
Ten widok jest porażający... Po 19 godzinach zakończyła się akcja gaszenia pożaru klubu Mega Music w Wildze. Budynek stanął w płomieniach podczas trwania festynu charytatywnego dla Andrzeja Martynowicza, którego dom spłonął w grudniu ubiegłego roku.
Pożar klubu Mega Music w Wildze wybuchł w niedzielę, 16 lutego. W obiekcie trwał festyn charytatywny dla społecznika, fotografa i administratora strony Wilga i okolice - Andrzeja Martynowicza.
Ogromny pożar i bardzo duże siły
- Przed godz. 20 do Stanowiska Kierowania KP PSP w Garwolinie wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku usługowego Music Wilga w Wildze. Po dojechaniu na miejsce Kierujący Działaniem Ratowniczym stwierdził, że pożarem objęty jest budynek użytkowy, a ogień wydostaje się przez dach. W niedzielę w obiekcie organizowany był charytatywny festyn na rzecz pogorzelca. Z informacji, jakie organizator przekazał Kierującemu wynikało, że wszyscy opuścili budynek przed przybyciem straży. Dalsze działania polegały na podaniu w pierwszej fazie 14 prądów wody - 10 w natarciu i 4 w obronie. Dalej, z dojazdem kolejnych jednostek, prądy były sukcesywnie zwiększane - informował z miejsca zdarzenia st. kpt. Piotr Filipek, oficer prasowy KP PSP w Garwolinie.
Dodaje, że potrzebne było wsparcie kompanii z Kozienic, przyjechała też cysterna. Do budynku wprowadzane były roty ubrane w sprzęt ochrony dróg oddechowych, celem przeszukania budynku i wykluczenia czy nikt nie uległ wypadkowi.
Łącznie w czasie trwania akcji w Mega Music uczestniczyło do tej pory 45 zastępów straży (różne samochody) i 162 osoby. Podano 14 prądów wody W akcji brały udział zastępy z powiatu garwolińskiego i powiatów ościennych, w tym otwockiego i z kozienickiego - Pluton Fabryka.
- Podczas akcji jeden ze strażaków uległ lekkiemu wypadkowi. Wynosząc butle z tlenem pośliznął się i upadł na lód. Uskarżał się na ból pleców i został przewieziony przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala na badania - dodaje st. kpt. Piotr Filipek.
"Straciliśmy wszystko"
Tuż po pierwszych informacjach o pożarze w klubie, udało nam się skontaktować z właścicielką Mega Music. - Straciliśmy wszystko... cały dorobek życia...Lokal jest cały w ogniu. Do dna się spali... Straciliśmy wszystko... Nie wiemy w ogóle co się wydarzyło - mówiła przez łzy Hanna Goliszewska.
Gdy zapytaliśmy o ewakuację uczestników wydarzenia, słabym głosem odpowiedziała: - Wszyscy wyszli... wszyscy wyszli...
Akcja straży trwała 19 godzin
Dzisiaj (poniedziałek, 17 lutego) akcja była kontynuowana. Na miejscu było od 5 do 9 zastępów straży pożarnej. Zastępy były wysyłane na miejsce wymiennie. Dogaszanie i przeszukiwanie pogorzeliska oraz prowadzone prace rozbiórkowe zostały zakończone.
- Akcja zakończyła się przed chwilą - powiedział nam mł. bryg. Tomasz Biernacki, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie. Nasz rozmówca przyznał, że tak dużego pożaru i działań z wykorzystaniem tak dużych sił i środków dawno nie było nie tylko w powiecie, ale i w województwie.
Ogrom zniszczeń w klubie Mega Music widać na zdjęciach zamieszczonych w mediach społecznościowych przez ochotników z OSP Miętne.
Nagrodźmy brawami i serduszkami wszystkich, którzy brali udział w działaniach! W komentarzach przekażmy wyrazy szacunku blisko 200 strażakom, którzy w bardzo trudnych warunkach, przy kilkunastostopniowym mrozie, ofiarnie prowadzili działania oraz czuwającym ratownikom medycznym i policjantom
Trudno uwierzyć...
Dziś w Mega Music pojawił się także Andrzej Martynowicz, który do tej pory nie może uwierzyć w to, co się stało. - Tu jeszcze się tli - relacjonuje.
W rozmowie z nami przyznał, że miał nadzieję na spotkanie z właścicielami klubu. Wie jednak, że na to jeszcze za wcześnie po tak traumatycznym zdarzeniu.
Co chciałby im powiedzieć? - Co można w takiej sytuacji... współczucie... Dobrze, że nic się nikomu nie stało...- dodaje.
ur
Zdj. KPP Garwolin, OSP Pilawa, ur, JS, część zdjęć dla eGarwolin wykonała Wiktoria Głowacka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie