
Jacek Krupnik był szefem MKS-u Piaseczno, które występuje w IV lidze mazowieckiej od reaktywacji klubu, czyli od 2012 roku. Ekipa zajmuje dziewiąte miejsce. 15 grudnia prezes klubu trafił do szpitala. Niestety zmarł.
Krupnik przebywał w jednym z lokali w Piasecznie, gdzie miał spotkanie wigilijne z pracy. Horror rozpoczął się około godz. 23. Policja otrzymała zgłoszenie o pobiciu prezesa MKS-u. Jak czytamy na stronie piasecznonews.pl, poszkodowany trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację i walczy o życie.
Funkcjonariusza mieli zatrzymać pięć osób. Obecnie gromadzony jest materiał dowodowy oraz przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia. Jak nieoficjalnie ustalono, zatrzymano trzech obywateli Ukrainy oraz dwóch Polaków.
Dotarły do nas tragiczne wiadomości. 58-latek zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Miał liczne urazy czaszki, płuc, nerek. Odszedł w nocy z 25 na 26 grudnia.
- Żegnaj Przyjacielu, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach - prezesa w emocjonalnym wpisie żegnają w mediach społecznościowych przedstawiciele klubu.
fot. Jacek Krupnik (fot. Facebook MKS Piaseczno)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie