
– Głębokości dołków są takie, że przejechanie przez nie bez huku zawieszenia jest niemal niemożliwe. Niedługo samochody będziemy zostawiać przy ul. Lubelskiej i będziemy chodzić na pieszo do swoich domów – o fatalnym stanie drogi na osiedlu Kompozytorów w Garwolinie pisze jego młoda mieszkanka Paulina. To nie jedyne miejsce w mieście, gdzie droga gruntowa świeci dziurami. Kiedy to się zmieni i co utrudnia naprawę nawierzchni?
„Pokonanie tej lawiny dołków zajmuje bardzo dużo czasu”
– Od 12 lat, kiedy pola zaczęły przeradzać się w osiedle istniała droga najpierw zwykła ziemista, później usypana kamieniami. Z czasem wybijały się drobne, niegroźne doły. Po tylu latach osiedle stało się dosyć dużym skupiskiem mieszkańców, posiadających różnego rodzaju samochody, w tym ciężarowe. Aktualne warunki pogodowe sprawiają, że droga wydłuża się o 200%. Nie ze względu na długość trasy, a na to, że pokonanie tej lawiny dołków zajmuje bardzo dużo czasu. Trzeba jechać bardzo ostrożnie, żeby nie uszkodzić samochodu. Miasto jakiś czas temu na wjeździe i kilkanaście metrów dalej zrobiło kostkę.. Ale co z tego? Jak to tylko kawałek głównej drogi, a dalej ciągną się inne alejki, osiedla, które są aktualnie prawie nieprzejezdne. Głębokości dołków są takie, że przejechanie przez nie bez huku zawieszenia jest niemal niemożliwe. Niedługo samochody będziemy zostawiać przy ul. Lubelskiej i będziemy chodzić na pieszo do swoich domów – o fatalnym stanie drogi na osiedlu Kompozytorów w Garwolinie pisze jego młoda mieszkanka Paulina, która apeluje o jakąkolwiek reakcję ze strony miasta.
Warunki atmosferyczne utrudniają naprawę dróg
– Drogi gruntowe w mieście, czyli te nieutwardzone, ze względu na występujące warunki atmosferyczne w tym roku, to jest ciągłe opady oraz brak podbudowy i brak odwodnienia, ulegają zniszczeniu. Jednymi z takich ulic są Moniuszki czy Beethovena – przyznaje Albert Baran, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w garwolińskim magistracie. Urzędnik zaznacza, że wydział odpowiada za bieżące utrzymanie dróg miejskich. – Do bieżącego utrzymania dróg należy ich równanie ewentualnie uzupełnianie tłuczniem, kruszywem drogowym. Staramy się to robić na bieżąco, ale ze względu na warunki pogodowe nie jest to w niektórych momentach możliwe. Nawet gdybyśmy wynajęli równarkę, to ze względu na stojącą w dołkach wodę nie byłoby możliwe ich zasypanie, tak, żeby to było skuteczne. Byłby to bardzo nikły efekt. Ze względu na takie warunki jedyne, co możemy zrobić to jest uzupełnianie tych dołków grubszym kruszywem drogowym, żeby zminimalizować ich głębokość i żeby zabezpieczyć przed niszczeniem samochodów – mówi kierownik. Albert Baran dodaje, że w związku z występującymi warunkami pogodowymi, które uniemożliwiają wykonywanie prac na drogach gruntowych na bieżąco, urząd ubezpieczył te drogi. W przypadku uszkodzenia auta, należy zwracać się do ubezpieczyciela o odszkodowanie.
Prace już trwają
Kiedy dołki mogą zniknąć? – Dróg gruntowych w mieście o różnej długości jest kilkanaście. Urząd dysponuje dziesięcioma pracownikami gospodarczymi, którzy mają szeroki zakres obowiązków od utrzymania porządku w mieście po drobne naprawy dróg. Już w tym tygodniu, na drogach, na których było to możliwe, pracowała równarka i pracownicy – informuje Albert Baran, który zapewnia, że prace na drogach gruntowych, o ile pozwalają na to warunki atmosferyczne, są realizowane na bieżąco.
Kierownik wydziału dodaje, że firma Budimex, budująca drogę S17, w przypadku prac w zakresie frezowania nawierzchni asfaltowych blisko Garwolina, zadeklarowała chęć nieodpłatnego przekazania miastu destruktu, którym będą uzupełniane dołki. To w znacznym stopniu wpłynie na poprawę stanu nawierzchni dróg gruntowych w Garwolinie.
Zdjęcie przesłała Czytelniczka Paulina. Dziękujemy!
ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Są dołki ale przynajmniej droga dobrze utwardzona. Niech Pani Paulina poda metodę którą chce te dołki przykryć by to wszystko nie wypadło po tygodniu ?
Dobrze utwardzona? ;) no chyba nie.. na osiedlu po drugiej stronie już drugi raz jest wylany asfald. Nowy ,świeży ,poprawiony. U nas ponad 12 lat składania petycji, i bez efektów.
asfaltem
Dołki zasypią destruktem to będzie tak jak na drodze między tesco i kauflandem.
Ul Bukowa (rataja) tak samo
Asfaltem, ale tak jak być powinno albo chociaż porządnie tłuczniem.
nie tylko takie ulice są w dramatycznym stanie. "asfaltowa" Dobra też jest w opłakanym stanie. ale co tam, raz na 2 miesiące przysypią czymś, by na drugi dzień znów były kratery. mimo pism mieszkańców, wspólnot mieszkaniowych nadal miasto nic nie zrobiło. sytuacja ciągnie się już latami, nadal "brakuje funduszy". ciekawe, czy zsumowanie kosztów zasypywania żwirkiem dziur (materiał i opłata pracowników) przez te kilka lat naprawdę jest tańsza niż jednorazowa naprawa całej nawierzchni przez położenie nowego asfaltu, czy też kostki
Do gość. Proszę Pana metoda jest prosta. Budowa ulicy którą Miasto Garwolin realizuje od 8 lat - bo od tylu budowa jest wpisywana do budżetu. Realizowane są jednak inne- np takie przy których mieszka ktoś ważny lub znajomy. Zdjęcie przedstawia ul. Beethovena i nie oddaje jej stanu faktycznego. Pan Burmistrz był zapraszany na przejażdżkę po tych bezdrożach- myślę że nowy pojazd podołałby zadaniu. Od 2 miesięcy nie było tam żywego ducha - mam na myśli pracowników Urzędu Miasta
Jak by była dobrze utwardzona to by niebyło dołków. I to nie pani Paulina odpowiada za technologie wykonania dróg gruntowych miejskich.
i co z tego na Marmurowej sypali tłuczniem z jadącego traktora. Efekt? brak słów!!! Niech wysypią tłuczeń na całej powierzchni drogi i przejadą walcem, wtedy droga przez dłuższy okres będzie w dużym stopniu przejezdna
To wstyd żeby w tak zacnym mieście jak Garwolin było tyle dróg gruntowych.:) Miasto jest zacofane jesli chodzi o pozyskiwanie srodkow unijnych na Remonty i budowę drog w. Nie parafią nic zdziałać. Wstyd zeby w centrum miasta były drogi gruntowe .Obok placu zabaw w centrum powstaje sklep z alkoholami. Super pomysł a plac sie rozpada.
Wystarczy zeby ktoś z urzędu miasta ruszył cztery litery i załatwił spychacz który przejedzie raz na miesiąc i to wyrówna a nie przyjadą raz na pół roku przejada sobie raz prawie nic nie równając i następna ich wizyta jest za pol roku
Jeszcze gorzej jest na ul budzeń w stronę eliasza tam już przejechać nie idzie w żaden sposób .
Drodzy urzędnicy. A propos równania drut gruntowych, informacja z dnia dzisiejszego. Łącznik pomiędzy ul.Sławińską, a Źródlaną. Równarka przejeżdża 2 razy w tą i z powrotem po sugestii telefonicznej miesiąc temu że jeden raz to za mało. Efekt? Dziury jak były takie są.Dlaczego? Ano dlatego że przez miesiąc głębokość dołów (bo to nawet nie dołki) zwiększyła się o kilkanaście centymetrów. Propozycja? Zebrać ten piach,który został wysypany dokładnie rok temu, wyrównać i droga znowu będzie solidna ponieważ taka właśnie była i wymagała co najwyżej uzupełnienia tłuczniem co jakiś czas. Normalna sprawa, że na wszystkie drogi funduszy od razu nie będzie ale nie psujmy chociaż tego co jest przejezdne.
