
Na początku lipca informacja o ofercie sprzedaży drewnianego budynku do przeniesienia z Tarnowa nad Wisłą obiegła branżowe serwisy związane z nieruchomościami i architekturą. Jak informuje serwis Onet.pl, słynna "kaplica" została jednak wycofana ze sprzedaży. Dlaczego? Czy Votum Aleksa zostanie w naszym powiecie?
Chodzi o Votum Aleksa – drewniany budynek, który w 2011 roku stanął na prywatnej działce we wsi Tarnów nad Wisłą w gminie Wilga. Obiekt został zrealizowany na zamówienie mieszkańca miejscowości według projektu młodej pracowni Beton Marty i Lecha Rowińskich. "Kaplica" z Tarnowa bardzo szybko stała się znana w kraju i poza jego granicami. Uznawano ją za jeden z najpiękniejszych budynków sakralnych, jaki wybudowano w XXI wieku. Obiekt znalazł się w finałowej piątce Nagrody Architektonicznej Polityki oraz wśród 45 realizacji, które w 2011 roku zostały nominowane do najbardziej prestiżowej nagrody architektonicznej w Europie EU Miesa van der Rohe Award.
Tym bardziej zaskakująca dla środowiska architektów i lokalnej społeczności była informacja o tym, że właściciele budynku zdecydowali się wystawić go na sprzedaż. W portalu ogłoszeniowym Gumtree 22 czerwca pojawiło się ogłoszenie o budynku drewnianym/domu do przeniesienia, który został wystawiony na sprzedaż za 50 tys. zł. Właściciele obiektu o powierzchni 13,5 x 5 m i wysokości 9 m, dopuszczali możliwość negocjacji ceny. W gratisie kupujący miał dostać dzwonnicę o powierzchni 6 mkw (3x2) i wysokości 5 m.
Oferta sprzedaży została jednak wycofana. – Telefony się urywały, parę osób przyjechało nawet, żeby zobaczyć ten budynek. Z uwagi na tak duże zainteresowanie postanowiliśmy na razie wstrzymać się z decyzją, co dalej – powiedziała Onetowi właścicielka obiektu. Co ciekawe, właściciele Votum Aleksa podkreślają, że obiekt nie powinien być nazywany kaplicą ani kościołem. Dlaczego? Pełny materiał Onet.pl znajdziecie tutaj.
Votum Aleksa – Budowla ma 12 m wysokości, 9 m długości i blisko 5 m szerokości. Skarpa, na której stanął kościół, znajduje się tuż nad Wisłą. Szlachetność formy i krzyż na kalenicy chroni ten kawałek wiślanego brzegu przed współczesną dzikością. W XVII wieku wybudowano tam drewniany kościół, stąd drewno jako materiał. Tylna ściana budynku, za ołtarzem, jest przeszklona, a za nią rozpościera się widok z wiślanej skarpy; drewniana konstrukcja, pokrycie elewacji i proste meble z jasnego surowego drzewa – to wszystko nawiązuje do tradycyjnej, wiejskiej architektury i powoduje, że świątynia nie ingeruje w nadrzeczny krajobraz. Ideą architektów było zaangażowanie lokalnej społeczności w proces powstawania świątyni.
Czytaj także: Votum Aleksa nowym cudem Polski? >>>
Źródło: Onet.pl, zdj. oprac. ur
Zdj. archiwum eGarwolin
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie