Reklama

Kto driftuje w Miętnem?

Mieszkanka zgłasza, że na ulicy Garwolińskiej w Miętnem regularnie dochodzi do niebezpiecznych zachowań kierowców, łącznie z tzw. driftowaniem. Niszczone są znaki i wiaty przystankowe.

Na ten problem zwróciła nam uwagę Iwona Jończyk. Mieszka ona obok obwodnicy, przy łuku ulicy Garwolińskiej. To właśnie na tym łuku, jak wskazuje mieszkanka, mają miejsce niebezpieczne zachowania kierowców, łącznie z tak zwanym driftowaniem. Regularnie słychać pisk opon. Pani Iwona podkreśla, że taka jazda zagraża zdrowiu i życiu zarówno uczestników tych manewrów, jak i mieszkańców. – To nie jest droga w polu i ruch jest naprawdę duży – mówi. Dodaje, że ludzie jeżdżą tędy do Miętnego, Jagodnego, Trąbek, a także wyjeżdżają tą drogą w kierunku Warszawy.

 

Samochód zatrzymał się na ogrodzeniu

Driftowanie odbywa się w różnych porach dnia i nocy. W związku z tym niszczone są wiaty przystankowe i znaki drogowe. Mieszkanka wskazuje, że młodzież wręcz nagrywa filmiki i być może umieszcza je w Internecie. – Ja nie czuję się bezpiecznie. Nie ma barierek, nie ma znaków ostrzegających przed ostrym zakrętem, wszystkie są wykoszone – przyznaje.

Wspomina sytuację sprzed trzech lat, gdy nie mieszkała tu jeszcze na stałe. Przyjechała rano nakarmić psa. – Stoję i oczom nie wierzę. Samochód wpadł mi na posesję, zniszczył ogrodzenie i zatrzymał się na siatce – opowiada. Dosłownie kilka godzin po naszej rozmowie kolejny samochód wypadł z drogi, dachował i zatrzymał się w rowie.

 

Pismo do wójta

Jak mówi Iwona Jończyk, problem zgłaszała na policję poprzez dzielnicowego oraz pod nr 112. Dwa lata temu, wraz z 20 innymi mieszkańcami skierowała w tej sprawie pismo do wójta Marcina Kołodziejczyka.

Wójt odpisał, że głównym problemem nie jest zła infrastruktura, ale niewłaściwe zachowania kierowców. Wójt wskazał, że nie można zamontować progów zwalniających lub linii wibracyjnych na łukach dróg, lub tam, gdzie kursuje autobusowa komunikacja pasażerska. Podsumował, że najlepszym sposobem wyeliminowania tych praktyk są częste patrole policji. Zapowiedział, że przedstawi problem komendantowi policji.

Od tamtego czasu -jak mówi pani Iwona -nic się jednak nie zmieniło. Mieszkanka ostatnio poruszyła problem w komendzie powiatowej policji. Usłyszała jednak, że policja ma za mało patroli, że nie ma gdzie się zatrzymywać oraz że nie ma tam dodatkowego ograniczenia prędkości. Mieszkanka uważa jednak, że przy łukach są miejsca, w których radiowóz może bez problemu się zatrzymać. – Nikt się tym nie interesuje, ani władze gminy, ani policja – uważa.

Nadmienia także o innym problemie, który mogłyby rozwiązać częstsze pobyty mundurowych w tym miejscu. Przy chodniku łączącym ulicę Garwolińską i Szkolną różne osoby spożywają alkohol, śmiecą, a nawet załatwiają swoje potrzeby. Podobnie w lasku po drugiej stronie Szkolnej.

 

W przyszłości parking i monitoring

Wójt Marcin Kołodziejczyk przyznaje, że zna problem. W 2020 roku odpisał mieszkańcom na pismo i rozmawiał z ówczesnym komendantem. – Policja zainterweniowała, problem na jakiś czas ustał, ale później znów się pojawił – mówi.