Na ulicy Cichej jest tak samo..
ul. Dobra to też istny koszmar. więc panie burmistrz u, może należy lepiej planować wydatki? może zamiast oświecać bulwar na rzeką za ogromne pieniądze należało wyremontować jedną ulicę!!!
Dobrze, że będą wybory samorządowe to Pan Burmistrz znowu będzie mógł obiecywać, że zrobi drogę. Tak było przed poprzednimi wyborami. Mieszkańcy ul. Dobrej serdecznie dziękują Panu Burmistrzowi, że obiecał zrobić drogę - szkoda, że tylko obiecał. Mam nadzieję, że to ostatnia jego kadencja. Panu już dziękujemy!
Znam te ulice dokladnie jestem na nich codziennie Muzykantow i na osiedlu Rataja droga to poprostu masakra!!! W dni wczorajszym tzn 14.11 latali Rataja dzis jest to samo dziura na dziurze nawet pracownicy utwardzajacy droge sami mowia ze to nic nie daje i jest smieszne
ZAPRASZAM NA UL MONTE CASSINO DZIURA NA DZIURZE I DZIURĄ POGANIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ul. AKACJOWA (jest to "polna" droga od Zawad do ul. DOBREJ) co tam się dzieje?! Ròwnarka przejeżdża wtedy, gdy urzędnicy dostaną kilka telefonów z prośbą o wyrównanie. Wstyd żeby takie drogi były w Garwolinie!
Szanowni mieszkańcy osiedla "muzykantów" i Rataja, w czasie wyborów dwa lata temu trzeba było wybrać radnego z koalicji, która ma większość w radzie, a nie głosować na przegrane SdG. Więcej rozsądku w czasie przyszłych wyborów.
Stan Ul. Monte Cassino jest masakryczny to centrum miasta i wstyd dla miasta.
Mała poprawka do komentarza powyżej - łącznik pomiędzy Sławińską, a Źródlaną - w dniu dzisiejszym poprawka równarką x 2 i...już lepiej to wygląda. Prośba okolicznych mieszkańców o troszkę większą częstotliwość niż raz na pół roku, a wszyscy będą zadowoleni - mieszkańcy bo przejadą, a urzędnicy również bo mieszkańcy podziękują. Tak niewiele trzeba i święta już blisko. Pozdrawiam.
Potwierdzam. Monte Cassino naprzeciwko nowego starostwa. TRAGEDIA.
I oczywiście Mirona Białoszewskiego również prawie nieprzejezdna. Istny tor przeszkód, świetnie nadaje się do nauki jazdy slalomem ;(
a po co wam w garwolinie i pilawie dobre drogi, dla traktorów i wozów konnych, którymi się poruszacie takie drogi w zupełności wystarczą
Zapraszam do Łaskarzewa, głównie Ulica JASNA, CICHA . Rolnicy mają lepsze dojazdy do POLA. DZIĘKUJEMY NASZEJ PANI BURMISTRZ
Jesteśmy mieszkańcami ul. Budzeń od ponad 40 lat i nadal cierpliwie czekamy na poprawę drogi, oświetlenia też brakowalo więc zainwestowaliśmy sami. Pytanie czy drogę też mamy sami sobie odwodnić i wyremontować ?????
Jak działa w radzie koalicja burmistrza to widać nie tylko rataja ale co najmniej 10 innych dróg wymaga naprawy. Na początku kadencji diety było z czego podwyższyć a na nic innego nie ma. Proszę pamiętać wyborcy. Zwłaszcza tych z komisji budżetu.
jacy radni, takie drogi
Koncert życzeń.
W wiejskiej Gminie Maciejowice jest prawie idetycznie z tą roznica iz w tych eco- dołkach czasem siedza kury - nioski :)
Zapraszam do Żelechowa na ul.Piłsudskiego gdzie mieszkańcy dojeżdżają do bloków błotnistą ścieżką którą sami wykonali ponieważ od ponad 30 lat włodarze miasta nie mają czasu i nie mogą wytyczyć drogi. Dodać można że ta ścieżka biegnie przez działki miasta .
Zapraszam Pana Burmistrza "jego" nowym "niezbędnym" Suzuki na przejazd odnogą ul. Narutowicza w kierunku ul. Polnej.