Reklama

Strefa Piękna i gorących serc! Szkolił i strzygł Maciej Wróblewski!

To był niezapomniany wieczór pełen emocji! W niezwykłej akcji wzięły udział klientki i fryzjerzy z Garwolina, Warszawy, Lublina i okolic. Strefa Piękna w Garwolinie była drugim salonem na wyjątkowej trasie Macieja Wróblewskiego – stylisty fryzur, zbierającego środki na pomoc dla Ani, która w pożarze straciła mieszkanie, a niebawem rodzi dziecko. 

– Mówię stanowcze: „Nie, nie, nie”! Żadne dziecko nie zostanie bez dachu nad głową! Piszę to jako Tata! – tymi słowami Maciej Wróblewski zapoczątkował akcję "1000 km dla Ani", która w pożarze straciła mieszkanie. Jeden z najlepszych w Polsce stylista fryzur, znany m.in. z programu "Afera fryzjera", wybrał do akcji tylko 10 salonów. W sobotę, 14 stycznia, odwiedził Garwolin i salon Strefa Piękna. 

Maciej Wróblewski wyjaśnia, że Ania to siostra jego przyjaciela Łukasza, który także jest fryzjerem. Kobieta, która niebawem urodzi dziecko, w pożarze straciła mieszkanie. Zorganizowana we fryzjerskim środowisku zbiórka przyniosła 8304 zł. – My fryzjerzy nigdy nie mówimy „Stop”! – podkreśla Maciej Wróblewski, który w ramach charytatywnej akcji organizuje szkolenia dla fryzjerów. Dochód z akcji, czyli środki, które trafiają do skarbonki (kwota jest dowolna), zostanie przekazany Ani.

To tylko pretekst

Do udziału w wyjątkowej akcji zgłosił się salon Strefa Piękna w Garwolinie. Maciej Wróblewski, który pojawił się tutaj w sobotę wieczorem wyściskał wszystkich uczestników akcji. – Dziękuję wam bardzo, że jesteście tak licznie. Kochani jesteście! Dziękuję pięknie! Mordki kochane, macie duże serducha! – dziękował za zaproszenie. Zaznaczył, że szkolenie jest tylko pretekstem do spotkania i zebrania dla Ani kwoty pieniędzy, która pomoże jej normalnie żyć i normalnie wracać po pracy do domu - żeby go w ogóle miała i żeby miała go jak najszybciej. 

– Doskonale, ze macie takie duże serducha, że macie w sobie tyle dobra i chęci niesienia pomocy, że jesteście tutaj z nami. Bardzo, bardzo jestem wam wdzięczny, też za tę wspaniałą modelkę, która za chwilę będzie miała krótkie włosy – mówił na transmisji na żywo, która można obejrzeć w wydarzeniu "1000 km dla Ani"

– Fajnie, że jesteście takim środowiskiem, które wzajemnie na siebie reaguje. To jest mega fajne i ja uważam, że powinno być tego jeszcze więcej w naszej działalności. My naprawdę możemy sobie nawzajem pomagać, nawzajem się szkolić, nawzajem się wspierać. Super! Daliście mi dużą energię – mówił Wróblewski, nie ukrywając tego, że jest pod dużym wrażeniem salonu. – Mam nadzieję, ze tak jak wspaniały salon, tak wspaniałe klientki stąd wypuszczacie. To cięcie jest tylko pretekstem do tego, żebyśmy się spotkali. Mam nadzieję, że zostaniecie troszkę poczęstowani tym, co sam robię, tym, co sam na co dzień pokazuję moim klientkom i to, co robię im na włosach i będziecie mieli ochotę na więcej  i będziemy mogli się jeszcze kiedyś spotkać. Wiem, że sami też jesteście fenomenalni – dodał, przyznając, że od niedawna śledzi działania Strefy Piękna w social media.

"To ja?"

Popularny stylista fryzur na transmisji pokazał także finał cięcia i nowej fryzury modelki. Było wiele emocji, brawa i okrzyki! –Jakie krótkie! – nie kryła zaskoczenia modelka. Dumny z efektu fryzjer podkreślał, że włosy pięknie się układają i "pracują". – To ja? – z niedowierzaniem dopytywała modelka. – To ja zrobiłem, a to ty – odpowiedział Maciej Wróblewski, który podziękował wszystkim za obecność w sobotni wieczór i zaprosił do wspierania zrzutki dla Ani.

Garwolin był drugim miastem na trasie Macieja Wróblewskiego. Najpierw zawitał do Józefowa. Z Garwolina - szczęśliwy i wdzięczny - wyruszył na Śląsk. 

Wyróżnienie, adrenalina, nauka i pomoc

To był niezapomniany wieczór. Odwiedziło nas mnóstwo osób z wielkimi sercami, wielu fryzjerów miejscowych oraz z Warszawy i Lublina. Adrenalina rosła z każdą minutą, a ja nie dowierzałam, że to się dzieje u mnie w salonie, w takim małym mieście. Czułam się wyróżniona – przyznaje Anna Zwierz, od 21 lat właścicielka Strefy Piękna. 

– Maciek jest mega pozytywna osobą, z dużą energią i wielkim sercem. Jego umiejętności fryzjerskie są na bardzo wysokim poziomie, ale potrafi przekazać wiedzę w prosty i zrozumiały sposób. Kiedy się pojawił w naszej Strefie, emocje wzięły górę, ale on swoją osobą potrafił nas wyciszyć i zrelaksować. Strzyżenie wykonał na modelce, która jest moją klientką od ponad 10 lat i przyjeżdża do mnie z Warszawy. Sylwia Grzegrzółka miała obawy, ale zaufała Maćkowi i wygląda teraz zjawiskowo i lekko – zapewnia Anna Zwierz. 

– Całe szkolenie trwało dłużej, niż mieliśmy zaplanowane, bo zakończyło się po godzinie 22. Nasz instruktaż był tylko pretekstem w całej tej akcji, bo cel był jeden: zebrać pieniążki dla Ani. Puszka się zapełniała, a my wszyscy trzymamy kciuki za Maćka i jego team, aby dali radę, bo to jest mega wyzwanie, aby w 48 godzin przejechać 1000km zrobić 10 szkoleń, aby pomóc drugiej osobie. Maćku, jesteśmy z Wami i bardzo dziękujemy za sobotni wieczór – dodaje właścicielka Strefy Piękna.

W wyjątkowym wieczorze uczestniczyła także Monika Grązka z Sulbin, która kilka lat temu w pożarze straciła wszystko. Monika przekazała słowa wsparcia dla Ani i podzieliła się tym, jak sobie radzić w tak trudnej sytuacji.

 

ur
Zdj. Maciej Wróblewski, screeny, fot. udostępnione przez Strefę Piękna, 

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do