
Tegoroczne błogosławieństwo pokarmów w wielu miejscowościach wyglądało inaczej, niż zazwyczaj. W przeciwieństwie do ubiegłego roku mogło jednak się odbyć.
W ubiegłym roku obostrzenia związane z pandemią koronawirusa sprawiły, że tradycyjne błogosławieństwo pokarmów w Wielką Sobotę nie odbyło się. Święcenie pokarmów odbywało się w domach bezpośrednio przed wielkanocnym śniadaniem.
W tym roku z takiej formy moglk skorzystać wszyscy, którzy obawiają się zachorowania lub pozostają w izolacji lub na kwarantannie. W większości parafii błogosławieństwo pokarmów odbywało się o wyznaczonych godzinach, na zewnątrz przy kościołach. W małych miejscowościach, gdy warunki pogodowe na to pozwalały, kapłani również błogosławili pokarmy w koszyczkach oraz wodę na otwartej przestrzeni. Błogosławieństwo odbywało się także w świetlicach.
Mieszkańcy Sławin oraz Mariańskiego Porzecza pokarmy wielkanocne poświecili w przygotowanych specjalnie na tę okoliczność namiotach.
ur
Zdj. Wilga i okolice/Andrzej Martynowicz, Parafia Św. Jana Pawła II w Sulbinach
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie