Reklama

"Kompromitacja Tuska!" Poseł Woźniak pyta o szczelność granicy z Białorusią

Jak szczelna jest nasza granica z Białorusią, że dywersanci wjeżdżają do Polski i z niej wyjeżdżają? Poseł PiS Grzegorz Woźniak stwierdza, że to kompromitacja Donalda Tuska. Co o tym sądzicie?

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Woźniak w swoich mediach społecznościowych na bieżąco reaguje na ostatnie zdarzenia, dotyczące aktów dywersji na kolei, do których doszło w miejscowości Mika (gm. Trojanów) i w okolicy Puław.


Zdj. Do eksplozji na torach doszło w miejscowości Mika (gm. Trojanów, powiat garwoliński) Fot. MG/eGarwolin
 

"Ścigają opozycję i kibiców"

W niedzielę, 16 listopada, po pierwszych informacjach starosty powiatu garwolińskiego Iwony Kurowskiej o tym, że na stacji PKP Mika doszło do eksplozji na torach, która była aktem dywersji i sabotażu, poseł Woźniak zwrócił uwagę na działania służb. 

- Wybuch i rozerwanie toru na strategicznej linii kolejowej z Pilawy do Dęblina i dalej na Ukrainę. Pociąg zatrzymał się metr od wyrwy. A służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w Polsce ścigają opozycję i kibiców - napisał na swoim profilu parlamentarzysta. Jego post wywołał 7,5 tys. reakcji i ponad 3 tys. komentarzy.

W tym czasie, służby nie podawały do publicznej wiadomości informacji o tym, co stało się na kolei. Wśród mieszkańców rodziło się wiele obaw i domysłów. Staroście Kurowskiej zarzucano szerzenie dezinformacji.
 

"Państwo z dykty"

W poniedziałek, 17 listopada, na miejscu zdarzenia w powiecie garwolińskim pojawił się premier Donald Tusk. Szef rządu, na terenie gminy Trojanów nagrał rolkę, w której potwierdził informacje o wybuchu i akcje dywersji oraz zapewnił, że sprawcy zostaną ujęci. 

- Ponad 24 godziny po zdarzeniu i dezinformacji rzecznika koordynatora służb specjalnych J.Dobrzyńskiego Tusk na miejscu zdarzenia przy linii kolejowej ....mówi "eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy..." Państwo z dykty. Starosta Iwona Kurowska informacje przekazała mieszkańcom zaraz po zdarzeniu - podkreślił poseł PiS.


Więcej: Akt dywersji i eksplozja na torach - Premier Tusk po 24 h potwierdza informacje starosty Kurowskiej>>>
(Zdj. Zrzuty ekranu: Starosta Iwona KurowskaDonald Tusk)

 

Zamachowcy przyjechali z Białorusi

Podczas wtorkowego (18 listopada) posiedzenia Sejmu RP prezes Rady Ministrów Donald Tusk przyznał, że zdarzenia w miejscowości Mika i w okolicy Puław były miały charakter intencjonalny, a celem sprawców było doprowadzenie do katastrofy w ruchu kolejowego. Zaznaczył, że w ciągu ponad 70 godzin ustalono osoby odpowiedzialne za podłożenie ładunków wybuchowych na kolei. To dwaj obywatele Ukrainy - jak podkreślił premier - działający i współpracujący od dłuższego czasu z rosyjskimi służbami. - Jest to ustalenie naszych służb i prokuratury, a także wynika to ze współpracy z naszymi służbami sojuszniczymi - wyjaśnił Donald Tusk. 

Premier podkreślił, że dla dobra postępowania nie podaje imion i nazwisk podejrzanych, ponieważ trwają kolejne operacje. Dodał, że jeden z obywateli Ukrainy został skazany przez sąd we Lwowie za akty dywersji na Ukrainie, a drugi jest mieszkańcem Donbasu. Obaj uciekli na Białoruś, skąd przedostali się do Polski jesienią tego roku, tuz przed zamachami. Po dokonaniu aktów dywersji szybko opuścili teren naszego kraju przez przejście graniczne w Terespolu. Dodał, że polskie służby i prokuratura mają wszystkie dane tych osób oraz utrwalone ich wizerunki.

Więcej: Ładunki wybuchowe podłożyli obywatele Ukrainy, współpracujący z rosyjskimi służbami - Donald Tusk o sprawcach aktów dywersji>>> (Zdj.: zrzut ekranu: Sejm RP/YouTube)

 

"Do dymisji!!"

Poseł Woźniak zareagował na słowa premiera, wypowiedziane w Sejmie. - Sprawcy sabotażu na torach zdążyli uciec z Polski przez granicę w Terespolu!! Tusk i jego współpracownicy odpowiedzialni za nasze bezpieczeństwo z rzecznikiem J.Dobrzyńskim woleli zajmować się obrażaniem Starosta Iwona Kurowska informującą mieszkańców o zdarzeniu, zamiast zająć się szybkimi działaniami. Tusk ze świtą na miejsce eksplozji przyjechał ponad 24 godziny po eksplozji!! Czy "leci z nami pilot"?! Do dymisji!! - napisał w mediach społecznościowych.


Grafika: Zrzut ekranu: Poseł Grzegorz Woźniak


Dywersanci przyjechali i wyjechali

Dzisiaj (środa, 19 listopada), parlamentarzysta z powiatu garwolińskiego zwrócił uwagę swoich obserwatorów na szczelność naszej granicy w kontekście ostatnich zdarzeń. Padły mocne słowa.

- Kompromitacja Tuska!! Z mównicy sejmowej przyznał, że osoby odpowiedzialne za akt dywersji dostały się do Polski przez granicę z Białorusią i po przeprowadzonej dywersji spokojnie wyjechały przez przejście w Terespolu!! Jak to się stało #koalicjo13grudnia, że przez granicę która wg. was jest absolutnie szczelna przedostają się ruscy dywersanci, którzy zostali wcześniej skazanie przez sąd we Lwowie!? - zapytał poseł PiS. 

Podzielacie zdanie posła Grzegorza Woźniaka? Co sądzicie o podejmowanych działaniach służb i bezpieczeństwie granic Polski? 


Zdj. Działania w niedzielę, 16 listopada, w miejscowości Mika. Fot. MG/eGarwolin
 

Zdj. w materiale: Arch. eGarwolin, MG, zrzuty ekranu za: Starosta Iwona KurowskaDonald Tusk), Sejm RP/YouTube, Poseł Grzegorz Woźniak

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 19/11/2025 13:51
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do