiny). Dlaczego uczestnicy EDK opuszczają swoją strefę komfortu i idą w nocną Drogę Krzyżową?

 

Mimo kryzysów iść do końca

– Zdecydowałem się pójść na EDK, bo chciałem od kiedy była organizowana, ale ze względów zdrowotnych, wynikających z otyłości, bałem się. Teraz dałem sobie szansę i z niej skorzystałem. Lubię chodzić, także z kijkami. Ta forma aktywności mi odpowiada. EDK to oczywiście wymiar duchowy, ale też, nie ukrywajmy, forma sprawdzenia siebie. Ekstremalna to droga, bądź co bądź – mówi Mirosław Walicki, starosta powiatu, który w EDK wziął udział po raz pierwszy. Mieszkaniec Lipówek wybrał dłuższą, 46-kilometrową trasę i przyznaje, że od 40. kilometra miał permanentny kryzys. Udało się jednak dojść do celu. Wzmocnieniem oprócz modlitwy był dwa batony energetyczne, napój izotoniczny i termos kawy. Mirosław Walicki wyraża ogromny szacunek do członków OSP Przykory, państwa z Kolonii Górzno i Unina, którzy stali w nocy i nad ranem z kawą i ciastem.
 

Walka ze zmęczeniem i duchowa przemiana

–To jest tak, że jak się pójdzie pierwszy raz, to później już z niecierpliwością czeka się na następny rok, by znów wyruszyć w trasę – stwierdza Agnieszka, która przeszła Ekstremalną Drogę Krzyżową po raz czwarty. – EDK daje mi takie sprawdzenie samej siebie, swoich słabości, swojej siły i wiary, czy dam radę. Nie powiem, początek jest zawsze łatwy. Człowiek pełen wiary, nadziei przemierza pierwsze kilometry. Po około 10 kilometrach zaczyna się pierwszy kryzys, potem w myślach pytanie „dam radę?” i modlitwa do Boga, że skoro już tu jestem, to na pewno jeszcze trochę się uda i tak z każdym kolejnym kilometrem. Mimo, że jest coraz trudniej fizycznie, to w głowie myśl, że jednak Bóg mi jeszcze nie pozwoli zrezygnować, że czuwa nade mną. Im bliżej końca, tym więcej kryzysów, ból nóg, czasem ból pleców, odciski, zmęczenie, uczucie naprzemiennie ciepła i zimna i ciągłe pytanie do siebie, czy damy radę, czy to jednak już ten moment, że trzeba się poddać, ale idziemy dalej, wierząc, że Bóg da nam jeszcze trochę siły i tak też jest. Ostatnia prosta to już najpiękniejszy odcinek trasy – udało się! Przeżycie cudowne! Widzisz ludzi, którzy docierają krok przed tobą i za tobą i wszyscy z uśmiechem na twarzy mimo ogromnego zmęczenia. Jesteśmy z powrotem w kościele, spotykając się z Bogiem dziękujemy, że całą tą naszą drogę był z nami. Wracamy do domu i mimo tego, że cały dzień jest się nie do życia, ból nóg jest tak duży, że leżysz w swoim ciepłym łóżeczku, to i tak jest cudownie. To jest właśnie ta duchowa przemiana – zaznacza Agnieszka, która ze swoimi bliskimi przemierzyła 46-kilometrową trasę.

– W tym roku jestem bardzo dumna z moich towarzyszy, że dali radę i tych, którzy niestety z przyczyn fizycznych jednak nie mogli dojść do końca, jak również z naszych tegorocznych najmłodszych uczestniczek, że dały radę pokonać swój pierwszy odcinek – dodaje mieszkanka naszego powiatu, której towarzyszyły dwie 10-latki i jedna 11-latka. Oni także podkreślają, że bardzo miło jest spotkać na trasie dobrych ludzi, którzy dodając otuchy, stoją w nocy z gorącą herbatą, kawą i czymś słodkim na dalszą drogę. – Podziwiam ich – wyznaje kobieta. 
 

Rozważyć Mękę Pańską pod kątem swojego życia

Dominik wybrał się na EDK po raz trzeci, ale w tym roku po raz pierwszy udało mu się pokonać całą, także 46-kilometrową trasę. – To duchowe przeżycie, a uczucie, kiedy dociera się na ostatnią stację jest nie do opisania, chociaż ostatnia prosta jest najgorsza do pokonania. Momenty kryzysowe były. W pewnym momencie szedłem już na boso, ale starałem się nie poddawać.  Niosłem ze sobą swoje intencje, które dodawały mi sił – wyznaje mężczyzna. – EDK dała mi świadomość, że jestem w stanie pokonać swoje największe słabości i rozważyć Mękę Pańską pod kątem swojego życia. Nie było łatwo, ale na pewno było warto. Za rok, jeśli będzie taka możliwość, na pewno pójdę kolejny raz – zapewnia.
 

Uczestnicy EDK 2021, którzy podzielili się z nami swoimi świadectwami dodają, że pogoda tego roku była wręcz wymarzona i całą drogę wędrującym przyświecał księżyc.

W parafii Św. Jana Pawła II w Sulbinach, od wyjścia uczestników EDK w trasy aż do sobotniej porannej mszy świętej, trwała całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu. Także niektóre kościoły tej nocy pozostawały otwarte, aby ci, którzy nie wzięli udziału w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej mogli modlić się w świątyni.

W powiecie do udziału w EDK zaprosiła także parafia p.w. Zwiastowania NMP w Żelechowie, która przygotowała trzy trasy.

 

ur
Zdj. Parafia Św. Jana Pawła II w Sulbinach, EDK Sulbiny

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do