
Gminne Centrum Animacji Kultury w Sulbinach zaprasza do udziału w tygodniowych warsztatach ikonopisarstwa dla dorosłych. Zajęcia poprowadzi Michał Bogucki – ikonopisarz, dyrektor Muzeum Ikony i uczeń profesora Jerzego Nowosielskiego. Warsztaty odbędą się w sierpniu.
Tygodniowe warsztaty ikonopisarstwa dla dorosłych w Gminnym Centrum Animacji Kultury w Sulbinach (ul. Wspólna 46) rozpoczną się w poniedziałek 20 sierpnia o godzinie 9.00. Uczestnicy warsztatów będą malować na płytach magnezowych techniką freskową i temperą jajeczną.
Warsztaty poprowadzi Michał Bogucki – ikonopisarz, dyrektor Muzeum Ikony, uczeń profesora Jerzego Nowosielskiego. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie.
Warsztaty ikonograficzne są skierowane do wszystkich osób zainteresowanych, bez ograniczenia wieku, bez przygotowania i doświadczenia plastycznego. Będą prowadzone z każdym uczestnikiem indywidualnie. Zajęcia będą odbywały się codziennie w blokach od godz. 9.00 do 13.00 i od 15.00 do 18.00.
Zapisy pod nr tel: 536 835 535. Ilość miejsc ograniczona.
Opłatę należy uiścić przy zapisywaniu na warsztaty. Zajęcia płatne 300zł.
Technika tempera jajeczna, technika freskowa.(możliwe duże formaty).
Wykonane prace są własnością autorów. Można wykonać jedną pracę.
Deska, pigmenty, pędzle we własnym zakresie.
Istnieje możliwość zakupu pigmentów, płyty magnezowej i pędzli.
Warsztaty zakończą się w niedzielę 26 sierpnia.
Inf. pras., oprac. ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Dlaczego w sulbinach za wszystko trzeba płacić i to niemale pieniadze? Czy są to zajęcia dla dzieci, czy dla dorosłych - bez znaczenia. Nawet za wycieczki w wakacje (chciałam zapisać dziecko) - to biedne dzieci muszą płacić prawie po 70 złotych.Może pani dyrektor Smakowa wzięła by się za robotę i napisała jakiś wniosek do ministerstwa dobrej zmiany. Sama reprezentuje dobrą zmianę to bez problemów pozyskała by tysiące, setki tysięcy, a nawet miliony na kulturę w gminie garwolin. Bo z kulturą w gminie zawsze było na bakier? Jak dzwoniłam do domu kultury w Garwolinie, w pilawie czy miastkowie - to tam większość imprez jest za darno, albo za symboliczną wpłatą. Najłatwiej to wyciągać rence po pieniądze od wielodzietnych, biednych rodzin. Mi już po prostu nie starcza do pierwszego. Panuje drożyżna i trudno wyżyć z 500 + i pomocy z opieki - cały miesiąc. Nieładnie kulturo sulbińska.
kultura zawsze była droga i dostęp do niej też. nie wszyscy mogą w równym stopniu z jej korzystać. instytucje kultury winny umożliwiać najbiedniejszym i wykluczonym dostęp. teraz wszyscy mają kasiutkę 500 + i zaspokojone najważniejsze potrzeby, to teraz chcą być z kulturą za pan brat. na pewno nie umożliwi im tego sulbiński dom ludowy.
trzeba wziąć się za robotę, a nie oglądać się na 500+