Jak mówi, w ostatnim czasie nie było zgłoszeń mieszkańców na ten temat. Wyjaśnia, przypominając to, co odpisał mieszkańcom, że według przepisów w tym miejscu nie może być spowalniaczy. – To jest stały ciąg komunikacyjny, po którym jeździ nasza komunikacja publiczna i służby pomocowe: straż, karetki – tłumaczy.

Z kolei jeśli chodzi o niszczenie przystanków, śmiecenie i inne akty wandalizmu, informacje do gminy spływają co jakiś czas. –Regularnie naprawiamy wiaty przystankowe – przyznaje wójt. Zapowiada też, że urzędnicy przyjrzą się uszkodzonemu oznakowaniu. – Niestety w gminie jest wiele miejsc, w których ludzie śmiecą czy spożywają alkohol. Trzeba to zgłaszać na policję, także przez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wtedy policja reaguje – wyjaśnia.

Wyjawia, że gmina za jakiś czas planuje przy tych zakrętach wybudować parking dla osób, które jeżdżą do Warszawy. Wtedy też zostaną zamontowane kamery, dzięki którym cały odcinek zakrętów będzie monitorowany. To, kiedy to się stanie, zależy od pozyskanych pieniędzy na ten cel. Jak mówi, najlepszym rozwiązaniem zwiększającym bezpieczeństwo w tym rejonie, będą wzmożone patrole policji. O tym rozmawiał już na spotkaniu z nowym komendantem. – Powiedział, że postara się wysyłać patrole, żeby wyeliminować ten problem – relacjonuje.

 

Policja: zwiększona ilość patroli

Mł. asp. Małgorzata Pychner, oficer prasowy KPP w Garwolinie informuje, że od początku tego roku w tym miejscu policja odnotowała trzy kolizje (według naszych ustaleń było ich więcej, tylko nie wszystkie były zgłoszone).

W czwartek, 30 czerwca, doszło do kolejnej kolizji. Policjanci ustalili, że kierowca bmw nie dostosował prędkości do warunków ruchu, wypadł z drogi i dachował. Nałożono na niego mandat. Z uwagi na pokolizyjne uszkodzenia funkcjonariusze zatrzymali też dowód rejestracyjny samochodu
OSP Miętne/Facebook

– We wszystkich przypadkach policjanci nałożyli na kierowców mandaty. Dwie kolizje miały miejsce na przełomie stycznia i lutego, w czasie trudnych warunków pogodowych. Ostatnio do kolizji na łuku drogi doszło kilka dni temu po opadach deszczu. Śliska, oblodzona czy mokra nawierzchnia bardzo często powodują utratę kontroli nad samochodem tracącym przyczepność – wyjaśnia.

Jak mówi, na drogę pomiędzy Garwolinem a Michałówką jest kierowana zwiększona ilość patroli ruchu drogowego. – Jest to związane z tym, że otrzymywaliśmy od mieszkańców informacje, że kierowcy w tym miejscu przekraczają dozwoloną prędkość 50 km/h – przyznaje.

Policja nie wnioskowała do zarządcy drogi o wprowadzenie dodatkowych elementów w postaci np. progów zwalniających. – Z całą stanowczością wyciągamy konsekwencje wobec tych kierowców, którzy na tym odcinku ignorują obowiązujące ograniczenie prędkości. Policja, aby być skuteczna, musi współdziałać ze społeczeństwem. Reagujemy na każdy sygnał. Także to konkretne zgłoszenie powoduje wzmocnienie działań policyjnych na rzecz bezpieczeństwa i porządku publicznego w tym miejscu. Służby patrolowe oraz dzielnicowi mają właściwe rozeznanie tego miejsca, które zostało objęte doraźnym nadzorem – podsumowuje.

Będziemy monitorowali sprawę, aby zobaczyć, czy podjęte działania doprowadzą do zmniejszenia problemu zgłoszonego przez mieszkankę.

 

JS

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Pixar 2022-11-10 10:23:42

    Znaki jak były powyrywane tak na połowę listopada nic się nie zmieniło.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do