
Odszedł Witold Lempka – etnograf, konserwator zabytków, współtwórca i kustosz Muzeum Ziemi Garwolińskiej.
Witold Lempka urodził się w Olsztynie w 1946 roku. Ukończył etnografię, a także studia podyplomowe z architektury, planowania przestrzennego i konserwacji zabytków. Pracował w skansenie i urzędzie ochrony zabytków w Olsztynku, a następnie został wojewódzkim konserwatorem zabytków w Łomży (w latach 1976-1990).
Pod Garwolinem osiadł prawie 30 lat temu. Mieszkał w Uninie Kolonii. Pracował w Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. W końcu trafił do tworzonego akurat Muzeum Ziemi Garwolińskiej w Miętnem. Pełnił funkcję kustosza od chwili jego powstania w 2009 roku do końca 2016 roku.
Zmarłego wspomina Marek Chciałowski, historyk i były starosta. Witolda Lempkę poznał na spotkaniach Ludowego Towarzystwa Naukowo-Kulturalnego. Pracował wtedy w CSiK w Garwolinie. Na jednym z odczytów na spotkaniu Towarzystwa zaprezentował bardzo ciekawy artykuł o urbanistyce XIX-wiecznego Garwolina.
Podjął się rekonstrukcji wiejskiej izby i stroju ludowego z naszego regionu
– Gdy w 2008 roku prowadzone były starania nad przejęciem części kolekcji świętej pamięci Ludwika Goździa - pan Witold prowadził inwentaryzację i wycenę zbiorów. To był moment, który stanowił podstawę do utworzenia przy Zespole Szkół Rolniczych w Miętnem sal ze zbiorami etnograficzno-historycznymi. Powstało Muzeum Ziemi Garwolińskiej, a Pan Witold Lempka został jego kustoszem – opowiada Marek Chciałowski. Podkreśla, że Witold Lempka posiadał ogromną wiedzę o sztuce ludowej, obyczajach i tradycjach. – Stworzył udaną próbę rekonstrukcji wiejskiej izby i stroju ludowego z naszego regionu. Z pasją opowiadał o zgromadzonych dawnych narzędziach rolniczych i przedmiotach codziennego użytku – wspomina.
Jedna z sal w Muzeum Ziemi Garwolińskiej była przeznaczona do prezentacji czasowych wystaw, których Witold Lempka zorganizował bardzo dużo. –Wymienię tylko kilka najciekawszych: ikony z Mołdawii, fotografie księdza Jana Krajewskiego, kilimy twórczyń ludowych z naszego regionu, prace artystów z Polski, Niemiec i Holandii „Salon Leerański”, malarstwo seniorów, prace artysty Marcina Afrykańskiego czy rzeźba Cezarego Kopika – wylicza były starosta, dodając, że było ich tak dużo, że trudno byłoby je wszystkie wymienić.
Zaznacza, że przy okazji każdej z nich Pan Witold był świetnie przygotowany, doskonale wprowadzał w klimat prezentowanej wystawy, nawiązywał ciepłe relacje z artystami i odwiedzającymi muzeum. – Odszedł człowiek, który wpisywał się w naszą powiatową kulturę, w atmosferę Garwolina. Kolejna pustka, pozostają tylko wspomnienia – podsumowuje Marek Chciałowski.
Witold Lempka zmarł 12 czerwca. Przeżył 75 lat.
Jarosław Staszczuk, materiał opublikowany w ostatnim wydaniu gazety Twój Głos
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Wacieju,jak mi przykro przyjacielu z dzieciństwa,z tej samej ulicy w Olsynie gdzie gadaliśmy siedząc w oknach swoich mieszkań vis a vis.Spoczywaj w spokoju,do zobaczenia T A M!
jak mi przykro przyjacielu z dzieciństwa,z ulicy!!!!!!!