
W akcję zaangażowały się dzieci, młodzież i dorośli. Kobiety i mężczyźni. Wszyscy, którym na sercu leży czystość i piękno ich otoczenia. Do działania zachęciła ich Emilia Kępka – pomysłodawczyni wiosennego eko-spaceru, która miała dosyć widoku śmieci w rowach i na poboczach. Inicjatorka wilżańskiego spaceru już teraz zapowiada kolejną edycję akcji, bo jak podkreśla, w gminie jest jeszcze wiele do zrobienia, a fantastyczny odzew ludzi daje siłę do dalszego działania.
Nie zniechęciła ich utrzymująca się jeszcze zimowa aura. Weekend 20-21 marca w gminie Wilga upłynął pod znakiem wielkiego sprzątania! W różnych częściach gminy grupki ludzi szukały wiosny i czyściły teren na jej przyjście. Tylko zakrzewska ekipa zebrała 40 worków śmieci. Wszystkich, które udało się zebrać nikt nie liczył. Było ich jednak mnóstwo. – Za nami mega spacerowy weekend. Daliśmy radę! Tony śmieci pozbierane, a to tylko niewielka część z tego, co jest jeszcze do zrobienia. Nie wiem, dlaczego sobie to robimy, wyrzucając śmieci gdzie popadnie, przecież mamy dzieci, wnuki – świećmy dla nich dobrym przykładem. Jednak osób widzących problem i działających na korzyść jest sporo, a to najważniejsze – podkreśla Emilia Kępka, pomysłodawczyni wilżańskiego eko-spaceru (na zdj. głównym pierwsza od lewej, od góry)
Tony śmieci leżą wszędzie
Skąd w jej głowie zrodził się pomysł akcji? – Bardzo dużo biegam i jeżdżę rowerem, bo jestem długodystansowcem. Zjeździłam niemalże cały kraj. Zawsze mnie to boli, kuje mnie serce, jak patrzę na te butelki w rowach, na poboczach. Naprawdę wtedy cierpię. Pomyślałam, że jak nikt nie poruszy tej sprawy, nie uświadomi ludziom w jakiś sposób, nawet tym zbieraniem, łażeniem, a zrobiliśmy 23 kilometry, jak nie zobaczą, że ktoś chodzi i zbiera, to nikt nie pomyśli nawet. Dalej będą robili to, co robili do tej pory i nic się nie zmieni, a ja nie chcę, żeby tak było i nie daj Boże jeszcze gorzej, niż jest, bo naprawdę tony śmieci leżą u nas wszędzie! Jak nikt nie zacznie krzyczeć, przynajmniej swoim działaniem, chodzeniem i zbieraniem tego, to nic się nie zmieni – stwierdza Emilia Kępka.
Zrobili niesamowitą robotę
Pomysłodawczyni akcji przyznaje, że działała bardzo spontanicznie. – Wpadł mi pomysł do głowy, myślę sobie „raz się żyje”. Albo ktoś przyjdzie, albo nie – wspomina. Zaczęła od publikacji posta na forum mieszkańców gminy Wilga, gdzie pojawiły się pierwsze lajki i pozytywne komentarze. Miłośniczka natury pomyślała, że najlepszą datą dla eko-spaceru będzie pierwszy weekend wiosny. – I poszło – mówi z uśmiechem pani Emilia. Chwilę później otrzymała wsparcie medialne facebookowej społeczności Wilga i okolice, gdzie pojawił się kolejny post zachęcający do udziału w wydarzeniu. Do pomysłu przychyliła się wójt gminy Wilga Bogumiła Głaszczka, która zapewniła dla eko-spacerowiczów worki oraz odbiór śmieci, który odbywał się bardzo sprawnie.
– Jako urodzona idealistka, jak zobaczyłam te wszystkie śmieci, to tak sobie wymarzyłam, żeby wyszli wszyscy! Że razem pozbieramy, wyczyścimy wszystko, co jest do wyczyszczenia i będzie pięknie, ale potem jak usiadłam i pomyślałam racjonalnie, to ostygłam – wyznaje pani Emilia. Mieszkanka gminy Wilga zaznacza, że ma zaufaną grupę przyjaciół, która zawsze ją wspiera i postanowiła, że nawet jeśli nikt więcej nie przyjdzie, to oni razem będą zbierać śmieci. Odzew mieszkańców bardzo ją jednak zaskoczył. – Nie spodziewałam się niczego z takim rozmachem, jak to się odbyło. Potem cieszyłam się z każdej jednej osoby, która dołączała. W sprzątanie zaangażowała się spora grupa fajnych, chętnych ludzi, którzy zrobili niesamowitą robotę – podkreśla Emilia Kępka, która ma nadzieję, że efekty akcji w posprzątanych miejscach będzie widać przez dłuższy czas.
Będzie kolejna edycja
– Dziękuję wszystkim, którzy przyłączyli się do eko-spaceru! Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby nasze otoczenie w pełni cieszyło oczy – dodaje i dziękuje także wójt Bogumile Głaszczce za bardzo przyjemne i sprawne wsparcie przy organizacji, Andrzejowi Martynowiczowi z Wilga i okolice za wsparcie medialne oraz wszystkim, którzy ciepło myśleli o uczestnikach akcji. – Do zobaczenia w kolejnej edycji wilżańskiego eko-spaceru – już teraz zaprasza Emilia Kępka.
ur
Zdj. Wilga i okolice/ Andrzej Martynowicz, Marcin Nowak, Katarzyna Nasiłowska, uczestnicy akcji
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie