Rachunek za prąd zjadł wszystkie środki! W mieście będzie ciemno?

Pandemia, zmiany podatkowe, inflacja, a nawet wojna na Ukrainie nie dały się tak we znaki samorządowi Garwolina jak rachunek za prąd za ostatnie 5 miesięcy! Burmistrz miasta analizuje, sprawdza jak z drożyzną radzą sobie inne miasta i czeka na pomysły mieszkańców. Czy w mieście zapanuje ciemność?

300% podwyżki za prąd 

Burmistrz Garwolina Marzena Świeczak podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi obawami o stan finansów miasta w świetle podwyżek za energię elektryczną. – Przez ostatnie lata przed samorządem stawały różne wyzwania: pandemia, zmiany podatkowe, inflacja, wojna, zawsze jednak widać było światełko w tunelu. Aż nadszedł on.....dzień, w którym przyszedł pierwszy od początku roku rachunek za prąd, a dokładniej rachunek za oświetlenie ulic. W niespełna 5 miesięcy zjadł nam wszystkie przeznaczone na ten cel środki. Z początkiem roku 2022 stawka za kWh wzrosła z 29 na 91gr netto. Do tego doszły różnego rodzaju opłaty dodatkowe. Nie tego się spodziewaliśmy planując budżet – przyznaje włodarz miasta.

"Wyboista droga ku ciemności"

Marzena Świeczak zaznacza, że jeszcze do poniedziałku miała nadzieję, że złożone przez samorząd miasta w ramach Polskiego Ładu wnioski na modernizację dróg i/lub wymianę oświetlenia ulicznego uzyskają przychylność władzy. – Jednak na dziś zmuszeni jesteśmy iść wyboistą drogą ku ciemności. Pracujemy, analizujemy różne możliwości i scenariusze, sprawdzamy jak z drożyzną radzą sobie inne miasta i czekamy na Wasze pomysły. Co 17,5 tys. głów to nie jedna...– dodaje burmistrz Garwolina. 

Pod postem włodarz pojawiły się różne propozycje mieszkańców. Niektórzy twierdzą, że oświetlenie miejskie powinno być włączone przez krótszy czas, np. w godzinach od północy do 4 rano. Zgadzacie się z tym? A może macie inne pomysły na rozwiązanie tego problemu?

oprac. ur
Zdj. Marzena Świeczak Burmistrz Miasta Garwolin